Jaki aparat - proszę o radę.

ASIULA HK napisał(a):Znajomy ma lustro Nikona z obiektywami Nikkor, też jasne

ASIULA HK napisał(a):Masz rację, trzeba organoleptycznie się do nich przymierzyć

weldon napisał(a):Może ja jestem rozpieszczony, ale 3,3 przy moim starym kompakcie nie prezentuje się za dobrze
Dlatego pisałem, że wolę krótsze ogniskowe, szerszy kąt na wejściu, nawet kosztem utraty jakości na obrzeżach kadru i jaśniejszy obiektyw. Długą ogniskową można zrekompensować wielkością matrycy i kropem, natomiast ściany w Trogirze nie odepchniesz, więc jak ci żadne drzwi nie mieszczą się w kadrze to już większa strata

Tu jest test zeszłorocznych UZetów - http://www.optyczne.pl/29.1-Test-Test_m ... 4%99p.html
Coolpix wypadł najgorzej, ale ogólnie to gance gal, który z nich by się wybrało.
Trzeba w rękę wziąć i porównać, bo tak to ... wszystkie czarne [/color]

yooshky napisał(a):Sam widzisz, że najlepszym rozwiązaniem byłoby mieć dobre body + skrzynia obiektywów

Nie wiem kompletnie skąd ci przyszło do głowy, że tak uważam?
Mz to kompletnie poroniony pomysł, żeby do celów amatorsko/turystycznych stosować sprzęt inny, niż mały, poręczny, niekłopotliwy i kompaktowy.
A już kupowanie aparatu z możliwością stosowania wymiennych obiektywów, żeby przypiąć tam kita lub kiepskiego spacerniaka, to jak malowanie sobie pasków na samochodzie

W budżecie jaki posiadasz różnice pomiędzy poszczególnymi rodzajami aparatów poczujesz w wadze, wielkości, uniwersalności i łatwości obsługi. Mz lepiej postawić na coś wygodnego, w miarę przyzwoitego i taniego, a zaoszczędzone pieniądze władować w przyzwoity statyw i jakąś lampę, bo będziesz miał z tego przynajmniej jakieś korzyści.


PS i lepiej postawić na dobre szkło, niż na body

weldon napisał(a):Też niekłopotliwe

Przyjrzyj się tym aparatom z testów, natomiast jeśli waga ci niestraszna, to rzuć okiem na X-S1. W zasadzie to następca kultowego S100 i świetnie się sprawdza i na wakacjach i w reporterce, a nawet w zarobkowaniu zachowując zalety i uniwersalność hybrydy.

yooshky napisał(a):"Awaria. Przepraszamy"

Działa

yooshky napisał(a):FP S1

yooshky napisał(a):No i już jestem głupi z tego wszystkiego. Im bardziej się w to zagłębiam, tym bardziej nie wiem co mam robić

Janusz Bajcer napisał(a):

yooshky napisał(a):Mam czas do lipca, żeby się rozejrzeć na spokojnie.

No to za wcześnie zapytałeś
Do lipca będziesz miał tyle podanych aparatów, że głowa Cię rozboli, który wybrać

yooshky napisał(a):No i już jestem głupi z tego wszystkiego. Im bardziej się w to zagłębiam, tym bardziej nie wiem co mam robić

yooshky napisał(a):Co sądzisz o (...) tym amatorskim lusterku?

Kupowanie aparatu z możliwością wymiany obiektywów tylko z jednym obiektywem to snobizm.
Kupowanie aparatu z możliwością wymiany obiektywów i brnięcie w szklarnię, żeby użyć go od czasu do czasu, a jeszcze zabierać na wakacje, to bezsens.

Weź coś, co jest w twoim zasięgu bez napinania się, co ci wygodnie leży w ręku i nastaw się na przyjemność fotografowania, a wówczas, jeśli opanujesz sprzęt, będziesz z niego zadowolony, bez względu na to, co wybierzesz.
W innym przypadku ciągle będziesz miał niedosyt, że może to nie to, że za dużo wydałeś, albo mogłeś sprzedać mieszkanie i kupić coś lepszego

Najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie, ma naładowany akumulator i zapas kart - reszta jest mniej istotna

yooshky napisał(a):No i już jestem głupi z tego wszystkiego. Im bardziej się w to zagłębiam, tym bardziej nie wiem co mam robić
Teraz myślę o lustrze Nikona - D5300 z obiektywem 18-105. Rezygnuję z dużych zoomów. Trochę pooglądałem próbnych fotek, zapoznałem się bliżej z parametrami i opcjami różnego sprzętu. Doszedłem do wniosku, że wezmę coś z większą matrycą ze względu na jakość zdjęć. Ten obiektyw powinien mi w 85% sytuacji wystarczyć. Jest to jednak obiektyw kitowy i nie wiem jak z jego jakością. Na forach foto nie ma szans pogadać, tam ciągłe wojny Nikon vs Canon vs Pentax vs reszta.
Zastanawiam się jeszcze nad Lumix DMC-FZ1000 z matrycą 1", podobają mi się próbki i ma ciut większy zoom. Podobnie Sony Sony DSC-RX10. Chyba coś z tej trójki wybiorę. A budżet miał być 2k PLN i chyba rośnie do 3,5k

weldon napisał(a):

yooshky napisał(a):Co sądzisz o (...) tym amatorskim lusterku?

[color=#800000]Kupowanie aparatu z możliwością wymiany obiektywów tylko z jednym obiektywem to snobizm.
Kupowanie aparatu z możliwością wymiany obiektywów i brnięcie w szklarnię, żeby użyć go od czasu do czasu, a jeszcze zabierać na wakacje, to bezsens.