Znam jeszcze kilka osób które tym cykają: Mariusz, Gego, Lubelski, moja skromna osoba ...
Więc, jak widzisz, stronniczy nie będę
Ja to się mało znam na aparatach, za to znam swoje wady, dlatego lubię wiedzieć, o co kaman.
Zależy do czego potrzebujecie aparat?
HS ma swoje wady i zalety, natomiast, niewątpliwie, nie jest głuptakiem do przypadkowego pstrykania zdjęć.
Trzeba trochę się przyłożyć czasami, co, według mnie akurat, jest jego zaletą.
Na fmixie masz już tysiące zdjęć robionych nim w różnych warunkach,
więc możesz podejrzeć u innych.
Mi się sprawdził już i w słońcu i w deszczu i na mrozie.
I w budynku i na zewnątrz. Bardzo szeroki kąt, przydatny zwłaszcza w Chorwacji,
świetne makro.
W porównaniu z tym, podobnym cenowo Panasonikiem, to pewnie,
w tym porównywalnym zakresie ogniskowych, robi gorsze zdjęcia, za to robi je w zakresie,
o którym ten LX3 może tylko pomarzyć.
Coś, za coś.
Najbliższy, a nawet o większym zakresie tonalnym, jest S100 Fujifilm, ale dużo większy,
z gorszym zakresem ogniskowych i już niedostępny.
HS dobrze leży w ręku i jest dość lekki i poręczny.
często robię zdjęcia jedną ręką - oczywiście bez kadrowania, bo to jest manualne.
Przy dobrym wyczuciu warunków warto korzystać z programów tematycznych, zwłaszcza na początku,
ale polecam szybkie przejście na tryby manualne.
Wyświetlacz jest duży, częściej z niego korzystam niż z wizjera, ale to dlatego też,
że często korzystam z możliwości, jakie daje odchylanie monitorka.
Niektórzy narzekają na energochłonność, ale, po zakupie eneloopów, przy włączonym wyświetlaczu,
robię z jednego ładowania ok. 100 zdjęć.
Dlatego zacząłem od pytania - do czego go chcesz używać?
Jeżeli szukasz czegoś uniwersalnego - to HS.