Jaki aparat - proszę o radę.

mab napisał(a):Canon EOS 1000D i PANASONIC LUMIX DMC-G1 to juz inna półka cenowa zwłaszcza gdy zależy Ci na zoomie i macro....tu okupione jest to tylko wyobrażnia i zasobnością portfela przy zakupie dodatkowych obiektywów.
Panasonic Lumix DMC-FZ28,FZ50,Canona G11 czy też Sony
DSC-HX1...niezłe i kompletne rozwiązanie(jeśli chodzi o koszty) dla czysto amatorskiego focenia.
FZ50 jest dobry lecz praktycznie niedostepny...
przyjrzałbym się raczej temy Soniakowi ma dosc ciekawe funkcje fotek nocnych i panoram...i niezła matryce CMOS

Chciałem podziękować koledze Mab, za cenne sugestie w wyborze aparatu. Długo się zastanawiałem, ale od prawie tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem Sony HX1. To naprawdę super sprzęt, godny polecenia. Po prostu cyfrówka z najwyższej półki.
Pomógł mi także poniższy test porównawczy dwóch aparatów o bardzo podobnych parametrach.

http://www.e-cyfrowe.pl/testy/canon-pow ... zy-36.html

Grucha zdziałała cuda, ALE mam jeszcze kilka plamek widocznie od wody. Jak to usunąć?

Jeśli już raz Wasza rada okazała się słuszna; czekam na powtórkę...

MWN napisał(a):Grucha zdziałała cuda, ALE mam jeszcze kilka plamek...

Jeżeli możesz to wrzuć jakąś fotkę (taką z nieba, białej ściany na F8-wzwyż ) - na 99% to jednak trzeba jeszcze pogruchać...

PZDR

piotr68 napisał(a):Co do izopropanolu ostatnio zakupilem taki właśnie środek w spraju do czyszczeni optyki i niestety na matrycy zrobiło się jescze gorzej niż było (tłuste mazie). Ponieważ nie miałem już nic do stracenia użyłem gazików LEKO nasączanych (też izopropanolem) i niezły efekt przy F 22 ledwie widoczne plamki.

Dlatego napisałem by używać izopropanolu a nie chińskich wynalazków z allegro, bo już kilka osób na forach fotograficznych zgłaszało że zapaskudzili sobie "jakimś środkiem" matrycę

myślę, że widać:

Normalne syfy - gruchać

grzeslaw napisał(a):

mab napisał(a):Canon EOS 1000D i PANASONIC LUMIX DMC-G1 to juz inna półka cenowa zwłaszcza gdy zależy Ci na zoomie i macro....tu okupione jest to tylko wyobrażnia i zasobnością portfela przy zakupie dodatkowych obiektywów.
Panasonic Lumix DMC-FZ28,FZ50,Canona G11 czy też Sony
DSC-HX1...niezłe i kompletne rozwiązanie(jeśli chodzi o koszty) dla czysto amatorskiego focenia.
FZ50 jest dobry lecz praktycznie niedostepny...
przyjrzałbym się raczej temy Soniakowi ma dosc ciekawe funkcje fotek nocnych i panoram...i niezła matryce CMOS

Chciałem podziękować koledze Mab, za cenne sugestie w wyborze aparatu. Długo się zastanawiałem, ale od prawie tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem Sony HX1. To naprawdę super sprzęt, godny polecenia. Po prostu cyfrówka z najwyższej półki.
Pomógł mi także poniższy test porównawczy dwóch aparatów o bardzo podobnych parametrach.

http://www.e-cyfrowe.pl/testy/canon-pow ... zy-36.html

Milo mi ,że pomogłem... Ciekaw jestem wlasnie tych dodatkowych funkcji zdjec nocnych i panoram...jak cos "wypstrykasz" pochwal sie...

Rafale, po gruszeniu wyszły wszystkie paprochy i włosiwie.Poprawa obrazu jest bardzo wysoka. Tych plam wiatrem nie mogę usunąć. Więc coś na mokro? I czym?

MWN napisał(a):Rafale, po gruszeniu wyszły wszystkie paprochy i włosiwie.Poprawa obrazu jest bardzo wysoka. Tych plam wiatrem nie mogę usunąć. Więc coś na mokro? I czym?

jesli chodzi o optyke..jak swiat swiatem wszystkie obiektywy maja powloki obiektywow utwardzane ...w czasach slusznie minonych oddalem aparat do czyszczenia. Była to o ile pamietam Praktica . Na moje pytanie czym sie czysci obiektywy odpowiedziano czystym spirytusem nie skazonym i zademonstrowano to... efekt swietny od tamtego czasu minelo ...dziesiąt lat zmienily technologie a co za tym idzie jakosc powłok gdy przytrafi mi sie cos takiego w ruch idzie wacik i spirytus. Po takich operacjach nie stwierdzilem zadnych pogorszen w jakosci fotek a i obiektywy ogladane w roznym swietle nie wykazywaly przebarwien itp. Oczywiscie nie zadne perfumy, wody kolonskie ,denarurat itp bo zostanie osad.
ps.Uzywalem innych netowych wynalazkow jak i kupowanych w sklepach foto.... zawsze zostawaly smugi, odblaski po spirytusie znikaly problemy.
Nie wiem czy to pomoze zwlaszcza gdy sprzet czasem miewa "niezbyt szklane" soczewki lub jest malo szczelny...

