Jakim autkiem do Cro?

skoda fabia kombi 2011r 1.6tdi służbowa obrendowana logiem "Tarczyński"

Toyota Avensis 2008r 1.8 vvti sedan wiec pewnie box musze zabrac...

lukasz22i napisał(a):

darek1 napisał(a):Co lepsze Toyota Avensis czy Honda Accord. Mam na myśli pojazdy z silnikami diesla, Może ktoś z użytkowników jednego z tych pojazdów wypowie się na ten temat.

Miałem Accorda 2.2i-ctdi z 2005r, świetny silnik, samo auto ok, przyjemnie się prowadzi, dobrze wygląda ale silnik to genialna sprawa, dobrze wyciszony, mocny, dość wysoko kręci jak na diesla przyjemnie mrucząc, oszczędny, no i najważniejsze...praktycznie bezawaryjny (o ile można tak mówić o nowoczesnych dieslach).
Aktualne auto serwisuje u znajomego który pracuje w ASO Skoda/Toyota, często klienci z autami po gwarancji do niego przyjeżdżają na warsztat i z tego co opowiada to ma sporo roboty przy Toyotach z silnikami d4d, więcej szczegółów nie znam.

Samego Accorda polecam, zdecydowanie

Z tego co widzę i czytam, to Honda - zwłaszcza biorąc pod uwage motor diesla w tej klasie - bije Toyotę na głowę. 2,0 116 KM D4D tochę się nie udał - drogie wtryskiwacze Denso, awarie dwumas częstsze niż u konkurencji Nieco lepiej wygląda sytucja z 126 konymi D4D. Natomiast 2,2 i-CTDI Hondy wygląda o niebo lepiej. Zreszą zachęcam do lektury i porównań: http://www.autocentrum.pl/oceny/

bidziaq napisał(a):skoda fabia kombi 2011r 1.6tdi służbowa obrendowana logiem "Tarczyński"

Najlepsze auto, też chciałbym takim jeździć... znaczy się w sensie służbowym

Służbowa Panda z kratką też jest najlepszym autem na wakacje?

PavveL napisał(a):Służbowa Panda z kratką też jest najlepszym autem na wakacje?

jak dowiezie na udane wakacje do Chorwacji i z powrotem to tak

bidziaq napisał(a):skoda fabia kombi 2011r 1.6tdi służbowa obrendowana logiem "Tarczyński"

Mniam mniam

Ja też bym chciał jechać którymś z naszych służbowych ,najlepiej takim oklejonym
Ale pewnie nie pojadę.

Dacia Lodgy @

luk006 napisał(a):... 2,0 116 KM D4D tochę się nie udał - drogie wtryskiwacze Denso, awarie dwumas częstsze niż u konkurencji Nieco lepiej wygląda sytucja z 126 konymi D4D. Natomiast 2,2 i-CTDI Hondy wygląda o niebo lepiej. Zreszą zachęcam do lektury i porównań: http://www.autocentrum.pl/oceny/

Każda sroka swój ogon chwali. W tym roku 3 raz do Cro avensisem 2004 rok D4D 116 koni z wtryskiwaczami Denso i dwumasą. Jedyne co przy avce robię to mody w stylu wymiana radia itp. Wszystko zależy od modelu silnika i tego jak użytkowane jest auto. Jedno co trzeba przyznać to to że po tankowaniu na południu Niemiec w drodze do Cro avka ajakby odżywała. Ale to nie tylko moja opinia.

Opel Vectra C 2007r diesel, chipowana, w sumie 180KM, pierwszy raz na taką długą trasę. Sprawdzimy i zobaczymy jak się będzie sprawować

hrupek666 napisał(a):Ja też bym chciał jechać którymś z naszych służbowych ,najlepiej takim oklejonym
Ale pewnie nie pojadę.

Jeżdże po riwierze i reklamuje

My w tym roku jak i w poprzednim jedziemy Volvo S60 2,4 D5 średnie spalanie ok 6 l na 100 oczywiście z klimą

to już moja druga 3.0 , poprzednią mi ukradli I nie jest paliwożerna a kopytko odpowiednie [/quote]

Kopytko super ale gdzie tam szaleć jak kory prawie zawsze?
No i chyba tylko Niemcy ładnie jezdzą?
Reszta to w ogóle jakaś masakra. A tak się narzeka że Polacy nie potrafią jezdzić
A włosi to w ogóle panoszą się jak święte krowy. pierwszy raz kilka razy musiałem się
szamotać z Włochami. Z metra cięte knypki a takie fikacze. Śmieszna sytuacja
Osobiście miałem 140km i jechałem na trybie awaryjnym prawie cała drogę.
160-180km/h i mimo trybu awaryjnego wydawało mi się że jadę najszybciej
Tak że Ty to chyba frunąłeś do tej Cro tym 3.0 hehhehehe

w tym roku jechałem Rover 75 2.0 CDTI Diesel tempomat do Brela spalił mi 4,8l/100km przy 4 dorosłych osobach i pełen bagaż max prędkość 110km, wracając z Chorwacji spalił 5.4l/100km też max załadowanie tylko że pędziłem cała trasę ponad 130/140km/h