Niedzwiad napisał(a):A właśnie chłopaki? Macie pojęcie coś o mazda 6 2007 rok. 2.0 diesel 140km? Czy warto takie sprzęto kupować do Cro? Bo oczytałem się że na jakiś smok trzeba uważać i że w ogóle fajne bryki ale raczej w diesla się nie pakować? Bo w planach mam takim autem jechać w 2014 roku do Murter i korcula. No i się tak zastanawiam czy warto kupować? Bo vectre C już sprzedałem co nas zawiozła i przywiozła z Cro
Poważnie pytam fachowców którzy mają pojęcie i z góry Wielkie dzięki. Toż to coraz bliżej do Cro 2014 i planować , rezerwować już trzeba
KarKoz napisał(a):Niedzwiad napisał(a):A właśnie chłopaki? Macie pojęcie coś o mazda 6 2007 rok. 2.0 diesel 140km? Czy warto takie sprzęto kupować do Cro? Bo oczytałem się że na jakiś smok trzeba uważać i że w ogóle fajne bryki ale raczej w diesla się nie pakować? Bo w planach mam takim autem jechać w 2014 roku do Murter i korcula. No i się tak zastanawiam czy warto kupować? Bo vectre C już sprzedałem co nas zawiozła i przywiozła z Cro
Poważnie pytam fachowców którzy mają pojęcie i z góry Wielkie dzięki. Toż to coraz bliżej do Cro 2014 i planować , rezerwować już trzeba
Wiesz po ile są wtryskiwacze do takiego "dyzla"?...
.
.
.
Może mało wiarygodne źródło, ale w Auto Świecie wyczytałem, że komplet to wydatek 22000PLN.
Ja dziękuję... Pozdro...
Niedzwiad napisał(a):maniusc napisał(a):Niedzwiad napisał(a):maniusc napisał(a):TOLEK po raz CZWARTY na RABIE
Fajny ten seacik. A prawdą jest że głośno pracuje im silnik? I że od 100km/h wieje jak diabli między uszczelkami? Bo szczerze mysląc to ładnie się prezentuje. Podoba mi się wózek i nawet tanie są
Jedno i drugie potwierdzam!
Wieje i hałasuje powyżej 100 km/h.
Ale i tak jest SUPER!
A czemu super? Że wieje??
marco156 napisał(a):Jestem szczęśliwym posiadaczem Volvo S40 z 2008r z silnikiem 2.0D o mocy 136 KM z przebiegiem 125 tys km. Proszę o informację czy ktoś z forumowiczów był takim autem w Chorwacji i jak dawało ono sobie radę...
marco156 napisał(a):Witam wszystkich. Czytam to forum planując mój pierwszy wyjazd do Chorwacji w przyszłe wakacje. Jestem szczęśliwym posiadaczem Volvo S40...
greenrs napisał(a):marco156 napisał(a):Jestem szczęśliwym posiadaczem Volvo S40 z 2008r z silnikiem 2.0D o mocy 136 KM z przebiegiem 125 tys km. Proszę o informację czy ktoś z forumowiczów był takim autem w Chorwacji i jak dawało ono sobie radę...
Dość zabawne pytanie.
Kiedyś jeździło się do Cro maluchami albo syrenkami i dawały radę. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można więc założyć, że Twoje Volvo też jakoś sobie poradzi
co kolega ma na myśli czy da radęmarco156 napisał(a):jak dawało ono sobie radę...
Zbyszko666 napisał(a):Wydaje mi się ,że to raczej nieistotne jakim samochodem jedziemy w podróż. Niektórzy powiedzą ,że i fiatem 125p zajadą czy 126p na Chorwacje albo gdziekolwiek indziej. Także nie rozumiem jednak takiego faktu, że każdy pojechałby jak najbardziej wypasionym wozem i mysli ,że dojedzie bez problemu etc. Wiadomo czym większy silnik tym i spalanie mamy większe, wszystko zależne jest od różnych czynników przecież. A skoro ma się zepsuć to i tak się samochód zepsuje - nieważne stary czy nowy czy eksploatowany od nowości.
jara napisał(a):Zbyszko666 napisał(a):Wydaje mi się ,że to raczej nieistotne jakim samochodem jedziemy w podróż. Niektórzy powiedzą ,że i fiatem 125p zajadą czy 126p na Chorwacje albo gdziekolwiek indziej. Także nie rozumiem jednak takiego faktu, że każdy pojechałby jak najbardziej wypasionym wozem i mysli ,że dojedzie bez problemu etc. Wiadomo czym większy silnik tym i spalanie mamy większe, wszystko zależne jest od różnych czynników przecież. A skoro ma się zepsuć to i tak się samochód zepsuje - nieważne stary czy nowy czy eksploatowany od nowości.
Na Chorwację to niech się psuje. Oby się nie zepsuł w drodze do Chorwacji.
marco156 napisał(a):Dzięki Jack Daniels więc myślę, że spokojnie moja "vołowinka" dowiezie mnie do Chorwacji. Pozdrawiam.