maadoox napisał(a):Ponoć najładniej można się opalić smarując się ropą napędzającą diesle:))).
To raczej chyba horror! Spróbuj nawet na pierwszy raz 20 i15 z formułą nawilżająco - kojącą. Dosyć tanio wychodzą zakupione na terenie Niemiec. Zazwyczaj wszystkie są wodoodporne, najwyższej generacji, chronią rownież skórę podczas kąpieli. Te z wyższym filtrem 40 i 30 pozostawiam dla dzieci, ale w zasadzie na 3 - 4 pierwsze dni. Nie zdarzyło się, żebyśmy wrócili spaleni, czy poparzeni.