Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jakim autkiem do Cro?

Wakacje w Chorwacji? Noclegi w Chorwacji? Dojazd do Chorwacji? Wakacje 2025? Podróże po całym świecie?
Serdecznie wszystkich zapraszamy do działu poświęconego przygotowaniom do sezonu wakacyjnego 2025 ツ
Danuta
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 618
Dołączył(a): 17.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Danuta » 20.04.2004 15:17

www
Ostatnio edytowano 06.06.2004 08:09 przez Danuta, łącznie edytowano 1 raz
Danuta
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 618
Dołączył(a): 17.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Danuta » 20.04.2004 20:12

www
Ostatnio edytowano 06.06.2004 08:08 przez Danuta, łącznie edytowano 1 raz
szczypas
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 130
Dołączył(a): 07.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) szczypas » 21.04.2004 06:07

Piotr Lutynski napisał(a): Cos nie tak z Twymi obliczeniami... jesli przy 34 (srednio) litrach przejechales 550km to srednie zuzycie paliwa wynosi 6,18l/100 - to jak Ci sie przy takim zuzyciu udalo sie dojechac z Warszawy do szibenika skoro ja przy zyzyciu 5,7-5,8 na zbiorniku 50 (52-53 wchodzi) przejezdzam cos ok 900km ???

Piotr


ZARAZ ZARAZ!!! :)

nie zrozum mnie że na JEDNYM ZBIORNIKU STUKNĄŁEM Z WAWY DO SZIBENIKA!!! tak sie nie da :))) jak dla mnie... ja mam zbiorniczek 33l wiec mam pare tankowań

najgorszy kawałek dla lpg`owców to fragment miedzy znojmo a karlovacem, bo z tych popularnych stacji to jest ten słynny agip na 105km i dopeiro potem w KARLOVACu

wiem ze są stacje po drodze ale ja nie wiem gdzie i zamiast szukac wole jechać i poprostu ten fragment od znojmo a karlovacem to jest koło 530-550km

i wiem ze mając zbiornik gdzie fizycznie wchodzi max 33 litry (chyba że czesi zrobią kompresje gazu) przejechałem go!
szczypas
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 130
Dołączył(a): 07.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) szczypas » 21.04.2004 06:18

niezawodny napisał(a):Pocieszę teraz wszystkich, którzy klimy nie mają. Ja mam ale w Chorwacji prawie nie używam (mogę się spokojnie bez niej obejść).
Po pierwsze - główny problem powstaje gdy auto postoi sobie na słoneczku chorwackim - na to nie ma lekarstwa, tu żadna klima nie pomoże (chyba że już ktoś coś wymyślił)
Po drugie klima jest niezdrowa i to z kilku różnych powodów (nie chce mi się wchodzić w szczegóły)
I po trzecie najważniejsze. Nie po to człowiek jedzie do HR żeby się izolować na maxa od otoczenia a zasadą klimy są przecież szczelnie zamknięte okna. Myślę że kiedy się jedzie przez HR z właściwym nastawieniem tj. na podziwianie piękna kraju to otwarte szyby są dobrym rozwiązaniem. W końcu na plaży jakoś się "smażymy" to możemy się i trochę "pogotować" w autku (gotowane podobno zdrowsze od smażonego :lol: ). Wiele bym dał żeby poczuć teraz ten ciepły podmuch we włosach...
W moim przypadku klima ma zastosowanie tylko gdy jadę szybko autostradą i wtedy otwarte szyby trochę przeszkadzają


heheheh
widze, że temat który mnie tak zastanawia jest na tapecie ZAWSZE
czyli jak wytrzymac w aucie...

jak dla mnie najgorszym etapem jest wjazd do chorwacji....

w zeszłym i 2 lata temu, roku wyszło tak ze wjeżdzaliśmy do cro koło 8-9 rano i jak wiadomo około 30-40km za plitvickimi jest chłodno

miałem sytuacje ze pod koniec lipca temperatura rano TAM była koło 5-7oC

i potem człowiek wieżdza już w góry i zaczyna sie,.....

po całej nocy jazdy temperatura wali niemiłosiernie..... Ja nie mam klimy i ratuje sie uchylaniem tyłu szyberdacha co wyciąga powietrze z wewnątrz i lekkim nawiewem na twarz... wiadomo ze jak otwarte szyby to hałas i jak sie tak przewieje spocone ciało to też można sie czegoś nabawić... ale pół biedy a Ci co z tyłu??? ONI NIE MAJĄ UCHYLNYCH SZYBEK po bokach ....

