Jaka tak naprawde jest Chorwacja,czy nadal rządzi tam mafia?

No bo ja wiem czy takie mnóstwo:/ Przynajmniej nie u mnie.

.......renta wojena ??? nedajci boze ze bysz musial kiedy kolwiek dostawac rente wojena.....
...a z drugej stroni popaczcie na waszich kombatantow...sa od uczesniskow powstania warszawkiego...do tych co jak dzieci machali za zolniezamy AK czy za Ruskimy i potem poprzez znajomosci dostaly ulgi kombatanckie.....chistoria sie wszendzie powtarza....
Mafija....przecierz mafija jest we Wloszech...i co sie ma do tych drogich samochodow...czy wszistke droge samochody w Polsce naleza do mafii...?
w chorwacji nie wystarczy miec restauracje w przibrzeznej miescince ze by zarobic na dobry samochud...
Jedini rzeczewisty problem nas chorwatow jest taky ze globalnie (w granicach CRO) nie podwiszamy standardu turistycznego a cene rosna....i tak bendziemy mialy turistow ale to nie jest to....brzidko pachnie...

Chorwacke wladze wspolnie z ruznymy agencjamy z obu panst a szledzanc trendy w polce postanowyli w tym roku do chorwacji nie wpuszczac nie zlustrowanich...turistow, chentny turista powinien miec ze soba przinajmniej wniosek o lustracije....

CO??? Brzmi nieprawdopodobnie

Leon napisał(a):.......renta wojena ??? nedajci boze ze bysz musial kiedy kolwiek dostawac rente wojena.....
...a z drugej stroni popaczcie na waszich kombatantow...sa od uczesniskow powstania warszawkiego...do tych co jak dzieci machali za zolniezamy AK czy za Ruskimy i potem poprzez znajomosci dostaly ulgi kombatanckie.....chistoria sie wszendzie powtarza....
Mafija....przecierz mafija jest we Wloszech...i co sie ma do tych drogich samochodow...czy wszistke droge samochody w Polsce naleza do mafii...?
w chorwacji nie wystarczy miec restauracje w przibrzeznej miescince ze by zarobic na dobry samochud...
Jedini rzeczewisty problem nas chorwatow jest taky ze globalnie (w granicach CRO) nie podwiszamy standardu turistycznego a cene rosna....i tak bendziemy mialy turistow ale to nie jest to....brzidko pachnie...

Coś w tym jest Leonie... Ogólnie obserwując trochę z boku można zauważyć że dość mało inwestuje się w infrastrukturę. Spowodowane to jest to chyba małymi srodkami którymi dysponują gminy. Plaze są małe, prywatne - każdy dba o swoje.. Gdyby tak spróbować połączyć się w kilku to byłyby miejsca do spacerowania i inne fajne rzeczy. Ale z drugiej strony Polacy lubią się mądrować, dawać dobre rady a u siebie mają co mają . Wiem ze w Cro tego nie lubią- dlatego oprostite jezeli kogoś uraziłem. W lipcu jedziemy do Splitu potem się zobaczy gdzie - mogliśmy jechać do Włoch za tanie pieniądze ale Hrvatska rządzi. Wieczory przy rakiji - wtedy wychodzi wspólna słowiańska dusza - wspaniali ludzie. Szukaliśmy adresu w Nemirze to super kobietka zaprowadziła nas bocznymi scieżkami pod sam dom znajomych.

Ale zapytalam kiedys gospodarza czemu inne europejskie stacje paliw lub tez hipermarkety nie moga wejsc na rynek chorwacki. Odpowiedział mi tak jak tobie że lepiej ze pytac bo mafia i korupcja są w cro na szeroką skalę

a moze sa na tyle madrzy, ze nie pozwalaja zarabiac innym i sami chca zgarniac profity? u nas mysle sie od dup...strony i teraz mamy 9999 marketow w samych centrach miast. stacji benzynowych wszelakich firm bez liku. ceny wszedzie takie same /czyt. wysokie/
edit: mafia mafia a ile watkow sie tutaj przewinelo o tym jak to czesc z nas gesto i czesto zapomniala wl alarm w samochodzie lub wogole nie zamknela samochodu. i co? nic. nie ukradli.

No o tych stacjach beznynowych to ja też mam swoje zdanie a i pewnie wszyscy, którzy byli na Hvarze autkiem mogli by swoje dorzucić.
Otóż wyobraźcie sobie wyspę, jedną z większych w Dalmacji, na której znajdują się tylko 2 stacje benzynowe, w tym jedna, która od niepamiętnych juz czasów ogłaszana jest przez HAK (Hrvatski Autoklub) za najgorszą w całej HR (zdobywała i tytuł i najgorszej w całej byłej Jugosławii). Trzy nędzne dystrybutory a stacja położona prawie na drodze, dodam jedynej dojazdowej do miasteczka Jelsa. Wystarczy, że zjawiaja się trzy auta w kolejce i już problem, bo zaczynają blokować drogę (jedyną prowadzącą do miasta!). Wspomnę, że są momenty, kiedy przyjeżdza cysterna z paliwem i stacja oczywiscie jest wtedy zamknięta, czasem nawet na 2, 3 h. A druga stacja oddalona o 25 km. I to super stacja 2 dystrybutory...
Turyści zjeżdzający z promu w St.Gradzie (jedyny port na wyspie, gdzie jest załadunek i rozładunek aut) nie rozumieją, że tuż przy porcie nie ma stacji benzynowej. Najbliższa to ta w Jelsie (najgorsza w całej HR) -10 km od portu.
Beznadziejna Ina już od kilku lat blokuje budowę prywatnej stacji benz. w St.Gradzie. To mozna zrozumieć, bo to w końcu szkodziłoby ich interesom. Ale czemu on sami nie zbudują czegoś przyzwoitego??????? Bo co ich to obchodzi! Wiedzą, że bez względu na to, że ich stacje są beznadzieje, wszyscy będą z nich korzystać, bo to jedyne tutaj...
I to właśnie mnie wkurza!!!!! Taka niestety jest Hr polityka względem sektora prywatnego i obcego kapitału. Obcych nie wpuścimy, ale sami też budować nie będziemy. Fajnie? Mnie się nie podoba.

No to faktycznie nieciekawie W Polsce ze stacjami tez nie jest najlepiej. Na odcinku autostrady A4 Wrocław - Katowice nie ma ani jednej stacji. Chyba, że teraz wybudowali. W Chorwacji jak budują autostradę, to przynajmniej całą infrastrukturę także. W Polsce buduje się tylko i wyłącznie drogę. O reszcie się zapomina?