Jaka jest dopuszczalna zawartość alkoholu dla kierowców

alutka9 napisał(a):......ale niedawno byl pod wroclawiem przypadek tira ktory wyprzedzajac innego tira przejechal ciezarna kobiete razem z jej autem , wpisy na forum pod artykulem byly straszne,wina kobiety i jej hormonow bo byla w ciazy ....

Tak na marginesie....8 lipca byliśmy na jej pogrzebie w Trzebnicy, bo to była koleżanka z pracy mojej żony.
Jechała prawidłowo swoim pasem, widząc DEBILA - kierowcę TIRa wyprzedzającego innego TIRa na krętej drodze i podwójnej linii ciągłej, uciekła do rowu (bo pewnie hormony podpowiedziały jej, że jest szansa na uratowanie jej samej oraz dziecka).
Jednakże przyczepa DEBILNEGO TIRowca złapała miękkie pobocze i zmiażdżyła JĄ w miejscu, w którym szukała instynktownie ratunku
Próbowano reanimować JĄ i JEJ SYNA - nie było szans i pochowano ICH w jednej trumnie obok siebie.
Miała 25 lat i życie przed sobą, a synkowi wypisano na klepsydrze taką samą datę urodzin i śmierci

NIECH DEBILE ZA KIEROWNICĄ POMYŚLĄ DO CZEGO MOGĄ DOPROWADZIĆ
NIE CZYTAJCIE KOMENTARZY POD WYPADKOWYMI NEWSAMI W SIECI - TAM ZDARZAJĄ SIĘ KOMENTARZE DEBILI

slapol wyrazy wspolczucia
ja niestety przeczytalam kilka wpisow pod tym artykulem,dlatego taka moja reakcja,bo to sie zdarza nagminnie,jak kobieta za kolkiem niewazne ze poszkodowana ,napewno jej wina bo albo okres ,albo pms,albo ciaza,albo szminka,albo szpilki.... a tak jak w tym przypadku tir( nie zawsze to akurat musi byc tir,sa tez normalni kierowcy ciezarowek),coz tir-wal w osobowke i pedz dalej,ktos posprzata...

slapol napisał(a):NIECH DEBILE ZA KIEROWNICĄ POMYŚLĄ DO CZEGO MOGĄ DOPROWADZIĆ
NIE CZYTAJCIE KOMENTARZY POD WYPADKOWYMI NEWSAMI W SIECI - TAM ZDARZAJĄ SIĘ KOMENTARZE DEBILI

Kiedyś na tym forum pisałem o tragedii moich znajomych - wracali po pracy z Warszawy w okolice Krakowa. W świętokrzyskim pijany rowerzysta wyjechał im pod samochód, kierowca próbując odruchowo go ominąć wjechał na lewy pas doprowadzając do czołowego zderzenia z busem. Wszyscy moi znajomi, pięć młodych osób, zginęli w tym wypadku. Jeden z userów naszego forum też popisał się wówczas "stosownym" komentarzem.
A wracając do sedna wątku - w Chorwacji jakiś czas temu wprowadzono przepis o dopuszczalnej zawartości alkoholu we krwi kierowców 0,0 promila. Ale po pewnym czasie zmieniono ten zapis - obecnie obowiązuje 0,5 promila. Podaję tę informację na podstawie dzisiejszej rozmowy z właścicielem apartmana, w którym teraz kwateruję.
PozdraV

turan napisał(a):

slapol napisał(a):NIECH DEBILE ZA KIEROWNICĄ POMYŚLĄ DO CZEGO MOGĄ DOPROWADZIĆ
NIE CZYTAJCIE KOMENTARZY POD WYPADKOWYMI NEWSAMI W SIECI - TAM ZDARZAJĄ SIĘ KOMENTARZE DEBILI

Kiedyś na tym forum pisałem o tragedii moich znajomych - wracali po pracy z Warszawy w okolice Krakowa. W świętokrzyskim pijany rowerzysta wyjechał im pod samochód, kierowca próbując odruchowo go ominąć wjechał na lewy pas doprowadzając do czołowego zderzenia z busem. Wszyscy moi znajomi, pięć młodych osób, zginęli w tym wypadku. Jeden z userów naszego forum też popisał się wówczas "stosownym" komentarzem.
A wracając do sedna wątku - w Chorwacji jakiś czas temu wprowadzono przepis o dopuszczalnej zawartości alkoholu we krwi kierowców 0,0 promila. Ale po pewnym czasie zmieniono ten zapis - obecnie obowiązuje 0,5 promila. Podaję tę informację na podstawie dzisiejszej rozmowy z właścicielem apartmana, w którym teraz kwateruję.
PozdraV

Wiesz, u południowców 0,5 promila znaczy tyle, że po lampce wina na śniadanie jedzie się na trasę, w naszym rozumowaniu....po wczorajszej, mocnej bani lekko trzeźwy możesz jechać dalej....to różnica.....

