Jakie produkty warto zakupic w kraju

Teska napisał(a):Maciek 1956

ja z prośbą....czy mógłbyś dać namiar na tę swoją kwaterkę w breli???
ja chcę wyjechać w 5 osób we wrześniu ale przyszłego roku....
mój email adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Teska--ja w Breli nigdy nie byłem, to pomyłka, ale jeśli tam kiedyś zawędruję, dam znać

baca1 napisał(a):

piamir napisał(a):Ciekawe ile waży dobry humor i pozytywne nastawienie do świata i ludzi, które zabieramy ze sobą do Cro w maksymalnej możliwej ilości. Pozdrawiam wszystkich.

Najgorsze ze Polacy maja z tym problem. Glownie z pozytywnym nastawieniem. Tak wiec przeliczaja, wyliczaja ale liczyc nie potrafia. Niech dalej biara te pasci ze soba no i oczywiscie wode mineralna bo ta w Cro kosztuje 120 pln za litr(tym bardziej ze mozna ja pic z kranu). Zalosne polaczkow rozmowy
Pozdrav i 3majmy pozytywne nastawienie i dobry humor
Bok

A czy mógłbyś z łaski swojej nie obrażać Polaków? Z tego, co widzę jesteś ze Śląska i może nie identyfikujesz się z narodem polskim, ale zachowaj jakiś poziom. Nie wiem, czy nikogo to nie razi?

paulina_gn napisał(a):

baca1 napisał(a):

piamir napisał(a):Ciekawe ile waży dobry humor i pozytywne nastawienie do świata i ludzi, które zabieramy ze sobą do Cro w maksymalnej możliwej ilości. Pozdrawiam wszystkich.

Najgorsze ze Polacy maja z tym problem. Glownie z pozytywnym nastawieniem. Tak wiec przeliczaja, wyliczaja ale liczyc nie potrafia. Niech dalej biara te pasci ze soba no i oczywiscie wode mineralna bo ta w Cro kosztuje 120 pln za litr(tym bardziej ze mozna ja pic z kranu). Zalosne polaczkow rozmowy
Pozdrav i 3majmy pozytywne nastawienie i dobry humor
Bok

A czy mógłbyś z łaski swojej nie obrażać Polaków? Z tego, co widzę jesteś ze Śląska i może nie identyfikujesz się z narodem polskim, ale zachowaj jakiś poziom. Nie wiem, czy nikogo to nie razi?

Mnie to nie razi. I co to właściwie znaczy identyfikować się z narodem? Według mnie wielkie słowa, które w tym przypadku nic nie znaczą. Czy fakt, że Baca1 krytykuje jakieś zachowania ludzi upoważnia Cię do poddawania w wątpliwość jego polskości? Wiesz co? Może ten Baca1 to żyd skoro tak krytykuje przedstawicieli naszego wielkiego narodu? Żyd lub mason - to bardziej, niż pewne. Musimy być czujni i przyjrzeć się mu dokładniej

Ja urodzony w Warszawie Polak, zgadzam się z Baca1. Brak nam luzu, a raczej powiedziałbym, że są ludzie, którzy pragną za wszelką cenę być sprytni czyt. oszczędni do bólu, nawet na swoich wakacjach. Fakt, że za komuny większość z tych Polaków, którzy mieli szczęście wyjechać za granicę, brała na handel co się dało, bo urlop musiał się zwrócić. Może nadal uważają, że udany urlop to taki, gdzie szczytem luksusu jest żarcie w tzw. barach a samochód należy wyładować żarciem aż pod dach. Nie mam prawa oceniać kogokolwiek co je i pije na swoim urlopie, ale mam dość zaśmiecania tego forum cenami mięsa i wędlin. Internet charakteryzuje się taką ciekawą właściwością, że można samemu sprawdzić ceny w Chorwacji jeśli ktoś odczuwa taką palącą potrzebę.

W związku z tym autor postu mógłby się wysilić i poszukać w sieci interesujących go danych.

Nie wiem, dlaczego sugerujesz od razu, że miałabym coś przeciwko Żydom itp. Ja wyrażam tylko swój sprzeciw przeciwko nazywaniu siebie samych żałosnymi polaczkami.

