Filipki napisał(a):Trzy lata temu miałem jedne gumki pirelli...Nie pamiętam jaki model,ale "dzięki"nim zwracam teraz szczególną uwagę w opisach na głośność ogumienia.Tamte dały mi popalić.
Od prędkości 70km\h wzwyż wyły niemiłosiernie!!!
Potwierdzam.
W ubiegłym roku, na autostradzie węgierskiej zrobiłem sobie mały odpoczynek. Przejeżdzał samochód którego opony wydawały dzięk jakby ktoś piłował drewno na pilarce.
Później spotkałem gościa na stacji paliw. Z ciekawości musiałem zerknąć co to ustrojstwo ma na kołach ....... były to Pirelki.