MWN napisał(a):Rafale, po gruszeniu wyszły wszystkie paprochy i włosiwie.Poprawa obrazu jest bardzo wysoka. Tych plam wiatrem nie mogę usunąć. Więc coś na mokro? I czym?

No dobra - wiele razy czyściłem matrycę mojej kasetki taką szmatką do okularów - b. dobrej jakości - miękką, czyściutką, pachnącą

Wiem, że tak można ją porysować - ale... ja nie porysowałem

Parę razy użyłem też odkurzacza - migawka nie odleciała.

Te sposoby to już jednak na własne ryzyko stosujemy - w sumie to te trzy plamki zawsze można wystemplować.

Od jakiegoś czasu ja nie zwracam za bardzo na to uwagi. Na mokro bym tak czy inaczej nie maział...

PZDR

Spróbuję;

mab - chodzi o matrycę.

Nie chcę zakładać nowego wątku (choć może powinienem?).
Podepnę się pod ten, najwyżej moderator przeniesie.

Chcę zmienić aparat głównie z myślą o tegorocznym wyjeździe do Cro.
Nie chcę klasycznej cyfrowej lustrzanki ze względu na ceny body i optyki której raczej zmieniać nie będę.
Aparat będzie używany raczej sporadycznie więc nie ma co inwestować za bardzo.
Nie potrzebna mi lustrzanka z megaoptyką po to by fotografować przysłowiową "ciotkę zjadającą kotleta".
Myślałem raczej o hybrydzie. Jako, że troszkę wypadłem z fotograficznego obiegu proszę o radę.
Zainteresował mnie Canon PowerShot SX60 HS. Warto za niego zapłacić 1,7k PLN?
Zależy mi na jasnym obiektywie z dużym zoomem do robienia głównie zdjęć krajobrazowych.
A może coś innego w cenie do 2k PLN?

yooshky napisał(a):Nie chcę zakładać nowego wątku (choć może powinienem?).

Nowy wątek zbędny
A do poczytania:
potrzebna-pomoc-przy-zakupie-dla-fotoamatora-t44804.html
jaka-cyfrowke-wybrac-t26659.html
kompakt-z-full-hd-jaki-t42442.html

yooshky napisał(a):Nie chcę zakładać nowego wątku (choć może powinienem?).
Podepnę się pod ten, najwyżej moderator przeniesie.

Chcę zmienić aparat głównie z myślą o tegorocznym wyjeździe do Cro.
Nie chcę klasycznej cyfrowej lustrzanki ze względu na ceny body i optyki której raczej zmieniać nie będę.
Aparat będzie używany raczej sporadycznie więc nie ma co inwestować za bardzo.
Nie potrzebna mi lustrzanka z megaoptyką po to by fotografować przysłowiową "ciotkę zjadającą kotleta".
Myślałem raczej o hybrydzie. Jako, że troszkę wypadłem z fotograficznego obiegu proszę o radę.
Zainteresował mnie Canon PowerShot SX60 HS. Warto za niego zapłacić 1,7k PLN?
Zależy mi na jasnym obiektywie z dużym zoomem do robienia głównie zdjęć krajobrazowych.
A może coś innego w cenie do 2k PLN?

A ja bym jednak polecił to:
http://www.euro.com.pl/lustrzanki/nikon ... aw.ds#opis
Wiem, nie chcesz lustrzanki. Musze jednak napisać, że w ubiegłym roku przesiadłem się z dobrego kompaktu na tego Nikona i już za nic bym do kompaktów nie wrócił. To prosty model, ale frajda z robienia i oglądania zdjęć naprawdę duża. I nadmienię, że to jest moja pierwsza lustrzanka. Oczywiście nie jestem żadnym zawodowcem. Trochę poczytałem, popytałem, popatrzyłem i efekty są naprawdę fajne . Dokupiłem tylko pokrowiec i filtr UV (na razie)

Nie tyle nie chcę lustrzanki co nie chcę płacić Bóg (wszystko jedno który) wie ile.
Ten obiektyw, który jest w twoim linku raczej mnie nie zadowoli. Ma ciut mniejszą światłosiłę ale ogniskowa (ekwiwalent) już 27-157,5 mm (Nikon) vs 21–1365 mm (Canon), zoom optyczny 5x vs 65x. Za to matryca APS-C i więcej MPx. MPx są najmniej ważne. Mi by wystarczył zoom ~20x (mam teraz w Minolcie 10x).