Witam,
Bardzo poważnie rozważam wyjazd do Chorwacji wypożyczonym camperem.
Czy są uczestnicy forum, którzy mają jakiekolwiek doświadczenia w tej materii?
Czy bilans korzyści równoważy poniesione koszty?
Zastanówmy się wspólnie, podzielcie się proszę swoimi uwagami.
Oczywiście potrzebne są dane wyjściowe.
W mojej sytuacji jest to plan wyjazd dla dwóch rodzin w układzie 2+1, gdzie każde dziecko ma ok. 12 lat.
W "tradycyjnej" sytuacji mamy więc 2 samochody osobowe.
Planowana trasa: Piła-Istria, stamtąd być może dalej wzdłuż wybrzeża, ale co najwyżej do środkowej Dalmacji.
Trasa przez Niemcy, Austrię, Słowenię.
W założeniu po kilka dni na różnych campingach, a więc 3 lub 4 "skoki".
Zamierzamy być 9-10 dni na miejscu, do tego 2 dni podróży.
Oto, co ja myślę i zakładam.
============================
1. Koszty paliwa
Duży może więcej, ale i... pali więcej. Ale jak się pruje 150Km/h osobówką po autostradach, to lubiany dotąd samochód też pokazuje drugie oblicze i zżera paliwo w mgnieniu oka. Camper pali więcej, ale jedzie się wolniej, ale w efekcie jego zużycie będzie chyba i tak nieco mniejsze, niż sumaryczne zużycie 2 aut.
Plus dla campera.
2. Koszty przejazdu (autostrady, tunele)
Jeden duży pojazd kosztuje i tak mniej, niż dwa osobowe.
Do tego ważny parametr, że mamy 2 kierowców na zmianę w jednym aucie.
Akurat w sytuacji naszej drugiej wyjeżdżającej rodziny ważne jest, że pozbawiamy się ryzyka awarii ich dość starego i zawodnego auta.
Warto też zauważyć, że "zużywamy" nie swój samochód.
Więc chyba w tym punkcie na plus dla campera.
3. Nocleg i czas podróży
Dwóch kierowców w camperze pozwala na zaplanowanie przejazdu nawet jednym skokiem. A jeśli nawet nie, to nie ma problemu żeby stanąć na parkingu i przespać się kilka godzin bezkosztowo.
Zauważmy też komfort wszystkich uczestników, którzy nie są stłoczeni w dwóch osobowych autach, ale mają dużo większą przestrzeń, wygodę i inne udogodnienia (WC, prysznic dla kierowców, TV+DVD dla dzieci).
Mimo, że trasa może trawac kilka godzin dłużej (licząc sam przejazd) to oceniam że można tu wprost wykazać oszczędność noclegu dla dwóch rodzin w hotelu.
Jadąc z Piły dwoma osobnymi autami byłoby wariactwem brać taką trasę na raz.
Liczę więc, że camper daje około 100 euro oszczędności na każdą rodzinę (po 50 euro każdy nocleg).
4. Koszt wynajmu campera i apartamentów w CRO
Wynajem 6-cio osobowego campera na 12 dni to ok. (13 x 410 zł netto) = 6.000 zł brutto.
Nie mam dokładnej orientacji, ile kosztują apartamenty dla 3 osób?
Załóżmy, że 60 euro. Za 10 noclegów da to kwotę 600 euro, za dwie rodziny to 1.200 euro. A więc około 5,5 tys.
A więc na razie camper wychodzi nieco drożej.
Trzeba też doliczyć koszty ustawienia campera na jakiś polu biwakowym. I tutaj też liczę na podpowiedzi forumowiczów - jakie są koszty kepmingów i ustawienia auta z przyczepą czy takiego campera?
Można więc powiedzieć, że licząc koszty samego mieszkania, to camper jest zapewne nieco mniej komfortowy od apartamentów i nieco droższy.
5. Mobilność
To kolejna zaleta campera. Można przemieszczać się w dowolnej chwili.
W takiej sytuacji wynajdywanie apartamentów na kilka dni jest raczej trudne, bo wynajmujący wolą klientów mieszkających tydzień czy 10 dni, a nie 3 czy 4.
A więc droższy koszt mieszkania w camperze wynagradza jego większa mobilność.
------------
Reasumując:
chciałbym wierzyć, że to może być dobry pomysł.
Czy mam rację?
pozdrawiam
tomek