Jaka nawigacja?

To jest temat o najnowszej AM, o starszych wersjach też są niepochlebne opinie.

Jeździłem na AutoMapie m.in. w Chorwacji i Grecji. Zawsze doprowadzała do celu. To że czasem potrafi się "przygubić" jest normalne ponieważ nie raz odwiedza się odludne tereny. Najważniejszą rzeczą przy planowaniu dłuższej trasy jest przerobienie jej w teorii, zapoznanie się w Google Maps z jej przebiegiem, porównanie tego co proponuje AM i wtedy nie będzie niespodzianek. Każda nawigacja jest urządzeniem wspomagającym kierowcę a nie jego zastępującym.
Ja przy planowaniu dłuższych tras dzielę je sobie na odcinki i je zapisuję - np. między granicami państw. Do Chorwacji mam 3 odcinki - PL - Forro, Forro - Letenye i Letenye - miejsce docelowe

otwierak napisał(a):Każda nawigacja jest urządzeniem wspomagającym kierowcę a nie jego zastępującym.

Niektórzy w to nie wierzą, a potem są niespodzianki. Czasami zabawne czasami przykre

otwierak napisał(a):Ja przy planowaniu dłuższych tras dzielę je sobie na odcinki i je zapisuję - np. między granicami państw.

Mam taką samą praktykę.

algirdas napisał(a):Cześć. A czy miał ktoś z Was styczność z mapami HERE na Androida? Darmowe i działają offline. Po zainstalowaniu wyglądają całkiem spoko. Drogę wytyczają chyba też nie najgorzej (przeleciałem cała trasę w domu póki co). Ktoś coś?

pzdr

Mapy w porządku, ale o ile pamiętam, to nie było opcji "przez", być może już to poprawili, trzeba by przetestować.

MWN napisał(a):I pozwalasz żeby Cię baba prowadziła i mówiła jak masz jechać? Ja tam wolę Hołowczyca!

Jedna z niewielu kobiet do których mam zaufanie. He he

marek.pl3 napisał(a):

MWN napisał(a):I pozwalasz żeby Cię baba prowadziła i mówiła jak masz jechać? Ja tam wolę Hołowczyca!

Jedna z niewielu kobiet do których mam zaufanie. He he

Jednak wolę atlas papierowy, żonę za pilota, oznakowanie drogowe i czujne oko ostatnio w łikend majowy Panu Hołkowi bardzo podziękowałem w Czeskich lasach, pozostał w nim na zawsze

szaki17 napisał(a):

nagato.1985 napisał(a):uzywam TomTom Go500.
Jestem z niej zadowolony----AutoMape mam zamiar wyprobowac w najblizszym czasie. Bede uzywal jej w telefonie. Zobaczymy co i jak.

I TomTom-a się trzymaj, AutoMapa od około roku pikuje w dół z jakością swojego programu (skopane wyznaczanie trasy, do du.y ikony POI itp.) i jakością map.
Tutaj dyskusja na temat najnowszej aktualizacji.

po pierwsze to jest wersja beta, więc jest logiczne, że może zawierać błędy,
po drugie, to ja również doszukałem się wielu błędów w TomTomach, Garminach i innych,a także w AutoMapie i wcale innych nawigacji nie przekreślam, a nawet co jakiś czas testuje by sprawdzić, bo może się poprawiły
po trzecie algorytm wyznaczania tras w programach jest naprawdę różny, gdyż używają danych o ruchu drogowym, o korkach, wypadkach, a nawet godzinach wyznaczania trasy itp., więc może się zdarzyć, że rano wyznaczy Ci obwodnicą, a w nocy przez centrum - to jest również normalne,
po czwarte przeważnie trasę możesz zmienić, gdyż jest opcja "przez", zawsze jadąc w długą trasę ustawiam kilka lub kilkanaście takich punktów, gdyż to ja chcę decydować którędy będę jechał,
po piąte muszę się zgodzić z Tobą, że ikonki w AutoMapie sprzed aktualizacji jesiennej były lepsze i czytelniejsze, ale przez te kilkanaście lat AutoMapa wprowadzała wiele nowości, do których z czasem użytkownicy się po prostu przyzwyczaili
po szóste jaka by to nie była mapa czy nawigacja, to chodzi o to, by za jej pomocą dojechać do celu,
po siódme i chyba najważniejsze, to ona nie ma ma mózgu, tylko procesor, więc ty MY musimy pomyśleć jak z niej korzystać !!!

Można wymieniać jeszcze sporo, ale przecież nie o to chodzi, po prostu każdy ma swoje przyzwyczajenia, jednemu pasuje TomTom, drugiemu co innego, jeden lubi blondynki, drugi brunetki

JackDaniels;) napisał(a):Jednak wolę atlas papierowy, żonę za pilota, oznakowanie drogowe i czujne oko

Wiesz ... na trasie to nawet pilota nie potrzebuję. Najgorsze są węzły. Za granicą sobie jakoś radzę, ale w Polsce

JackDaniels;) napisał(a):ostatnio w łikend majowy Panu Hołkowi bardzo podziękowałem w Czeskich lasach, pozostał w nim na zawsze

Szkolenia są w internecie

Automapa... ostatnio wybierając opcję "szybka" poprowadziła mnie przez Drezno i to przez samo centrum. Szybko to nie było zdecydowanie Najlepsze jest to, że wiedziałem jak pojechać, a mimo to Hołowczyc wygrał

marek.pl3 napisał(a):po siódme i chyba najważniejsze, to ona nie ma ma mózgu, tylko procesor, więc ty MY musimy pomyśleć jak z niej korzystać !!!

