Jakim autkiem do Cro?

w 2007 - fiat siena niestety bez klimy
w tym roku honda accord, 2001, 1800 z klimą

Ja jadę Sharanem , klima obowiazkowo.

My w tym roku jedziemy pierwszy raz do Cro wiec mam lekkie obawy o stan auta i nasz bo my sami też nie byliśmy jeszcze na południu Europy. Myślę jednak, że damy radę. Jedziemy VW Passatem o ile go wcześniej nie skasuję

Zapomniałem dodać, że rocznik 1997

Złoty Ford Focus 1,6 - 3krotnie.
/oczywiście klima/
Do zobaczenia na trsie./koniec czerwca/
Pozdrawiam

kleeberg napisał(a):Złoty Ford Focus 1,6 - 3krotnie.
/oczywiście klima/
Do zobaczenia na trsie./koniec czerwca/
Pozdrawiam

Polacy rodacy! a gdzie nasza ułańska fantazja. czy ktoś zrobił tą trasę fiatem 126p. Znam takiego co pod koniec lat 70 z Gdańska niedotartym Maluchem z przyczepa kempingową pojechał na Istrię, wrócił i jeszcze zarobił na następne 3 wyjazdy. Nazywaliśmy go "kamikadze-boski wiatr" ech to se ne wrati zapomniałem dodać że klima mu padła bo 5-cio letnia córka po godzinie jazdy urwała mu korbkę od prawego okna.

Łosiek napisał(a):Polacy rodacy! a gdzie nasza ułańska fantazja. czy ktoś zrobił tą trasę fiatem 126p. Znam takiego co pod koniec lat 70 z Gdańska niedotartym Maluchem z przyczepa kempingową pojechał na Istrię, wrócił i jeszcze zarobił na następne 3 wyjazdy. Nazywaliśmy go "kamikadze-boski wiatr" ech to se ne wrati zapomniałem dodać że klima mu padła bo 5-cio letnia córka po godzinie jazdy urwała mu korbkę od prawego okna.

A co Ty Łosiek nie czytałeś tematu, w którym zabierasz głos

Kilka postów wyżej

A u mnie wygląda to tak:
1988 jeszcze Jugosławia i nie Cro ale Czarnogóra - Maluch spisał się świetnie nawet w Górach Dynarskich,
2001 VW Golf II diesel bez klimy,
2004 Seicento też bez klimy,
2008 Citroen Xsara również bez klimy
2009 Prawdopodobnie Opel Merivas, ew. Ford Focus, nareszcie z klimą.

Znajomy maluchem wybrał się z Rodzinką 2+2 do Bułgarii w latach 80-tych. Jak dotarł na miejsce to stwierdził że pogoda kiepska, więc pojechali dalej do Turcji. I tak jechali i jechał aż dotarli do Azji Ale on to ogólnie jest korbol Czasem w piątek do pracy przyjeżdża z nartami na dachu. Ostatnio pytam go gdzie dziś się wybiera szusować. Odpowiedź na Triglav Po całej sobocie i niedzieli do południa na nartach wsiada w Ibizkę i na rano w poniedziałek jest w pracy Za 3 miesiące przechodzi na emeryturę (65 lat kończy) i stwierdził: "teraz to sobie dopiero pojeżdżę po świecie"

Łosiek napisał(a): ech to se ne wrati

O czym wy piszecie
Kumpel z Opola był mnóstwo razy w Chorwacji (ostatni raz w 2007 roku w Czarnogórze) Ładą Samarą rocznik 1982 TRZYDRZWIOWA z gazem (butla zajmuje cały, no prawie cały bagażnik "trumna" na dachu .
W środku ON, ONA i ich troje (dzieci od 4 do 12 lat) .
SAMOWYSTARCZALNI nawet lody w proszku biorą ze sobą
Jadąc trzy lata temu w okolice ZADARU pod gliwicami awaria samochodu , scholowanie do Opola (tam gdzie mieszkają) Zaprzyjaźniony mechanik naprawia i po 4 godzinkach trasą na Zadar
Wracając z wakacji nawalają światła kierunkowskazów (pod Zagrzebiem), jężdżą tyko w nocy - brak klimy - dojeżdżają .
Niestety w zeszłym roku kupili Nexię, a były plany ŁĄDĄ na Kreml

gego napisał(a):

