Re: początek czerwca czy jest szansa na poprawę ?
napisał(a) edjarek » 25.06.2013 19:16
Pogoda zmienna jest, jak kobieta
Wczoraj tj 24.06. wybraliśmy się na wycieczkę do Plitvic, z Jadranovo gdzie mamy kwaterę. Wsiadamy do auta w doskonałych nastrojach, na sobie mamy koszulki, spodenki, klapki, no w końcu jest 29 stopni o 8.30. I jest OK dopóki jedziemy wzdłuż Jadranki, im dalej od morza to temperatura spada. Z przerażeniem obserwuję termometr na pokładzie auta pokazujący na zewnątrz 19 stopni, 18 , 17 ... chmury coraz grubsze i cięższe, słońce przecież zostało na wybrzeżu. Pierwsze krople deszczu, po kilku minutach włączam wycieraczki na najwyższy bieg, dzizas miało być ciepło! Mówię do żony - to przejdzie zaraz (usilnie chcę sobie sam wmówić że będzie ciepło), termometr zwariował chyba wskazuje tylko 13 stopni !!, po drodze tankowanie. Na stacji trzymam drzwi w moim leciwym aucie aby wiatr ich nie urwał. Uśmiecham się do żony przez szybę, a sam dygoczę z zimna. Nic jedziemy dalej, przestało padać - może będzie dobrze. Wjeżdżam na parking w Plitvicach, a tam jakby czekano na nas z ulewą. Po zaparkowaniu biegiem do budek, tam zamawiamy kawę, którą pija się tam na stojąco (w budce, bo klika stolików z siedzeniem jest na zewnątrz). Po chwili już dach nie wytrzymuje naporu deszczu i zaczyna mi przepuszczać deszczówkę do kawy
Trudno ze zwiedzania nici, dopiłem kawę (rozrzedzoną) i biegiem do auta. Gorzej miały wycieczki zorganizowane, te nieszczęśliwe dzieci pozawijane w koce, ręczniki i śpiwory - co mieli w tym wysypywali się z autokarów. Decyzja - wracamy, nie protestowałem. Idę zapłacić za parking, dostałem paragon którego nie mógł zeskanować mi czytnik przy szlabanach ( tak zamókł). Po jakichś 20 km od Plitvic przestało padać, im bliżej kwatery tym cieplej. I to jest nauczka na przyszłość - jak gdzieś jedziesz to sprawdź prognozę pogody tam, a nie tu gdzie jesteś ( jak tak właśnie zrobiłem). Stąd nasz niestosowny ubiór. Wróciliśmy do Jadranova i co? Poszliśmy na plaże
było przecież 27 stopni, choć tu też padało.