I to jest esencja

Nawigacja to jest tylko pomoc, proteza mózgu, zwykle niezła,
ale tylko proteza

Ja ostatnio porównuję nawigację w google maps z Sygic ( mapy TomToma ) i google jest lepsze
Here będę testował w przyszłym tygodniu, jak odbiorę auto

marek.pl3 napisał(a):

algirdas napisał(a):Cześć. A czy miał ktoś z Was styczność z mapami HERE na Androida? Darmowe i działają offline. Po zainstalowaniu wyglądają całkiem spoko. Drogę wytyczają chyba też nie najgorzej (przeleciałem cała trasę w domu póki co). Ktoś coś?

pzdr

Mapy w porządku, ale o ile pamiętam, to nie było opcji "przez", być może już to poprawili, trzeba by przetestować.

Opcja "przez" mi nie potrzebna. Przejrzałem trasę na przybliżeniu i najpierw ustawię sobie za cel Mureck, później SLO przelecę wg wskazówek i pamięci, reszta dalej na HERE do samej Breli, ale już bardziej jako wspomaganie. Czyli chyba przy niej zostanę, plus atlas jako zabezpieczenie

Od 7 lat korzystam z IGo. Węgierska firma, a mapy środkowej Europy i Bałkanów mają chyba najlepsze. Zwłaszcza te od niezależnych dostawców. Można też stosować mapy TeleAtlas i Here.

Jeżdżę na wersji programu z 2011, zaletą jest że przy aktualizacjach mam nie muszę reinstalować wszystkiego ja np. w AM, tylko podmieniam pliki map, poi czy fotoradarów. Kolejne zalety to automatyczne przełączanie na mapkę podglądową okolicy między daleko położonymi od siebie punktami manewru i bardzo łatwe i intuicyjne wyznaczanie punktów przelotowych gdy chce się wyznaczyć "swoją" trasę. Moim zdaniem Igo znacznie przewyższa AM pod tym względem.

Co do papierowych map i atlasów, być może wystarczają na trasie, chociaż tam można spokojnie kierować się drogowskazami. Gorzej jeśli trzeba nawigować w miastach. Kiedyś w czasie wyjazdu do Bułgarii, nawigacja późnym wieczorem jak po sznurku poprowadziła nas do hoteliku w rumuńskim Ramnicu Valcea, gdzie mieliśmy nocleg. Atlasy papierowe raczej nie zawierają planów takich mniejszych miast, a drukowanie planów z google'a i ich wertowanie przez żonę trzymająca latarkę wyglądałoby dość humorystycznie. Pamiętam że zawsze mnie to śmieszyło w dziecięcych czasach, kiedy jeździłem z rodzicami, a mama rozkładała płachtę mapy zasłaniając ojcu widok na drogę

Dzień później nawigacja uratowała nas w rozkopanej mocno Warnie, prowadząc nas peryferiami do wyjazdu w kierunku Burgas. Remonty głównych arterii przelotowych zaczęły się miesiąc wcześniej, wytyczanie objazdu na papierze nie byłoby łatwym zadaniem.

rusek_3000 napisał(a):Witam
Najlepsza to nawigacja to moja żona, która przed każdym wyjazdem korzysta z maps google. Przeleci ludzikiem po co ciekawszych skrzyżowaniach i zjazdach, trochę notatek w notesiku i zawsze doprowadzi naz do celu.

Trafiony zatopiony;nie ma lepszej nawigacji

Używam AM najnowszej i Here w Mazdzie 6. No polska AutoMapa wygrywa pozostawiając Here daleko w polu. Np. na skrzyżowaniu A 4 i A 18 (rozwidlenie) prowadząc do Berlina każe jechać w "kierunku miejscowości Wrocław", dokładnie na odwrót jak trzeba. Językowo jest całkiem skopana. I samo podpowiadanie dużo za daleko od miejsca wykonaniia manewru. AM jest IMHO dużo lepsza!

MWN napisał(a):No polska AutoMapa wygrywa pozostawiając Here daleko w polu. Np. na skrzyżowaniu A 4 i A 18 (rozwidlenie) prowadząc do Berlina każe jechać w "kierunku miejscowości Wrocław", dokładnie na odwrót jak trzeba. Językowo jest całkiem skopana. I samo podpowiadanie dużo za daleko od miejsca wykonaniia manewru.

Nie wiem czy to zależy od urządzenia (ja korzystam z Here na smartfonie) ale nie zauważyłem żadnej z wymienionych wad. Nawet jeśli chodzi o konkretne skrzyżowanie, o którym piszesz - zawsze informuje mnie prawidłowo Wiem, że są lepsze od Here ale ja korzystam od kilku lat i się po prostu przyzwyczaiłem. Wystarcza mi w zupełności a przy tym jest całkowicie darmowa Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to brak punktów pośrednich. Jeśli mam taką potrzebę (co zdarza się rzadko) to ustawiam sobie odrębne trasy do poszczególnych punktów i w odpowiednim momencie przełączam się z jednej na drugą. Nie jest to zbyt uciążliwe.