Jakie produkty warto zakupic w kraju

napisał(a) **jasio** » 17.09.2010 20:34

jantar1 napisał(a):jezu, juz kawaly chodzą u celników o polakach jadacych do cro .

Fajny temacik by był - Kawały ... :lol:

Może znasz jakiś , chętnie posłucham

napisał(a) **JokerSmile** » 17.09.2010 21:06

Chorwacki celnik do słoweńskiego:
-- Te Milos, a słyszałeś, że mineralna w Polsce podrożała?
-- Ty, no nie mów! W końcu się tym abstynentom do dupy dobrali...

albo;

Bośniacki celnik zatrzymuje polskiego paska w tedeiku, oczywiście w kombi:
-- Skąd państwo wracają?
-- W Medjugorje my byli!
-- Co macie tak napchane w tym bagażniku?
-- Wodę. Świncono wodę! Z Medjugorje do Katowic wizimy.
Po czym otwiera pierwszą z brzegu flaszkę, wącha -- a to RAKIJA!
Na co karlik:
-- No cud! CUD! Cud w bioły dziń!

napisał(a) **baca1** » 17.09.2010 22:36

JokerSmile napisał(a):Chorwacki celnik do słoweńskiego:
-- Te Milos, a słyszałeś, że mineralna w Polsce podrożała?
-- Ty, no nie mów! W końcu się tym abstynentom do dupy dobrali...

albo;

Bośniacki celnik zatrzymuje polskiego paska w tedeiku, oczywiście w kombi:
-- Skąd państwo wracają?
-- W Medjugorje my byli!
-- Co macie tak napchane w tym bagażniku?
-- Wodę. Świncono wodę! Z Medjugorje do Katowic wizimy.
Po czym otwiera pierwszą z brzegu flaszkę, wącha -- a to RAKIJA!
Na co karlik:
-- No cud! CUD! Cud w bioły dziń!

Ale jaja

napisał(a) **jantar1** » 17.09.2010 22:39

na granicy

chorwacki celnik:

-gdje idete?

polak:

jade z zona na tydzien wczasowac nad wasz jardan.

chorwacki celnik:

-a gdje je vaša supruga?

polak:

-no zona to jedzie pociagiem, bo juz sie nie zmiesciła,na forum napisali zeby jedzenie brać

chorwacki celnik:

-o ja pie..le...[po polsku] :lol:

napisał(a) **baca1** » 17.09.2010 22:44

jantar1 napisał(a):

na granicy

chorwacki celnik:

-gdje idete?

polak:

jade z zona na tydzien wczasowac nad wasz jardan.

chorwacki celnik:

-a gdje je vaša supruga?

polak:

-no zona to jedzie pociagiem, bo juz sie nie zmiesciła

chorwacki celnik:

-o ja pie..le...[po polsku]

No nareszcie Polacy potrafia sie smiac z samych siebie:))

napisał(a) **jasio** » 18.09.2010 09:58

baca1 napisał(a):No nareszcie Polacy potrafia sie smiac z samych siebie:))

Zawsze potrafili tylko tego nie wiedziałeś :la:

napisał(a) **Joasia74** » 18.09.2010 12:27

Joasia74 napisał(a):
jantar1 napisał(a):wodę? a tam jakaś pustynia jest?
jezu, juz kawaly chodzą u celników o polakach jadacych do cro.

Ktoś zadał pytanie to odpowiadam,przymusu stosowania nie ma.
A napoje są drogie więc szkoda wydawać kasę, kiedy można zgrzewkę albo dwie zapakować.

napisał(a) **weldon** » 18.09.2010 13:12

Joasia74 napisał(a):A napoje są drogie...

... woda Bistra 1,5 l - 5,98
sok naran 2 l - 9,99 kuny

Faktycznie, to jak dzieciak sobie Karlovacko za 5,59 kupował,
to tylko ze względu na kieszeń tatusia :lol:

Popatrz, tego nie wiedziałem, a mogłem wziąć z Polski ze dwie zgrzewki tej kranówy z Lidla,
a oszczędności na piwo dla dziecka przeznaczyć :evil:

Przez ciebie mam teraz wyrzuty sumienia

Nie musiałaś mi tego tak brutalnie uświadamiać.

:wink:

napisał(a) **jantar1** » 18.09.2010 13:26

Joasia74 napisał(a):
Joasia74 napisał(a):
jantar1 napisał(a):wodę? a tam jakaś pustynia jest?
jezu, juz kawaly chodzą u celników o polakach jadacych do cro.

Ktoś zadał pytanie to odpowiadam,przymusu stosowania nie ma.
A napoje są drogie więc szkoda wydawać kasę, kiedy można zgrzewkę albo dwie zapakować.

drogo?
cena 6l wody w konzumie to ok 5,5zl[10kun].
butla 1l cocacoli 4,5zl [8kun]
litr soku pomaranczowego w kartonie 3-4zl

wiozac te zgrzewki wody roznice w cenie jeszcze pomniejszysz w spalonym dodatkowo paliwie...dla kilku zlotych robic z siebie rumuna?

pomijam juz sens wożenia salcesonow pasztetowych czy innego g.. juz wolałbym byc dzien czy dwa krocej a sprobowac potraw chorwackiej kuchni,i nie robic z siebie ww'rumuna" pytajac gospodarza czy nie dostawi nam kolejnej lodowki do pokoju

napisał(a) **baca1** » 18.09.2010 17:39

jasio napisał(a):
baca1 napisał(a):No nareszcie Polacy potrafia sie smiac z samych siebie:))

Zawsze potrafili tylko tego nie wiedziałeś

Dobrze ze byles uprzejmy zalozyc mi okulary bym zobaczyl :lol:

napisał(a) **Rysio** » 18.09.2010 17:58

W tym roku zabrałem na start puszkę śledzi w pomidorach i 2 pasztety. Teraz mają przebieg 2600 km

Za to do Polski przemyciłem kawał suszonego boczku i podobny kawał pršuta. Cytrynowej Jany, Jamnicy i pomidorów nie liczę a do procentowych trunków się nie przyznam :mrgreen:

napisał(a) **majeczka** » 18.09.2010 18:05

Szaleństwo :papa:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 18.09.2010 18:06

Rysio napisał(a):W tym roku zabrałem na start puszkę śledzi w pomidorach i 2 pasztety. Teraz mają przebieg 2600 km

Rysiek jak śledzie i pasztety mają taką historie i przebieg to wystaw je tu - pecunia non olet :lool:

napisał(a) **Rysio** » 18.09.2010 18:07

Podniosę im wartość i zabiorę je jeszcze nad polskie morze :wink:

napisał(a) **Kevlar** » 18.09.2010 18:20

A ja nie kupowałem tej "drogiej" wody w sklepie bo mialem darmową z kranu. Może nie całkiem darmowa bo wliczona w najem lokalu ale można było pić do woli. :wink: