Jakim autkiem do Cro?

napisał(a) **wermar** » 27.08.2012 15:30

pytanie brzmi jakim autem powiem tak najlepiej swoim i najlepiej jak najnowszym no i z wykupionym assistance coby sie nie stresowac

napisał(a) **te kiero** » 27.08.2012 15:37

napisał(a) **wermar** » 27.08.2012 15:47

sam napisales ze nowsze powniejsze sam widzialem jak dzisiaj ladowali nowa Nawarre z Monachium na lawete i targali ja do Splitu do serwisu powod rozladowany akumulator ale Niemcy za telefon i dzwonia.W ostatecznosci lato sie konczy i trzeba zarobic a ze ja niemiecki znam slabo zreszta niebardzo mi sie chcialo przyjaciol zza Odry poratowac to potrzylem na cala sytuacje z balkonu jedzac sniadanie

napisał(a) **peyter** » 27.08.2012 19:42

W 2010 pierwszy wypad do Chorwacji:
Suzuki Vitara 2000 rok - w dodatku auto po przekładce (przeze mnie) + LPG i butla 50 L na pokładzie tego małego autka

Żeby jechać w miarę komfortowo i żeby wszystko zabrać tylne fotele wykręcone i zostały w garażu

Auto bez klimy, bez elektrycznych szyb bez żadnej elektroniki.Dodatkowo na oponach AT - więc komfort jak w czołgu:) Za szybkie nie było ale dojechaliśmy bez problemu.

W tym roku BMW E39 już napakowane elektroniką - nie jestem tego auta tak pewien jak Vitary no ale jadę

napisał(a) **georem** » 27.08.2012 20:51

wermar napisał(a):i najlepiej jak najnowszym

Przesąd niczym nieuzasadniony, byłem w Chorwacji kilka razy 20-25 letnimi Mercedesami i nie miałem najmniejszych problemów, bardziej się stresuję jadąc tam nowym VW. W 2013 lub 2014 planujemy wyjazd naszym 30 letnim zabytkowym 500SL na południe i jedyne o czym myślę to koszty bo pali 12-15 litrów PB / 100 km. Ale w końcu to jego naturalny krajobraz i trzeba go tam zabrać.

W tym roku VW 2012 (trzymajcie kciuki) jeszcze 3 dni i zmykamy :wink:

napisał(a) **kaeres** » 28.08.2012 13:33

Po raz drugi moja Lancia Lybra dała radę obrócić na Krk + 650km po wyspie i z powrotem bez zająknięcia.
Stara poczciwa włoszka - muszę ją ładnie za to umyć.

napisał(a) **wojuś30** » 29.08.2012 21:05

Ja mam w planie za 2 tyg. wyjazd służbową toyotą yaris wściekła biel, diesel 6 biegowy, 2009 r i 170 tys. km. W zeszłym miesiącu wymieniono skrzynię i sprzęgło, bo się im nie chciało łożyska hałasującego wymienić. Dobrze, że to się nie stało w Chorwacji. Skład - 2 osoby dorosłe + 2.5l dziecko. Trasa Tczew - Makarska... Damy radę.

napisał(a) **Piterk** » 30.08.2012 08:29

Witam,

W tym roku Peugeot 307 SW, 1,6 HDI. Udalo sie bez wiekszych problemow. Trasa: Tczew-Niemcy-Austria-Wlochy (Lago di Garda)-Slowenia-Chorwacja-Bosnia (Banja-Luka). W sumie okolo 5000 km. Wakacje 2011 tez jechalismy Peugeotem 307 SW. Trasa Tczew-Rab, bez wiekszych problemow.

napisał(a) **mazuro1** » 30.08.2012 08:48

Wczoraj wróciliśmy bez żadnych niespodzianek i problemów.Xsara picasso 1.8 r.2000.
Dwie dorosłe osoby i dwoje dzieci,bagażnik pełen i dała radę.
W dzień wyjazdu do Chorwacji uszczelniałem jakimś preparatem klimę bo wyskoczył wyciek ale chłodziła przez cały pobyt.
W zeszłym roku też tym autkiem jechaliśmy.

napisał(a) **tomsontomi** » 30.08.2012 20:59

Ja jutro wyjeżdżam niemal pełnoletnim(95) Audi a4 1.8+lpg. Jadę w 4 osoby. Zaufanie do niej mam, bo po PL mnóstwo kilometrów zrobiłem. Ale ASS wykupione na wszelkie W. Pełen serwis zrobiony przed wyjazdem. Pozdrawiam