Shadi napisał(a):Kurde, ja zapytałem tylko o obowiązujące przepisy a tu "jazda na całego"

Może byś przy okazji poprawił ortografa. W oczy kłuje.

woka
Gdzie doszukałaś/eś się błędu bo ja go nie widzę. Może w Twojej szkole uczyli innej ortografi jak w mojej, ale to już wina MEN-u

Shadi napisał(a):woka
Gdzie doszukałaś/eś się błędu bo ja go nie widzę. Może w Twojej szkole uczyli innej ortografi jak w mojej, ale to już wina MEN-u

Zapewne chodziło mu o tytuł Twojego wątku. W mojej szkole też uczyli że słowo alkohol pisze się przez "h".

h czy ch oto jest pytanie ?
Lepiej tak:

?????????????

matrix02 napisał(a): odceciło by to wszyskich zawalidrogów

matrix02 napisał(a):Ps.nie jestem kierowcom TIRa

Temat poważny jest.

Przepraszam
Ale jakoś nie mogłem się powstrzymać

To popuść

0.0 to wymysł czystego biurokratycznego idiotyzmu . Zjesz MonCheri i pechowo masz "zawiasy" na kolejne X lat !!!
Dla hardcorów to "od 0.2" jak obecnie w PL jest wystarczająco ostre.
Dla cywilizowanych narodów 0.5 jest sensowne ( po piwie lub małej lampce wina - ale jednej ! - jedziesz dalej ) . Bez stresu ale i bez "ułańskiej fantazji"

para-35-38 napisał(a):0.0 to wymysł czystego biurokratycznego idiotyzmu . Zjesz MonCheri i pechowo masz "zawiasy" na kolejne X lat !!!
Dla hardcorów to "od 0.2" jak obecnie w PL jest wystarczająco ostre.
Dla cywilizowanych narodów 0.5 jest sensowne ( po piwie lub małej lampce wina - ale jednej ! - jedziesz dalej ) . Bez stresu ale i bez "ułańskiej fantazji"

To tak z doświadczenia, czy czysta teoria?

klopot napisał(a):

para-35-38 napisał(a):0.0 to wymysł czystego biurokratycznego idiotyzmu . Zjesz MonCheri i pechowo masz "zawiasy" na kolejne X lat !!!
Dla hardcorów to "od 0.2" jak obecnie w PL jest wystarczająco ostre.
Dla cywilizowanych narodów 0.5 jest sensowne ( po piwie lub małej lampce wina - ale jednej ! - jedziesz dalej ) . Bez stresu ale i bez "ułańskiej fantazji"

To tak z doświadczenia, czy czysta teoria?

Zjedz np. MonCheri, dmuchnij od razu to się przekonasz , że teoria zmienia się w praktykę .
Wydmuchasz na bank z 0.2 a będziesz nawalony jak szpak

para-35-38 napisał(a):

klopot napisał(a):

para-35-38 napisał(a):0.0 to wymysł czystego biurokratycznego idiotyzmu . Zjesz MonCheri i pechowo masz "zawiasy" na kolejne X lat !!!
Dla hardcorów to "od 0.2" jak obecnie w PL jest wystarczająco ostre.
Dla cywilizowanych narodów 0.5 jest sensowne ( po piwie lub małej lampce wina - ale jednej ! - jedziesz dalej ) . Bez stresu ale i bez "ułańskiej fantazji"

To tak z doświadczenia, czy czysta teoria?

Zjedz np. MonCheri, dmuchnij od razu to się przekonasz , że teoria zmienia się w praktykę .
Wydmuchasz na bank z 0.2 a będziesz nawalony jak szpak

Jasne, że tak. Tylko dmuchanie od razu jest niezgodne z obowiązującym prawem.