starałem sie zawsze w planowaniu zeby w dzeń wyjechac z Poslki ale tak zeby na rano być w cro i wsumie tam gdzie jest gorszy upął to lepiej jechac w nocy....ale róznie to wychodziło :wink:


apropo wietrzenia w aucie
myślałem żeby moze.....
:idea:
Z OTWARTĄ KLAPĄ OD BAGAZNIKA!!!!
:idea:
to by była chyba jakas opcja....
Kowal38
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1104
Dołączył(a): 16.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kowal38 » 21.04.2004 06:44

:cry: Cze,chciałem Was zapytać jak wygląda sprawa w wypadku ewentualnej awarii samochodu w Chorwacji.Jadę końcem lipca do Hr cinkolem 700 w trzy osoby (żona +syn 16 lat),po przeczytaniu kilku postów na temat autek tego typu zaczynam lekko sr...ć w gacie,ale i tak pojadę!!! :D Mam kilka pytań do starych wyjadaczy.
1.W Polsce mieszkam w małym 15-tyś.miasteczku, ale warsztatów mechanicznych w promieniu 5 km od domu, w których naprawią cinkola od ręki ...no problem ,naliczyłem chyba 10 i to bez przesady! A jak przedstawia się ta sprawa w Hr?
2.Podobno można wykupić jakies ubezpieczenie asistance , że w razie awarii dzwonisz po pomoc drog. i ta holuje autko do do najbliższego warsztatu gdzie mogą naprawić ,i nic za to nie bulisz .Czy to prawda ?
3.W razie czego zamierzam zabrać jakieś 200Euro (na czarną godzinę) przeznaczone na ewentualną awarię autka (odpukać).Czy to wystarczy ?
4.Jakie podstawowe części naprawcze zabrać ze sobą typu (zrób to sam) bo mechanikiem nie jestem, ale coś tam potrafię.
5.W sumie cinkol ma przejechane dopiero 55 tyś km to jeszcze nie jest taki wrzód,( po górkach typu Szczyrk Salmopol.Wisła Kubalonka,jeśli ktoś zna, to pruje spoko!)Jak myślicie ,da rade w Hr. ? :roll:
Dobra więcej nie będę Wam już zawracał głowy!
Z zasady lubię mieć wszystko dopięte przed wyjazdem na ost.guzik,dlatego z góry dziękuję za wszystkie Wasze rady ! :papa:
Do zobaczenie na trasie. Pozdrawiam Wszystkich Kowal z rodzinką :papa: :papa: :papa:
szczypas
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 130
Dołączył(a): 07.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) szczypas » 21.04.2004 06:51

bez urazy....
ale chyba auta typy maluch czy cienias czy poldek mają to do siebie ze zawsze mozna jakies części zabrac i albo Ci tam naprawią albo sobie samemu zrobisz.. ale jak jedziesz jakimś takim już bardziej zaawansowanym technicznie to wsumei tam nei ma si eco dotknąć!

.......


ALE PANOWIE OD CIENIASÓW!! Pomóżcie koledze...

pzdr
gladiatrix_24
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 161
Dołączył(a): 04.08.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) gladiatrix_24 » 21.04.2004 09:14

Kowal38 napisał(a)::cry: Cze,chciałem Was zapytać jak wygląda sprawa w wypadku ewentualnej awarii samochodu w Chorwacji.Jadę końcem lipca do Hr cinkolem 700 w trzy osoby (żona +syn 16 lat),po przeczytaniu kilku postów na temat autek tego typu zaczynam lekko sr...ć w gacie,ale i tak pojadę!!! :D Mam kilka pytań do starych wyjadaczy.
1.W Polsce mieszkam w małym 15-tyś.miasteczku, ale warsztatów mechanicznych w promieniu 5 km od domu, w których naprawią cinkola od ręki ...no problem ,naliczyłem chyba 10 i to bez przesady! A jak przedstawia się ta sprawa w Hr?
2.Podobno można wykupić jakies ubezpieczenie asistance , że w razie awarii dzwonisz po pomoc drog. i ta holuje autko do do najbliższego warsztatu gdzie mogą naprawić ,i nic za to nie bulisz .Czy to prawda ?
3.W razie czego zamierzam zabrać jakieś 200Euro (na czarną godzinę) przeznaczone na ewentualną awarię autka (odpukać).Czy to wystarczy ?
4.Jakie podstawowe części naprawcze zabrać ze sobą typu (zrób to sam) bo mechanikiem nie jestem, ale coś tam potrafię.
5.W sumie cinkol ma przejechane dopiero 55 tyś km to jeszcze nie jest taki wrzód,( po górkach typu Szczyrk Salmopol.Wisła Kubalonka,jeśli ktoś zna, to pruje spoko!)Jak myślicie ,da rade w Hr. ? :roll:
Dobra więcej nie będę Wam już zawracał głowy!
Z zasady lubię mieć wszystko dopięte przed wyjazdem na ost.guzik,dlatego z góry dziękuję za wszystkie Wasze rady ! :papa:
Do zobaczenie na trasie. Pozdrawiam Wszystkich Kowal z rodzinką :papa: :papa: :papa:


witam
pisalem to juz wiele razy, ale powtorze raz jeszcze - bylem w chorwacji cinkolem w zeszlym roku (1.1 sporting - 98 rok) i glowny nasz problem to uklad chlodzenia - jesli autko jest sprawne w pelni to mysle ze nic nie powinno wyjsc z niego wlasnie w chorwacji - no tylko to chlodzenie - nam zlecialo ok2 litrow plynu (zbiornik wyrownawczy byl suchy) bylo to pod rijeka - o 4 rano byl maly problem ze znalezieniem mechanika - nikt sie nie orientowal czy tacy istnieja w poblizu - no coz po 2 h postoju dolalismy wody i pojechalismy dalej ale niestety wody ubywalo caly czas - metoda dolewek uplynely zeszloroczne wakacja w chorwacji
pozatym w aucie wszystko bylo OK
Piotr Lutynski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1301
Dołączył(a): 04.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piotr Lutynski » 21.04.2004 09:46

szczypas napisał(a):
Piotr Lutynski napisał(a): Cos nie tak z Twymi obliczeniami... jesli przy 34 (srednio) litrach przejechales 550km to srednie zuzycie paliwa wynosi 6,18l/100 - to jak Ci sie przy takim zuzyciu udalo sie dojechac z Warszawy do szibenika skoro ja przy zyzyciu 5,7-5,8 na zbiorniku 50 (52-53 wchodzi) przejezdzam cos ok 900km ???

Piotr


ZARAZ ZARAZ!!! :)

nie zrozum mnie że na JEDNYM ZBIORNIKU STUKNĄŁEM Z WAWY DO SZIBENIKA!!! tak sie nie da :))) jak dla mnie... ja mam zbiorniczek 33l wiec mam pare tankowań

[CIACH]

Ale tak wynikalo z Twojego Postu :D
Co do klimy to mnie wystarczaja owiewki na przednich szybach.... mozna jezdzic nawet 130 przy otwartym oknie... fakt ze glosno slychac wiatr... ale d sie wytrzymac... a co naturalne powietrze to naturalne :!:

Piotr
krystek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1287
Dołączył(a): 15.01.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krystek » 21.04.2004 10:03

Piotr Lutynski napisał(a):Co do klimy to mnie wystarczaja owiewki na przednich szybach.... mozna jezdzic nawet 130 przy otwartym oknie... fakt ze glosno slychac wiatr... ale d sie wytrzymac... a co naturalne powietrze to naturalne :!:
Piotr

A to bardzo ciekawa koncepcja.Tak się składa ,że pierwszy wyjazd do HR zaliczyłem autem z owiewkami,a drugi z klimą.I zgadnij ,jak jest lepiej,a w domyśle bezpieczniej?
Midas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 717
Dołączył(a): 23.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Midas » 21.04.2004 10:40

[quote="krystek"][quote="Piotr Lutynski"]
Co do klimy to mnie wystarczaja owiewki na przednich szybach.... mozna jezdzic nawet 130 przy otwartym oknie... fakt ze glosno slychac wiatr... ale d sie wytrzymac... a co naturalne powietrze to naturalne :!:
Piotr[/quote]
A to bardzo ciekawa koncepcja.Tak się składa ,że pierwszy wyjazd do HR zaliczyłem autem z owiewkami,a drugi z klimą.I zgadnij ,jak jest lepiej,a w domyśle bezpieczniej?[/quote]