Nic mi do tego, czy ktoś wiezie na wakacje worek ziemniaków, czy tylko kartę kredytową. Czy muszę od razu traktować te pierwsze osoby gorzej? Czy jest coś złego w tym, że ktoś mimo skromnych środków chce się wyrwać, poznać świat? Co w tym złego, że będzie jadł kiełbasę z Polski. To jego wybór i razi mnie wywyższanie się i śmianie z takich osób... A dodatkowo włączanie do tego całego narodu w negatywnym kontekście jest już znacznym przegięciem.

paulina_gn napisał(a):Nie wiem, dlaczego sugerujesz od razu, że miałabym coś przeciwko Żydom itp. Ja wyrażam tylko swój sprzeciw przeciwko nazywaniu siebie samych żałosnymi polaczkami.

Nic mi do tego, czy ktoś wiezie na wakacje worek ziemniaków, czy tylko kartę kredytową. Czy muszę od razu traktować te pierwsze osoby gorzej? Czy jest coś złego w tym, że ktoś mimo skromnych środków chce się wyrwać, poznać świat? Co w tym złego, że będzie jadł kiełbasę z Polski. To jego wybór i razi mnie wywyższanie się i śmianie z takich osób... A dodatkowo włączanie do tego całego narodu w negatywnym kontekście jest już znacznym przegięciem.

Nie ma nic złego w tym, że ktoś zje coś z Polski czy nie. Wkurza mnie tylko, że kilkanaście lat temu na plażach był spokój i porządek a teraz walają się puste puszki po Warkach, Żubrach, Lechach (nie mówiąc o drących mordę rodakach pijących swoje piwo na plaży a nawet na stojaka w Jadranie, choć 5 metrów dalej można się napić w knajpie jak człowiek) i to mnie wkurza - inni zwyczajni Polacy są OK. No ale dla tych pierwszych szczytem wypoczynku jest wychylić z 10 browarów dziennie, tych swoich z polski, bo lepiej 10 niż wypić kilka mniej tych droższych w knajpie. Zresztą jak będzie tak dalej to otworzą się dawno oczekiwane bary - będzie można wreszcie jak człowiek zjeść na plastikowych talerzach, co za rozkosz. W sklepach pojawią się wreszcie tanie wędliny i mięso, bo przecież jak tu ktoś napisał: ceny są zdecydowanie wysokie. Współczuję Kasi, mieszkance Hvaru i uczestniczce tego forum, przypuszczam, że gdyby nie rodzina w Polsce, nie miała by co jeść

Ponadto uważam, że z ekonomicznego punktu widzenia, powinniśmy nie tylko korzystać z ich infrastruktury ale też zostawiać tam nasze pieniądze. Gdyby każdy wiózł tam żarcie byłaby to klęska dla tamtejszych restauratorów i całego przemysłu związanego z tamtejszą turystyką. Ale Polak chciałby mieć to wszystko i najlepiej nic nie zapłacić.

Bo nasze polskie wakacje to nawalić się najlepiej od rana - to nasz idealny sposób wypoczynku + najlepiej rozpalić grilla i zadymić okolicę.

Kolejny oszołom

jasio napisał(a):Kolejny oszołom

Wiesz jaka jest między nami różnica? Ja piszę ogólnie o zjawiskach a ty się do mnie osobiście przypier...asz. I co lżej ci, że mnie nazwałeś oszołomem, czujesz się lepszy? Też mógłbym napisać, że jesteś burak, prostak i cham, albo, że przed Jasio mógłbyś wpisać przymiotnik, który cię opisuję, jednak nie napiszę tak...

Lelule1971 napisał(a):.. ty się do mnie osobiście przypier...asz.

Jeżeli odebrałeś to do siebie to twój problem .
Nigdzie nie napisałem że to ciebie .

jasio napisał(a):

Lelule1971 napisał(a):.. ty się do mnie osobiście przypier...asz.

Jeżeli odebrałeś to do siebie to twój problem .
Nigdzie nie napisałem że to ciebie .

Jeśli nie do mnie to do kogo? Odpowiedz w takim razie kogo miałeś na myśli, pisząc to co napisałeś, bezpośrednio pod moim postem?
Twoja argumentacja, że nigdzie nie napisałeś, że to do mnie, przypomina wykręt małego dziecka.

Ja biorę odpowiedzialność za to co napisałem, a ty?

Co niektórym, zasugerowałbym filiżankę zielonej herbaty na uspokojenie ...

Ale po tym piwsku w garści na plaży, ulicy, deptaku itp bez problemu rozpoznaje się Polaków. Tylko to chyba nie jest pozytyw. Mi to się okrutnie nie podoba. Choć sam piwko codziennie spożywam. Nie ma to jak kufelek dobrze schłodzonego K w knajpce nad samym morzem. Polecam to, a nie ciepłą lurę z plastiku.

