Jakim autkiem do Cro?

napisał(a) **scotty^** » 10.09.2012 11:21

Wczoraj rano wróciłem z Cro.
4 dorosłe osoby wyjazd z Torunia, w pierwszą stronę: Czechy, Austria, Słowenia(objazd), Chorwacja: Plitvice - Pag - Baśka Voda.
Wycieczki : sv. Jure + Dubrovnik + objazd wyspy Pag.
Powrót : Baśka Voda - Budapeszt - Toruń.

Razem 3965 km , auto Ford Focus MK1 Sedan X100 z 2003 roku.
Spalanie przy 120 - 140 km/h ok 6.5 l ( 1.6. 16v benzyna) , przy prędkościach 160 - 170 km/h ok 8,9 l.
Pierwsza taka długa trasa dla Focus'a - auto spisało się idealnie.

napisał(a) **rodzermur** » 10.09.2012 15:03

hrupek666 napisał(a):
rodzermur napisał(a):a tak na serio to w 1984r. Mercedes W122. razem z bratem na tylnej kanapie... okolice Dubrovnika

Chyba W 123,bo 122 to wtedy miały już po 30 lat

Ale mimo wszystko takich jak te (beczki) W 123 już nic nie zastąpi

W122 jechałem, o takim... tylko granatowym.

napisał(a) **hrupek666** » 10.09.2012 20:20

To jest akurat W 115
Mimo wszystko takich już nie będzie

napisał(a) **hrupek666** » 10.09.2012 20:21

W 122 był prototypem

napisał(a) **piotrtc** » 10.09.2012 21:29

hrupek666 napisał(a):To jest akurat W 115
Mimo wszystko takich już nie będzie

Już nie będzie ale jeszcze można spotkać:

http://otomoto.pl/mercedes-benz-inny-w- ... 64276.html

...piękność

napisał(a) **rodzermur** » 11.09.2012 14:11

a tak

napisał(a) **te kiero** » 27.09.2012 20:21

napisał(a) **transporter0** » 28.09.2012 08:18

Ten samochodzik wiele jeszcze przejedzie. :wink:

Pamiętam jak zdałem prawko w 99 roku kupiłem pierwszy samochód Opel Astra 1.4 z 93 roku. Auto nie do zajechania, przez ponad półtora roku nie robiłem nic oprócz serwisu. Z kolejnymi samochodami było już tylko gorzej jeżeli chodzi o awaryjność...

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 28.09.2012 08:27

Auta produkowane do roku 2000 w ogóle były ciężkie do zajechania...z sentymentem wspominam Audi 80 beczkę z 1992 roku, która takim autem jest...stoi u kuzyna na wiosce i ma przejechane 550 000 km - 1.8 benzyna i dalej śmiga

napisał(a) **MarDomi** » 28.09.2012 09:07

Ostatnie wakacje wyjazd do Cro w dwie dorosłe osoby i dziecko 6 lat Skodą Fabią II 1.4 + klima 2008r. LPG. Przejechane 3500 km, około 800 km na miejscu. Zero jakichkolwiek problemów. Mimo jakby mogło się wydawać małego autka dla rodziny, miejsca dla nas było wystarczająco. Co najważniejsze bez awarii i stosunkowo niski koszt podróży.

napisał(a) **MRK** » 28.09.2012 09:21

Toyota Carina E - widziałem dwie sztuki, które przejechały ponad 1 000 000km. Jedna jeszcze jeździ, druga została rozbita, a zakładam, że jeszcze pojeździłaby. Który z nowszych przejedzie tyle? Ja nie widzę "kandydata"...

napisał(a) **Tomek.M** » 28.09.2012 21:44

alessandro1977 napisał(a):Auta produkowane do roku 2000 w ogóle były ciężkie do zajechania...z sentymentem wspominam Audi 80 beczkę z 1992 roku, która takim autem jest...stoi u kuzyna na wiosce i ma przejechane 550 000 km - 1.8 benzyna i dalej śmiga

Audi 80 beczka? był Mercedes potocznie nazywany beczką- ale Audi ?!?!

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 28.09.2012 22:34

Tomek.M napisał(a): był Mercedes potocznie nazywany beczką- ale Audi ?!?!

Masz zapewne na myśli W123...
Audi 80, rzeczywiście nazywany był jajem czy jakoś tak ale dla mnie to beczka...

napisał(a) **dids76** » 30.09.2012 18:41

W tym roku po raz 5 w Cro. VW Golf 1,6 benzyna rok prod 1998. Bez problemu dał radę i mam nadzieję że w przyszłym też da

napisał(a) **wojuś30** » 01.10.2012 17:53

Witam,

No i wróciłem z wczasów w Chorwacji. Trasa Tczew - Makarska. Na miejscu Mostar ( BiH), NP Krka, i inne. Na blacie przejechane 170 000, w czasie urlopu zrobiłem 4000km. Auto- toyota yaris 1.4d4d, 6 biegów+ klima. Skład 2 dorosłych + 1 dziecko (2,5 roku). Spalanie do Chorwacji 5.6L , z Chorwacji 4,9L. Auto zapakowane po dach, nawet na siedzeniu pasażera były bagaże!! Auto dało rade a nawet bardzo!!! Dzięki Bogu za japońskie samochody!!