W Briscie jak narazie słonecznie ale widać nadchodzące chmurki...nie są to jakieś czarne deszczowe ale idą
Wiatr bardzo słabiutki...
brunor napisał(a):cambriaaa napisał(a):...przepięknie, gorąco ...Janusz Bajcer napisał(a):...Suncemajeczka napisał(a):...również sunce...
- to miód na moje oczy
Piter_M napisał(a):panpio napisał(a):też nie ma co robić , a Pagu od strony morza czy zatoki ?
W zatoce, w Metajnie jesteśmy i przy takiej pogodzie ni ma co robić
Mikromir napisał(a):Piter_M napisał(a):panpio napisał(a):też nie ma co robić , a Pagu od strony morza czy zatoki ?
W zatoce, w Metajnie jesteśmy i przy takiej pogodzie ni ma co robić
No i po co było wybierać taki koniec świata?...
Może w okolicach Kosljun nie wieje. Tam też są plaże.
Albo watę w uszy i na pieszą wycieczkę do Uvala Slana, ruiny oglądać.
Piter_M napisał(a):
... No tak, pewnie w Kosljun nie wieje, więc teraz pakujemy się i jedziemy, najpierw do Pagu a potem zobaczymy
...
Piter_M napisał(a):Mikromir napisał(a):Piter_M napisał(a):panpio napisał(a):też nie ma co robić , a Pagu od strony morza czy zatoki ?
W zatoce, w Metajnie jesteśmy i przy takiej pogodzie ni ma co robić
No i po co było wybierać taki koniec świata?...
Może w okolicach Kosljun nie wieje. Tam też są plaże.
Albo watę w uszy i na pieszą wycieczkę do Uvala Slana, ruiny oglądać.
No tak, pewnie w Kosljun nie wieje, więc teraz pakujemy się i jedziemy, najpierw do Pagu a potem zobaczymy
...
ale z Uvala Slana to Ci się chyba coś pomyliło, wiesz w ogóle gdzie to jest
w takiej pogodzie to nawet największy twardziel by tam nie doszedł
Mikromir napisał(a):Piter_M napisał(a):Mikromir napisał(a):Piter_M napisał(a):panpio napisał(a):też nie ma co robić , a Pagu od strony morza czy zatoki ?
W zatoce, w Metajnie jesteśmy i przy takiej pogodzie ni ma co robić
No i po co było wybierać taki koniec świata?...
Może w okolicach Kosljun nie wieje. Tam też są plaże.
Albo watę w uszy i na pieszą wycieczkę do Uvala Slana, ruiny oglądać.
No tak, pewnie w Kosljun nie wieje, więc teraz pakujemy się i jedziemy, najpierw do Pagu a potem zobaczymy
...
ale z Uvala Slana to Ci się chyba coś pomyliło, wiesz w ogóle gdzie to jest
w takiej pogodzie to nawet największy twardziel by tam nie doszedł
Jasne, że wiem gdzie to jest. Prawie tam dotarłam, ale wiało jakby trochę mniej... Przecież piszę, że watę w uszy i może dla pewności parę kamoli do kieszeni i plecaka - tego tam nie brakuje chyba, co?
Miłego pobytu mimo wszystko