Nie każde auto w standardzie ma klimę, więc chyba chodzi o to ,że przy takich upałach trzeba się jakoś wietrzyć, a jazda 60 km/h trwała by wieki.
Z braku laku .... :arrow:
jacek gryczewski
Cromaniak
Posty: 1053
Dołączył(a): 07.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek gryczewski » 21.04.2004 10:42

drodzy "cienakowcy" :) (tu chodzi o typ samochodu) podziwiam was nie za to ze jedziecie tego typu malutkimi autkami bo sam mialem kiedys cc 900 na wtrysku !!!!! i byl suuuper ale powiedzcie mi moi drodzy jak wy sie tam ze wszystkim zmiescicie :) . jak kiedys jechalem punto 3 dzwiowym ( fakt ze we 4 osoby) to bagarznik dachowy byl nieodzowny :) a i teraz w mojej alfuni mimo ze ma spory bagaznik to tez musze sie nagimastykowac zeby wszystko popakowac i wszystkich zadowolic ;) ( szczegolnie kobiety ;))
Piotr Lutynski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1301
Dołączył(a): 04.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piotr Lutynski » 21.04.2004 11:12

Midas napisał(a):
krystek napisał(a):
Piotr Lutynski napisał(a):Co do klimy to mnie wystarczaja owiewki na przednich szybach.... mozna jezdzic nawet 130 przy otwartym oknie... fakt ze glosno slychac wiatr... ale d sie wytrzymac... a co naturalne powietrze to naturalne :!:
Piotr

A to bardzo ciekawa koncepcja.Tak się składa ,że pierwszy wyjazd do HR zaliczyłem autem z owiewkami,a drugi z klimą.I zgadnij ,jak jest lepiej,a w domyśle bezpieczniej?


Nie każde auto w standardzie ma klimę, więc chyba chodzi o to ,że przy takich upałach trzeba się jakoś wietrzyć, a jazda 60 km/h trwała by wieki.
Z braku laku .... :arrow:


Moj kumpel pracuje w salonie Mercedesa wiec ma czesto mozliwosc pozyczyc auto na weekend i ma problem bo gdy jedzie z klimatyzaja to dzieci mu wymiotuja ... a jak wylaczy a otworzy szyberdach to wszystko jest w porzadku....

Piotr
jacek gryczewski
Cromaniak
Posty: 1053
Dołączył(a): 07.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek gryczewski » 21.04.2004 11:23

Panowie z klima jest jak z Rakija ,jest dla wszystkich ale z umiarem ;) prowadzenie sporow o to czy klima jest dobra czy zla jest w/g mnie pozbawione wiekszego sensu :) faktem jest to ze kilka lat temu jezdzilem do cro samochodami bez klimy i tez bylo ok natomiast teraz jest to juz historia i powiem ze rozsadnie uzywana klima ma ogromne znaczenie dla komfortu jazdy i powoduje znacznie mniejsze zmeczenie u kierowcy i chyba o to chodzilo producentom samochodów a fakt ze zyjemy w tak durnym kraju gdzie klima jest dalej traktowana jako extras to juz zupelnie inna bajka ,ja jednak staje po stronie mimo wszystko klimy i nastepna alfe jak bede kupowac to tez tylko z klima ( ale ze wszystkim trzeba zachowac umiar :))
pozdr.
SNIPER
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 675
Dołączył(a): 24.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) SNIPER » 21.04.2004 12:17

No, ale w czym problem...
Przeciez można tak jak ja: szyby w dół, klima na full.
I zdrowo i chłodno i takie samo spalanie i natura i bez anginki...
Co z tego że część "pary idzie w gwizdek". A niech idzie.
Ale jest super :P
gladiatrix_24
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 161
Dołączył(a): 04.08.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) gladiatrix_24 » 21.04.2004 14:05

jacek gryczewski napisał(a):drodzy "cienakowcy" :) (tu chodzi o typ samochodu) podziwiam was nie za to ze jedziecie tego typu malutkimi autkami bo sam mialem kiedys cc 900 na wtrysku !!!!! i byl suuuper ale powiedzcie mi moi drodzy jak wy sie tam ze wszystkim zmiescicie :) . jak kiedys jechalem punto 3 dzwiowym ( fakt ze we 4 osoby) to bagarznik dachowy byl nieodzowny :) a i teraz w mojej alfuni mimo ze ma spory bagaznik to tez musze sie nagimastykowac zeby wszystko popakowac i wszystkich zadowolic ;) ( szczegolnie kobiety ;))


ja jezdze we 2 osoby wiec bez problemu sie miescimy - letnie ciuszki wiele miejsca nie zajmuja - dobre pakowne walizki i wszystko gra do tego namiot - siedzonka - butla z gazem w wersji mini firmy karrimor - a i jeszcze 2 zgrzewki wody i jeszcze bylo miejsce - na 2 osoby cinkus jest OK ale juz na 3 to bym sie zastanawial i pewnie bylby problem i to nie maly
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wakacje 2025

cron
Jakim autkiem do Cro? - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone