napisał(a) Leo » 11.12.2004 15:50
slapol napisał(a):Wiem Plumek, że lustrzanka to dobra rzecz (nie mylić z lustrzanką u...faceta
), ale dla mnie jest on trochę za duży...i nie tylko wymiarowo...także i ceną...
Na dzień dzisiejszy można Power Shota Pro 1 kupić za 3000 .....a 300D...cały 1000 zł więcej....
Witaj Sławku !!
Przed przesiadką z G5 na 300D również zastanawiałem się nad Power Shotem Pro 1 i to dość mocno - uwierz. Po dość wnikliwej analizie wybrałem jednak 300D - cóż, możliwość rozbudowy o inne akcesoria obiektywy, filtry, lampy itp. to tylko część argumentów. Po analizie opinii o PRO1 okazało się, a jest to bardzo prawdopodobne (niestety
) że ów aparacik jest wielkim niewypałem Canona. Obiektyw rzekoma "L-ka" okazał się chwytem marketingowym który z "L-ki" wziął czerwoną obwódkę choć fakt posiada soczewkę fluorytową oraz UD (obiektyw klasy "L" kosztuje minimum tyle co cały PRO1). Zdecydowanie namawiam na 300D choć nie jest to kompakt więc jest co nosić no ale jakość zdięć, szybkość pracy - to są argumenty!!!
Już teraz 300D z KIT-em kosztuje niecałe 4000 zł więc do wakacji jeszcze spadnie i będziesz mógł focić lustrem
Acha ..... jakby ci było mało to można wgrać oprogramowanie skrakowane przez pewnego rosjanina (odblokowuje pewne funkcje zablokowane przez CANONA) i mieć prawie 10D warty 2000 zł więcej
- sam spróbowałem i było warto !!!!!
Pozdr
Leo