Jakim autkiem do Cro?

..te "smutny" ..już i tu przylazłeś ..ło matko

lubelski napisał(a):..ło matko..no prosta sprawa...w manualu będzie przyspieszał (pod górę choćby), w automacie w pewnym momencie zbije bieg na niższy żeby utrzymać prędkość..a wiadomo każde rozpędzanie powoduje no co ....

Tu przyspieszasz i tu przyspieszasz. Chodzi o to, czy tempomat nie zrobi tego subtelniej niż noga i nie spowoduje niższego zużycia.

witam
może i ja się wtrącę swoje trzy grosze
mamy zamiar jechać po raz pierwszy samochodem do Cro
Passat B5 kombi 1,9 TDI (115 koni)

Mam jeszcze pytanie do zaprawionych w "boju" Cromaniaków jak to jest z radiami CB czy wolno używać?
Bo dziś na wp znalazłam taki artukół http://moto.wp.pl/kat,1035799,title,Zag ... aid=110ee3

radio-cb-na-trasie-pl-hr-pl-t18371.html?hilit=radio
Tu coś zobacz.

O dzięki już patrze

W moim samochodzie to szczególnie widać przy jeździe na 6-biegu. Szóstka jest opłacalna tylko na płaskim i kiedy zaczynają się górki lepiej zejść do piątki. Jazda na tempomacie powoduje że tego nie robię i spalanie rośnie. Swoją drogą w moim samochodzie szóstka nadaje się od 130km/h bo przy niższych prędkościach mniejsze spalanie uzyskuje się na piątym biegu. Podejrzewam że przyczyną jest tu bardzo wysokie przełożenie i bardzo mało momentu na kołach, wtedy każda nawet mała górka oznacza dodawanie dużych ilości gazu. Czy ktoś posiadający sześciobiegowca też coś takiego zaobserwował ?

LFB napisał(a):W moim samochodzie to szczególnie widać przy jeździe na 6-biegu. Szóstka jest opłacalna tylko na płaskim i kiedy zaczynają się górki lepiej zejść do piątki. Jazda na tempomacie powoduje że tego nie robię i spalanie rośnie. Swoją drogą w moim samochodzie szóstka nadaje się od 130km/h bo przy niższych prędkościach mniejsze spalanie uzyskuje się na piątym biegu. Podejrzewam że przyczyną jest tu bardzo wysokie przełożenie i bardzo mało momentu na kołach, wtedy każda nawet mała górka oznacza dodawanie dużych ilości gazu. Czy ktoś posiadający sześciobiegowca też coś takiego zaobserwował ?

Ja nie zaobserwowałem.

...mój 1.9 cdti przy 160km/h na tempomacie podobno ma palić 6,5 L/100km. Ciekawe ile wyjdzie faktycznie [/quote]
Posiadałem identyczny samochód (150KM) i poprzedni właściciel zaskoczył mnie jedną sprawą podobno więcej pali na tempomacie niż bez niego (ostrożne obchodzenie się z gazem) i miał racje różnice wynosiły od 0,5-1 L na korzyśc bez tempomatu.
Ogólnie auto mocno kontrowersyjne pod względem spalania bo takiej rozbieżności pomiędzy miastem a autostradą to nigdy dotychczas nie miałem.[/quote]


Mówisz że takie spalanie jest możliwe???

Niedzwiad napisał(a): Mówisz że takie spalanie jest możliwe???

Jest , ale trzeba się do nie go przyłożyć .Da się zejść i jeszcze niżej ale i da sporo wyżej bo jak będą korki to czasem 10L potrafi się pojawić ale standard w korkach 8-8,5L.Mówię takiego auta z tak dużym rozrzutem spalania nie posiadałem...Mój był z 2007 roku. Ogólnie fajne auto , mój był dosyć awaryjny i sprzedać go to był koszmar....(nikt go nie chciał).

Łukasz789 napisał(a):

Niedzwiad napisał(a): Mówisz że takie spalanie jest możliwe???

Jest , ale trzeba się do nie go przyłożyć .Da się zejść i jeszcze niżej ale i da sporo wyżej bo jak będą korki to czasem 10L potrafi się pojawić ale standard w korkach 8-8,5L.Mówię takiego auta z tak dużym rozrzutem spalania nie posiadałem...Mój był z 2007 roku. Ogólnie fajne auto , mój był dosyć awaryjny i sprzedać go to był koszmar....(nikt go nie chciał).

Dziś rano stwierdziłem że nie mam paliwa w baku zapomniałem się wczoraj zatankować. Dlatego dziś oszczędnie jeżdziłem bo routex zamknięty do poniedziałku. Takie przykazanie z firmy. Jezdziłem oszczędnie. Auto z 2010 roku. Wynik oszczędnej jazdy na klimie nasz na fotce. Wiem że gdybym miał więcej paliwa spalanie bylo by wyższe sprawa jasna

Ja pakuje autostradkami w CZ, A i HR i mi pali około 5,5 - 6 l / 100 km
Vw Touran 2.0 TDI

Snooky napisał(a):Ja pakuje autostradkami w CZ, A i HR i mi pali około 5,5 - 6 l / 100 km
Vw Touran 2.0 TDI

A z jaką prędkościa i obciązeniem??

LFB napisał(a):W moim samochodzie to szczególnie widać przy jeździe na 6-biegu. Szóstka jest opłacalna tylko na płaskim i kiedy zaczynają się górki lepiej zejść do piątki. Jazda na tempomacie powoduje że tego nie robię i spalanie rośnie. Swoją drogą w moim samochodzie szóstka nadaje się od 130km/h bo przy niższych prędkościach mniejsze spalanie uzyskuje się na piątym biegu. Podejrzewam że przyczyną jest tu bardzo wysokie przełożenie i bardzo mało momentu na kołach, wtedy każda nawet mała górka oznacza dodawanie dużych ilości gazu. Czy ktoś posiadający sześciobiegowca też coś takiego zaobserwował ?

Tez mam 6 biegów 1,4 TSI 125 KM i nie widze takiego zjawiska. Faktycznie, sprawdzałem, że na tempomacie srednie spalanie jest nieco wyższe o okolo 0,5l niż jazda bez, ale z drugiej strony bez tempomatu na wzniesieniach nie żyłuje sie auta zeby utrzymac te stałą prędkość, a tempomat to robi. TO samo jest z przyspieszaniem. Jadac autostrada lewym pasem nagle cos przed tobą jedzie wolniej. Wyłączam tempomat przez wyhamowanie, i jak juz mine to auto to właczam tempomat znowu przez przycisk +. I zauważyłem , że nawet na 6 biegu wciska w fotel. W zyciu auto tak nie przyspieszy jak na tempomacie. I stad pewnie to większe spalanie.
NIe sprawdzałęm spalania przy 130km/h. Za to wiem, ze spalanie przy 120 km/h wychodzi 6,0 a przy 150 wychodzi już 8,5.

marcgrzy napisał(a):W zyciu auto tak nie przyspieszy jak na tempomacie.

Uwierz, że przyspieszy

jara napisał(a):

marcgrzy napisał(a):W zyciu auto tak nie przyspieszy jak na tempomacie.

Uwierz, że przyspieszy

Też mam takie odczucie, że na tempomacie lepiej przyspiesza.