Re: Jakim autkiem do CRO
napisał(a) Kiepura » 07.07.2013 17:27
Niedzwiad napisał(a):Ja też nie jestem przeciwny Francuzom. Osobiście jeżdzę od 3 lat meganą. I nic.
Megane w pracy. Nie jeżdze nim. Nie zajeżdzony, regularnie serwisowany. Średnio raz na pół roku do serwisu, w tym także przejażdzki na lawecie. Awarie różne, najśmieszniejsza ta w okresie gwarancji. Coś się urwało, blokada układu jezdnego. Po kilku godzinach w ASO uśmiechnięty pan oznajmia, że nie było żadnej usterko. Bez pieniędzy, bez wpisu do książki gwarancyjnej.
Tak się tworzy statystyki bezawaryjnej jazdy samochodów
Tak jako ciekawostkę podaje, nie mam zamiaru kłocić czy to lepsze czy tamto. Przewinęło się też niemieckie auto. Dwa razy w okresie gwarancji na lawecie odjechało
W europejskich (to znaczy wyprodukowanych w Europie) samochodach bardzo czesto marka jest w sumie mniej istotna, wszystko zależy od tego z jakiej partii chińszczyzny akurat zmontowali.