Jakim autkiem do Cro?

Mój Touran też spisał się wyśmienicie. Było trochę obaw ponieważ kupiony na początku lipca, ale wszystko poszło bezstresowo. Na dowód zdjęcie ze Sv. Jure.

PETERENZO że tak pozwolę sobie tutaj zapytać. Zadowolony jesteś z Tourana tak ogólnie, pomijając trasę do Cro (choć to niewątpliwy test)? Bo właśnie się przymierzam do owych 4 kółek.

Aldonka napisał(a):PETERENZO że tak pozwolę sobie tutaj zapytać. Zadowolony jesteś z Tourana tak ogólnie, pomijając trasę do Cro (choć to niewątpliwy test)? Bo właśnie się przymierzam do owych 4 kółek.

Na pewno jest zadowolony , kupuj śmiało

jasio napisał(a):

Aldonka napisał(a):PETERENZO że tak pozwolę sobie tutaj zapytać. Zadowolony jesteś z Tourana tak ogólnie, pomijając trasę do Cro (choć to niewątpliwy test)? Bo właśnie się przymierzam do owych 4 kółek.

Na pewno jest zadowolony , kupuj śmiało

Zadowolenie to kwestia bardzo subiektywna. Ja jestem jak najbardziej, ale kupiłem samochód od zaufanego kolegi - jego prywatny. Znam historię dlatego byłem za to pewny.
Samochodzik jest bardzo wygodny i pojemny - pierwszy raz jechałem bez boxu na dachu z moją 4-ro osobową rodziną.
Na wąskich, chorwackich uliczkach ujawnił się jadnak jeden mankament. Ma dość kiepską widoczność. Ja jestem do tego dość niski i uwielbiam nisko siedzieć w samochodzie dlatego siedzenie mam opuszczone do minimum. Do tego trzeba się przyzwyczaić, a po teście na Sv. Jure poprostu nauczyć. Ja mimo, iż wyczułem już odległości, jednak czasami muszę sprawdzić dwa razy zanim gdzieś się wcisnę.
To również nie jest samochód do miasta. Jak ktoś będzie Ci opowiadał, że pali mu 5l to możesz zwyczajnie się zaśmiać. Spalanie waha się między 6 (max ekonomiczna jazda poza miastem), a nawet 10l jeżeli masz ciężką nogę (w cyklu mieszanym). Ja na trasie PL-CRO-PL i około 1000km na miejscu uzyskałem średnią około 7l.

Ale auto godne polecenia. Prowadzi się świetnie i daje dużo satysfakcji z rozmiarów i pojemności.

Musi być zadowolony. Ja też zaliczyłem Touranem Chorwacje (Wawa-Tucepi). Poprzednio miałem Zafire, ale Touran jednak mi bardziej pasuje. Moja zona wprost zakochala sie w tym aucie. Ja jestem sredniego wzrostu i lubie siedziec wysoko byc moze z tego powodu dla mnie widocznosc jest swietna. Sv Jure zaliczylem "pierdnieciem" super zabawa, wcieczka po Hvarze i w dzien i w nocy rowniez super (niestety cora nie wytrzymala i puscila pawia ) - Ale ja uwielbiam takie drogi. Nie wiem jak sie upychal Peterenzo ale u mnie weszly 4 walizy plus zlozone wozek dla dwojga dzieci (siedzenia jeden za drugim - nie blizniaczy). plus lodowka pod nogi corki i skrzynka pod nogi syna. Moja zona uwielbia ten samochod szczegolnie za oddzielne fotele z tyłu poniewaz siada sobie na srodkowym rozklada do tylu i spi razem z dzieciakami a w razie potrzeby moze je obslugiwac na bierzaco. Niestety auta z kanapa (np wspomniana zafira) nie oferuje tyle miejsca na srodkowym siedzeniu (nie wspominajac o braku pochylania oparcia). Spalanie potwierdzam ok 7 - 7,5 l w trasie przy licznikowym 150-160 km/h a z taka jechalem po autostradach. Dobieralem predkosc pod navi i ustawialem na tempomacie 138 km/h zeby nie przekroczyc 140 .

Ja po raz kolejny Golfem IV 1,6 benzyna rocznik '98. Po raz kolejny bez problemu i mam nadzieję że w przyszłym roku też tak będzie

Witam
Własnie wróciliśmy z CRO (Orebic vel. Polaczkowo ) oraz Primosten.
Seat Cordoba 1,4 benz 05' aż 75 KM. Zrobione 3200 km bez problemów. Fakt, tylko 2 osoby i tyleż "należnego" bagażu na 2 tygodnie urlopowania wrzaz z obiadkami . Spalania jeszcze nie obliczyłem ale tak na oko - przy spokojnej jeździe (120-140km/h) - jakieś 6,5 litra (prawie bez używania klimatyzacji ze względu na pogodę).

Pozdrawiam

Dwa razy w tym roku Hyundai i30 cw,benzyna 1.6,bez zadnych klopotow...

3900 km 13 dni Honda HRV 1.6 + LPG 2004 r. 3 osoby. Spalanie LPG ok.11,5 l/100 km, benzyny nie liczyłem. Głównie autostrady. Żadnych problemów

Trzeci raz w Chorwacji. Trzeci raz w Clio 1,4, 100koni, rocznik 2002. Pierwsze dwa razy zupełnie bez przygód, tym razem zeżarł olej, ale na szczęście udało się dojechać z jedynie godzinnym postojem na chłodzenie silnika i dolewkę oleju.

cichy_no_war napisał(a): tym razem zeżarł olej, .

musial nie zle po dupie dostac

Dwa razy w Chorwacji OPEL ASTRA II 1,4 z boxem dachowym i czwórką na siedziskach. Srednio po autostradach 130 ale bywało i 150. Trochę przegiąłem, gdyż uchwyty od boxa po powrocie okazały się trochę powykrzywiane

witpol napisał(a):Dwa razy w Chorwacji OPEL ASTRA II 1,4 z boxem dachowym i czwórką na siedziskach. Srednio po autostradach 130 ale bywało i 150. Trochę przegiąłem, gdyż uchwyty od boxa po powrocie okazały się trochę powykrzywiane

No.

133 strony autoprezentacji...

FUX napisał(a):133 strony autoprezentacji...

Yes.