jaką zabrać ze sobą walutę?

niezawodny napisał(a):

SNIPER napisał(a):Euro i karty bankomatowe...
Coś dużo tych krajów, dlatego na kartę wypłacisz żywą gotówę z każdego bankomatu w ichniejszej walucie lub płać wszystko kartą.

Dokładnie tak jak Sniper!!!

Od wielu już lat nie zabieram ze sobą żadnej waluty kraju tranzytowego żeby później nie bujać się z tysiącami tolarów, setkami koron, forintów a nawet konvertnych marek (BiH) i Bóg jeden wie czego jeszcze, z którymi nie wiadomo co później robić.
Karty kredytowe i bankomatowe sprawdzają się w więcej niż 100%.
Liczyłem to bardzo dokładnie (z kalkulatorem w ręku) i wyszło mi że płacąć kartami kredytowymi płaciłem mniej niż gdybym zamieniał euro czy złotówki na inne waluty i płacił gotówką
Z kolei karta bankomatowa daje komfort że nie trzeba brać ze sobą niemal żadnej gotówki a na miejscu wyciąga się tyle kun ile trzeba, na bieżąco. Ostatnio wyjeżdzając z PL wziąłem ze sobą tylko 100 euro i było ok.

Diego M napisał(a):

gladiatrix_24 napisał(a):witam
a wlasnie jesli chodzi o apartament czy ewentualne kemping takze placimy wszytsko karta VISA euro w zasadzie na sam pobyt ne jest nam potrzebne, ale zawsze cos mamy na wszelki wypadek

pozdrawiam

PS: czuje sie objedzony strasznie

Dzięki za info w tym roku spróbuje zapłacić za apartament kartą
pzdr

gladiatrix_24 napisał(a):witam
nie no trpche euraskow trzeba wiezc niestety, ale bramki wszystkie mozliwe jake napotkalem placilem karta takze, nawet tak niska oplate jak 0,80 euro sam sie zdziwilem - zdziwilem sie tez, ze wystarczy jak koles na bramce przejedzie karta ani podpisu ani pinu szok - no ale wszystko OK myslalem ze moze nei zalcizy mi tych oplat ale jednak, troche dziwne to bylo dla mnie

gladiatrix_24 napisał(a):dal mi potwierdzenie na podobnych karteczkach jak u nas
z poczatku nie wiedzialem o co chodzi ja mu daje karte a on oddaje mi ja doslownie za chwilke i papierek dla meni bylo to dziwne troche - jak na pierwszy raz, ale po powrocie do kraju spojrzalem na wyciag i wszystko mi gralo (po jedenj wyprawie potwierdzen z karty mialem chyba ok 50 - oplaty,pobyt itp)

gladiatrix_24 napisał(a):witam
racja moze nie jest to dobry pomysl tak do konca - ciekawe jak to by bylo w przypadku gdybym chcial zglosic reklamacje w swoim banku ze owa transakcja nie miala miejsca - juz widze te problemy ktore by mnie spotykaly,pozostaje liczyc na sprawiedliwe kasowanie za droge, albno dokladnie sprawdzic potwierdzenie i bacznie obserwowac karte i ruchy bramkarza, albo po prost miec te drobne nieszczesne euro, nie wiem jak wy ale ja jestem za tym aby ujdenolicic walute - euro u nas uuro w calej unii, pensje tez chcialbym ujednolicic unijne z naszymi ajak

gladiatrix_24 napisał(a):diego.... jasne ze jeszcze niestety nie wszystkich ale wiekszosc juz chyba tak, mi odpowiada taka forma regulowania naleznosci

arten.... wlasnie nie raz sie zastanawialem jak to sie ma w praktyce ile jest sie do tylu za te dwokrotne przeliczenie, musza to byc jakies groszowe sprawy, chyba ze wydajesz jakies grupe setki tysiecy zlotych wtedy moze i ma to znaczenie, ja place visa i nie wydaje mi sie abym duoz tracil na przeliczniku, sam chcialem starac sie o mastercard, ale stwierdzilem ze zostane przy visie, zreszta jakby nie spojrzec to warto miec ze soba karte kredytowa, a jaka to juz chyba drugorzedna sprawa,takie moje zdanie....

Diego M napisał(a):

gladiatrix_24 napisał(a):witam
a wlasnie jesli chodzi o apartament czy ewentualne kemping takze placimy wszytsko karta VISA euro w zasadzie na sam pobyt ne jest nam potrzebne, ale zawsze cos mamy na wszelki wypadek

pozdrawiam

PS: czuje sie objedzony strasznie

Dzięki za info w tym roku spróbuje zapłacić za apartament kartą
pzdr