A może wiesz, czemu kitowy Sony (ten podstawowy 18-70 bodajże,
ale to nieistotne, z Macro Sigmy miałem to samo), terkocze po założeniu?
Nie cały czas, ale tak, jakby czasami próbował ostrzyć i jakby śrubokręt nie trafiał.
Sigme miałem na gwarancji, więc się nie przejmowałem,
ale teraz się zastanawiam, czy samo oszacowanie usterki nie będzie zbyt kosztowne,
nie mówiąc o naprawie i czy nie lepiej rozejrzeć się za jakimś ersatzem?
Tym bardziej, że, może jednak, poszukałbym wtedy jakiejś flinty.