madzia1981 napisał(a):a mój apartat został kupiony w ....chorwacji. Po awarii starego (o którym nie warto pisać-na samą myśl o tym ze z 5 klisz wyszło tylko 14 zdjęć dostaję depresji) który zawiódł mnie na całej linii bo podczas pobytu na wczasach (wszystkie widoczki poszły w łeb) wybraliśmy się miasta Split (bylismy na Ciovo) by kupić nowy. Po kilku godzinach wybralismy czarnego sony cybershota dsc t7 (nie chcę sie chwalic ale został wybrany najlepszym aparatem 2005 w klasie ultra kompakt ) Cena za niego wyniosła z rabatem ktory dostalismy 300 zł mniej niż w Polsce na ten okres (ceny sklepowe) a gwaracja jest europejska wiec gdyby jakas awaria (odpukać) nie trzeba czekac do lata by reklamować:) Aparacik ten jest bardzo mały i lekki(gubi sie w kieszeni) posiada obiektyw Carl Zeiss vario-tessar z 3 krotnym zoomem,efektem lupą,posiada duzy ekran przeciwodblaskowy 2,5 cala,rozdzielczość to 5,1 mln piksela z mozliwościa nagrywania filmów MPEG VX Fine z dzwiekiem,oraz obudowę ze szlachetnej stali Cóż więcej pisac-jestesmy zadowoleni. Jedyną wadą jest to jak wspomniałam czasem zbyt długo się go szuka i ręka sie trzesie jak się trzyma takie maleństwo.
Pozdrawiam
To przepiękne zdjecie -chyba ze ślubu????
Pozdr