Łosiek napisał(a): ech to se ne wrati

O czym wy piszecie
Kumpel z Opola był mnóstwo razy w Chorwacji (ostatni raz w 2007 roku w Czarnogórze) Ładą Samarą rocznik 1982 TRZYDRZWIOWA z gazem (butla zajmuje cały, no prawie cały bagażnik "trumna" na dachu .
W środku ON, ONA i ich troje (dzieci od 4 do 12 lat) .
SAMOWYSTARCZALNI nawet lody w proszku biorą ze sobą
Jadąc trzy lata temu w okolice ZADARU pod gliwicami awaria samochodu , scholowanie do Opola (tam gdzie mieszkają) Zaprzyjaźniony mechanik naprawia i po 4 godzinkach trasą na Zadar
Wracając z wakacji nawalają światła kierunkowskazów (pod Zagrzebiem), jężdżą tyko w nocy - brak klimy - dojeżdżają .
Niestety w zeszłym roku kupili Nexię, a były plany ŁĄDĄ na Kreml

Jak to mawiają, świat należy do odważnych

2007 - na 3 samochody: Audi 80 B3 1.6 B+G '90 rocznik, Audi 80 1.9 TDI B4 '94 rocznik i BMW 525 2,5 B+G rocznik chyba 93
2008 - Laguna 1,9 dTI rocznik 2000 i nareszcie z KLIMĄ
2009 - ???? na razie brak transportu:(

2006- OPEL OMEGA 2,5 LITRA BENZ/GAZ 96 ROK ( oczywiście z klimą )
2007- FORD MONDEO KOMBI 2,0 DIESEL 2001 ROK ( też z klimą)
2008- VOLKSWAGEN TRANSPORTER 2,3 DIESEL 93 ROK ( bez klimy)
2009- RENAULT LAGUNA KOMBI 1,9 DCI ( z klimą)

Reasumując najlepszy I wyjazd czyli OMEGA , Kolejny FORD - Porażka cholernie niewygodny , VW - 7 miejsc ( wyjazd ze względu na ilość osób ) bardzo wygodnie i komfortowo mimo , że bez klimy . LAGUNA - zobaczymy w tym roku .Pozdrav

darko napisał(a):2006- OPEL OMEGA 2,5 LITRA BENZ/GAZ 96 ROK ( oczywiście z klimą )
2007- FORD MONDEO KOMBI 2,0 DIESEL 2001 ROK ( też z klimą)
2008- VOLKSWAGEN TRANSPORTER 2,3 DIESEL 93 ROK ( bez klimy)
2009- RENAULT LAGUNA KOMBI 1,9 DCI ( z klimą)

Reasumując najlepszy I wyjazd czyli OMEGA , Kolejny FORD - Porażka cholernie niewygodny , VW - 7 miejsc ( wyjazd ze względu na ilość osób ) bardzo wygodnie i komfortowo mimo , że bez klimy . LAGUNA - zobaczymy w tym roku .Pozdrav

Ja pierwszą trasę na Vir zrobiłem samotnie w 30 letniej "beczce" i bardzo miło to wspominam choć znajomi do których wtedy dołączyłem do dziś pukają się w czoło.
Teraz od 3 lat Omega z 2 litrowym turbo dizlem. Skok cywilizacyjny ale mało romantycznie.

ja jako pasazer jezde oplem combi3,astra turbo diesel i standard przy wyjazdach do cro,klima,wedlug mnie combi lepsze niz hatchback poniewazjest wiecej miejsca dla pasazera