Rafał jak zwykle dobrze prawisz...
... kolorki w nikonie mozna zawsze mieć takie jak kiedyś, tzn. można optymalizować jpga na dowolną modłę (ja lubię zdjęcia z D100 i na D50, 70, 80 da sie to ustawić, myślę, że na D90 tez.
I nieśmiertelna rada; najpierw wybór obiektywów, później puszka za resztę kasy.
Jeśli obiektywy to kit(y) i tak zostanie to zdecydowanie Pentax wypada najlepiej cena/jakość. Sony ma okropnego kita i później dziurę na 1000zł.
Nikon jest zdecydowanie najdroższy w zakupie nowego body, canon zawsze o krok tańszy i o krok mniej solidny. Oly ma dobre kity, ale format zdjeć do przycięcia przed wywołaniem.
Reasumując; po mojemu - jesli kitowe szkła to Pentax, jeśli lepsze szkła to nikon i używane body lub to sam w Canonie.
Jeśli Sony to szkieł trzeba szukać u Sigmy i Tamrona.
No i ten Oly - jest nietypowy ale daje radę też.
Pomogłem?
P.S. głosu w ankiecie nie oddam bo posiadając nikony i nikkory (między innymi starsze ode mnie - a małolatem już dawno nie jestem) przez palce mi nie przejdzie kliknięcie w "inny"...