Viech napisał(a):Ale po tym piwsku w garści na plaży, ulicy, deptaku itp bez problemu rozpoznaje się Polaków. Tylko to chyba nie jest pozytyw. Mi to się okrutnie nie podoba. Choć sam piwko codziennie spożywam. Nie ma to jak kufelek dobrze schłodzonego K w knajpce nad samym morzem. Polecam to, a nie ciepłą lurę z plastiku.

Dokładnie, zaobserwowałem to samo... tylko rodacy pili piwsko na plaży, co najczęściej owocowało głośnym zachowaniem, krzykami itp

awram_ napisał(a):

Viech napisał(a):Ale po tym piwsku w garści na plaży, ulicy, deptaku itp bez problemu rozpoznaje się Polaków. Tylko to chyba nie jest pozytyw. Mi to się okrutnie nie podoba. Choć sam piwko codziennie spożywam. Nie ma to jak kufelek dobrze schłodzonego K w knajpce nad samym morzem. Polecam to, a nie ciepłą lurę z plastiku.

Dokładnie, zaobserwowałem to samo... tylko rodacy pili piwsko na plaży, co najczęściej owocowało głośnym zachowaniem, krzykami itp

Jedz na Majorkę zobaczysz co Niemcy tam robią
Jeżeli chcecie sobie ponarzekać na Polaków to proponuję odświeżyć ten temat forum/viewtopic.php?t=27264&highlight=
Tu miało być " Jakie produkty warto zakupic w kraju "

A tu macie rodaków pijących piwsko na plaży - fuj skandal
forum/viewtopic.php?t=29657&start=0

jasio napisał(a):

awram_ napisał(a):

Viech napisał(a):Ale po tym piwsku w garści na plaży, ulicy, deptaku itp bez problemu rozpoznaje się Polaków. Tylko to chyba nie jest pozytyw. Mi to się okrutnie nie podoba. Choć sam piwko codziennie spożywam. Nie ma to jak kufelek dobrze schłodzonego K w knajpce nad samym morzem. Polecam to, a nie ciepłą lurę z plastiku.

Dokładnie, zaobserwowałem to samo... tylko rodacy pili piwsko na plaży, co najczęściej owocowało głośnym zachowaniem, krzykami itp

Jedz na Majorkę zobaczysz co Niemcy tam robią
Jeżeli chcecie sobie ponarzekać na Polaków to proponuję odświeżyć ten temat forum/viewtopic.php?t=27264&highlight=
Tu miało być " Jakie produkty warto zakupic w kraju "

A tu macie rodaków pijących piwsko na plaży - fuj skandal
forum/viewtopic.php?t=29657&start=0

Rzeczywiście skandal ciekawe czy butelki ze sobą zabrali
Ale pili Chorwackie czyli kolega Lelule1971 zadowolony bo jak pisał cytuję

" Ponadto uważam, że z ekonomicznego punktu widzenia, powinniśmy nie tylko korzystać z ich infrastruktury ale też zostawiać tam nasze pieniądze. Gdyby każdy wiózł tam żarcie byłaby to klęska dla tamtejszych restauratorów i całego przemysłu związanego z tamtejszą turystyką. "

paulina_gn napisał(a):

baca1 napisał(a):

piamir napisał(a):Ciekawe ile waży dobry humor i pozytywne nastawienie do świata i ludzi, które zabieramy ze sobą do Cro w maksymalnej możliwej ilości. Pozdrawiam wszystkich.

Najgorsze ze Polacy maja z tym problem. Glownie z pozytywnym nastawieniem. Tak wiec przeliczaja, wyliczaja ale liczyc nie potrafia. Niech dalej biara te pasci ze soba no i oczywiscie wode mineralna bo ta w Cro kosztuje 120 pln za litr(tym bardziej ze mozna ja pic z kranu). Zalosne polaczkow rozmowy
Pozdrav i 3majmy pozytywne nastawienie i dobry humor
Bok

A czy mógłbyś z łaski swojej nie obrażać Polaków? Z tego, co widzę jesteś ze Śląska i może nie identyfikujesz się z narodem polskim, ale zachowaj jakiś poziom. Nie wiem, czy nikogo to nie razi?

Wedle starego porzekadla "uderz w stol a nozyce sie odezwa"
Tak jestem ze Slaska i co dalej za tym idzie jestem Polakiem na szczescie nie mieszkajacym w kraju wiecznie narzekajacych malkontentow. Nikogo nie obrazam stwierdzam fakty. Fakt ze ciezko jest mi sie identyfikowac z narodem polskim jesli robi to co robi i wiecznie marudzi ,wylicza i przelicza. Dla Ciebie Slazak to nie Polak prawda?