Jakich firm mamy aparaty?

kawo napisał(a):Madzia .... wiem, w dobrym tonie jest pogratulować zakupu. Wypada pogratulować lecz nie zrobię tego. Co kupiłaś sobie ?????? moim zdaniem dziwoląga którego i tak w zasadzie nie potrzebujesz. Zdjęcia które są Ci potrzebne wykona "bylejaki" aparat,.... aparat mniejszy, zgrabniejszy. Dla mnie taki zakup to czyste szaleństwo lub głupota. Jak "to-to" będziesz dzwigać na wczasach, na plażę nie będziesz się wstydziła z nim wyjść ? ( za kilka tygodni zapewne ochłoniesz i dojdziesz do wniosku że ... jednak zakup szalony).

uparty jak baran, dalej nic nie rozumie....

Madzia - moje gratulacje!!!!! Czekamy na pokaz możliwości...

Madziu - również gratuluję zakupu i niech zrobione tym aparatem zdjęcia sprawiają Ci wiele radości.
I nie przejmuj się opinią "kawo' - wśród aparatów foto nie ma dziwolągów, (no chyba że taki) natomiast najwięcej dziwolągów trafia się wśród ludzi

Januszu, każdy aparat ma jakieś przeznaczenie. Cambo SC oparty na ramie optycznej, podobny do tego który pokazałeś w dzisiejszych czasach jest np. niezastąpiony do profesjonalnej fotografii architektury.

Kawo, Ty rzeczywiście pozostań przy małpce , bo i tak nie ogarniesz o czym tu mowa No i broń Boże bez manuala bo przełączysz i nie będziesz wiedział jak do auto wrócić

Rysio napisał(a):Kawo, Ty rzeczywiście pozostań przy małpce , bo i tak nie ogarniesz o czym tu mowa No i broń Boże bez manuala bo przełączysz i nie będziesz wiedział jak do auto wrócić

Mówiąc już poważnie to ja zrobie sobie zdjęcie "bylejakim" aparatem tzn. małym gabarytowo a Madzia zrobi takie samo tyle tylko że nadzwiga się, nameczy się, a jest co dzwigać i schować toto tak łatwo nie można.
ps. jak chcesz lustrzankę to leży u mnie na półce. Nie używana od dłuższego czasu. Zdjęcie 10x15 robię tym "bylejakim" - jest super. Rysio ... kto tu jest bardziej praktycznym

Kawo, mówimy o praktyczności czy o zdjęciach Bo z praktycznych to najbardziej K750i bo i do domu zadzwonisz i zdjęcia pstrykniesz i wysłać możesz na meila MMSem, no i jaki on malutki jest

Ps. Dalszą dyskusję mogę z Tobą prowadzić w temacie jak pokażesz swoje fotki z małpki

Rysio napisał(a):Kawo, mówimy o praktyczności czy o zdjęciach Bo z praktycznych to najbardziej K750i bo i do domu zadzwonisz i zdjęcia pstrykniesz i wysłać możesz na meila MMSem, no i jaki on malutki jest

Ps. Dalszą dyskusję mogę z Tobą prowadzić w temacie jak pokażesz swoje fotki z małpki

K750i ma jeszcze coś, co nie ma ani "lustro" ani "małpka"
Można go wykorzystać jako odtwarzacz plików mp3 i zależności od pojemności karty słuchać muzyczki - na karce 1 MB mam ok 210 utworów. No i jeszcze radyjko ma w sobie.

Kawo - podobnie jak Rysio -chętnie obejrzę Twoje super zdjęcia

Madzia. Fajna zabawka. Przyjemnego poznawania mozliwości.

Ja nie przywiązuję aż takiej wagi do tego "super". Dla mnie to super to aby było widac co jest na zdjęciu. Oto pierwsze-lepsze, np:

I następne z morzem i niebem.
wiem, do każdego mozna sie doczepić i to całkiem nieźle ale ..... widać co autor fotografował
[img][img]http://img252.imageshack.us/img252/2620/1004997uw2.th.jpg[/img][/img]

To natomiast zrobione zza szyby samochodu, prędkość ... nie mniejsza jak 160-180 km. Szyba brudna. Aparat nie posiada żadnej stabilizacji. ( Kodak serii CX, prawie a może już antyk)

[img][img]http://img138.imageshack.us/img138/3425/1005452ic0.th.jpg[/img][/img]

kawo , fajna fotka.
gdybyś miał w czasie jej zrobienia możliwość pstryknięcia tego samego ujęcia nikonem d300 z jakimś super szkłem - czyli zestawem tak za ok. 10000 zetów - mógłbyś nawet udowodnić, że fotka z małpki nie różni się wiele od tej z zestawu za parę kilo pln - chyba, że oglądamy crop 100% - czego jak wiadomo nikt praktycznie nie robi, bo niby po co.
i nie byłaby to żadna nowina - do zrobienia takiego, czy innego podobnie sympatycznego ujęcia w warunkach jak na Twojej fotce lustrzanka jest zbędna.
do czego lustro mogłoby się przydać w powiedzmy zbliżonym ujęciu:
- np. do oddania takiego momentu ale o zmierzchu (generalnie przy słabszym świetle) - focąc małpką moznaby użyć lampy, która zmasakrowałaby kolorystycznie pierwszy plan drugiego nie dopalając w ogóle - bo za daleko;
- lub do wyeksponowania przy pomocy odpowiedniej GO postaci nad morzem - pierwszy plan możnaby np. pięknie rozmyć.
szczerze mówiąc mnie to wisi czy ktoś foci małpą, czy lustrem - rzecz w tym, żeby mieć rzetelne rozeznanie kiedy kompaktem, czy hybrydą nie damy rady porządanej fotki ustrzelić.
jak komuś o takie ujęcia (niedostępne dla nie - lustrzanki) chodzi to musi odpowiedni sprzet nabyć.
i luz
pozdrawiam

ps.
dwa pozostałe strzały też są ok - lustrem lepszych byś nie zrobił

kawo napisał(a):Ja nie przywiązuję aż takiej wagi do tego "super". Dla mnie to super to aby było widac co jest na zdjęciu. Oto pierwsze-lepsze, np:

no widzisz kawo - sam piszesz, że nie przywiązujesz do tego wagi
więc nie wiesz o co nam chodzi.....

a tak na marginesie - co to zdjęcie ma przedstawiać???
studzienke chorwacką czy nieostre krzaki?????

witki napisał(a):no widzisz kawo - sam piszesz, że nie przywiązujesz do tego wagi
więc nie wiesz o co nam chodzi.....

a tak na marginesie - co to zdjęcie ma przedstawiać???
studzienke chorwacką czy nieostre krzaki?????

ad. 1 - wiem, wiem tylko mnie to nie interesuje. Tak sie składa, że nie.

ad. 2. - ... ani to, ani to. To zdjęcie tzw. robocze. Jak obetniesz (wykadrujesz) pośrodku będzie wgląd na plażę-morze a na pierwszym planie "nieostre krzaki". .......... dziwię się Twojemu stwierdzeniu "nieostre krzaki". Będą "ostre jak zrobię zdjęcie z bliska lub w przybliżeniu. Igły mają zbyt cienkie aby wyszły z dala "ostre". Ponadto wkleiłem zdjęcie przykładowe, dla ocenienia jakości technicznej aparatu a nie co na zdjęciu jest.

kawo napisał(a):Jak obetniesz (wykadrujesz)....

no właśnie - jak wykadrujesz... a mnie nie interesuje focenie byle czego, żeby potem siedzieć i obrabiać zdjęcia, tylko staram się robić już dobre zdjęcie od razu i do tego nie wystarczy "małpka"
do tego potrzebny jest odpowiedni sprzęt....

rafał krasoń napisał(a):kawo , fajna fotka.
gdybyś miał w czasie jej zrobienia możliwość pstryknięcia tego samego ujęcia nikonem d300 z jakimś super szkłem - czyli zestawem tak za ok. 10000 zetów - mógłbyś nawet udowodnić, że fotka z małpki nie różni się wiele od tej z zestawu za parę kilo pln - chyba, że oglądamy crop 100% - czego jak wiadomo nikt praktycznie nie robi, bo niby po co.
i nie byłaby to żadna nowina - do zrobienia takiego, czy innego podobnie sympatycznego ujęcia w warunkach jak na Twojej fotce lustrzanka jest zbędna.
do czego lustro mogłoby się przydać w powiedzmy zbliżonym ujęciu:
- np. do oddania takiego momentu ale o zmierzchu (generalnie przy słabszym świetle) - focąc małpką moznaby użyć lampy, która zmasakrowałaby kolorystycznie pierwszy plan drugiego nie dopalając w ogóle - bo za daleko;
- lub do wyeksponowania przy pomocy odpowiedniej GO postaci nad morzem - pierwszy plan możnaby np. pięknie rozmyć.
szczerze mówiąc mnie to wisi czy ktoś foci małpą, czy lustrem - rzecz w tym, żeby mieć rzetelne rozeznanie kiedy kompaktem, czy hybrydą nie damy rady porządanej fotki ustrzelić.
jak komuś o takie ujęcia (niedostępne dla nie - lustrzanki) chodzi to musi odpowiedni sprzet nabyć.
i luz
pozdrawiam

ps.
dwa pozostałe strzały też są ok - lustrem lepszych byś nie zrobił

Rafał.... dzięki za przychylną opinię. Ja również jestem tego zdania i wiem że "lustrem" lepszej nie zrobię ( jak na moje mozliwości). Robiłem ( mam to lustro) ale leży sobie na półce. Zdjęcia nie były lepsze od zrobionych "byleczym". Nie zabieram z sobą ponieważ jak dla mnie za duża. Kiedyś kupiłem na zasadzie " inni mają to ja też". Zdjęcia które robicie tzn. m.in. Ty, Rysio .... i trwa zażarta dyskusja " co im brakuje" są dla mnie za trudne. Nie znam się na tym. Dla mnie fotka to fotka. Jak widać co jest na zdjęciu, to już jest dobrze.

witki napisał(a):

kawo napisał(a):Jak obetniesz (wykadrujesz)....

no właśnie - jak wykadrujesz... a mnie nie interesuje focenie byle czego, żeby potem siedzieć i obrabiać zdjęcia, tylko staram się robić już dobre zdjęcie od razu i do tego nie wystarczy "małpka"
do tego potrzebny jest odpowiedni sprzęt....

No kurde, toż z Ciebie fachowiec. Pstryk i już zdjęcie megasuper.
Przypuszczam, że masz tych złych nie mniej niż każdy z nas. Nie "obrabiasz" .... no, nie wiem. Z tego co się orientuję, zawodowcy obrabiają każde lub prawie każde a focą sprzętem już nie "bylejakim".
Witki ... prawdę mówiąc to ja tej studzienki na zdjęciu nie zauważyłem. Ja napisałeś to dopiero zwróciłem uwage i ..... dla mnie jest super. Tak tam to wygląda autentycznie. Bez niej ,, to tylko pocztówka - mogę kupić np. w kiosku. Jak widzisz, każdy z nas oczekuje czegoś innego, posiada inną konstrukcję duchową i tak powinno być. Musimy się rożnić, wówczas jest ciekawiej.