Jaka jest aktualna pogoda w Chorwacji ?

polecam stronke sat24
szału nie ma przynajmniej na trzy dni

A jest tam może ktoś w okolicach Trogiru?
jak zapowiada sie pogoda od niedzieli?

Dzisiaj zdecydowany plażing, niestety smażingu na Korculi nie było.
Niebo od rana bardzo zachmurzone, wysoka fala, zdecydowaliśmy, że popływamy, Jadran bardzo ciepły

Pozdrawiam

my w Fazanie, ale dziś byliśmy w Rovinij i Porec i poogda.... no cóż do zwiedzania idealna.

Chmury, chmury i chmury.
czasem coś kropi, ale pogody do opalania brak, woda też raczej zimna, może nie Bałtyk....

liczę jednak na słonko i tego się trzymajmy!

Agula81 napisał(a):Taka jest pogoda
...tutaj jest w oryginalnym poście link ....
Postup na Pelješcu


Pogoda coś w lipcu nie dopisuje, ale jeszcze tornado dla miejscowych to pewnie koniec świata, bo turyści zaczną uciekać. Oby w sierpniu pogoda była idealna

Witam, dziś w nocy wróciliśmy z Peljesaca (Orebic) po dwóch tygodniach. Nasi gospodarze mówili do nas w dniu przyjazdu, że dziś przywieźliśmy pogodę (to było 16 lipca) bo ostatnie 10 dni było raczej chłodnych i sporo deszczu. Na te niemal dwa tygodnie jeden dzień był z deszczem od przed południa (wtedy byliśmy od rana w Mostarze i Medjugorie), a poza tym jeden dzień pochmurny, burza około 11ej na plaży a potem znów lampa do wieczora. Te zdjęcia powyżej wykonano w ostatnią niedzielę około godziny 11:30, pamiętam bo skończyła się msza z godz. 10ej i wracaliśmy w deszczu do kwatery by za chwile łapać na tarasie obrus i krzesła To co sfilmowano oglądałem z zaciekawieniem gdyż działo się 1 km od Mokalo, wspaniałej plaży na której dzień wcześniej spędziliśmy czas od rana do późnego popołudnia. Wracamy opaleni i wypoczęci, temperatury wody jak zawsze dobre, a powietrza jednak niższe od średniej którą znamy z naszych poprzednich wyjazdów, co nie oznacza że było chłodno te 29-30 st. było zawsze a w słonku to grzało zdecydowanie mocniej.
To był nasz trzeci pobyt w Chorwacji i zdecydowanie najkapryśniejsza pogoda, a jak mawiają starzy "peljesaczanie" nie pamiętają tak zmiennego pogodowo lipca.
Dodam tylko, że wracając jechaliśmy regularnie przez Chorwację i Austrię co pół godziny w ulewnym deszczu zwalniając na autostradzie jak wszyscy do 50-60 km/h i włączając awaryjne. Mimo to za rok i tak Chorwacja, tym razem znów w inne i piękne nie widziane jeszcze miejsca.

Baśka na KRK nadal pada...

Srima wieje i pochmurno

jestesmy w Ninie od poniedziałku. W poniedziałek było Ok, wczoraj pochmurno i z opadami ale dało się wyjść, byliśmy w Zadarze. Dzisiaj leje jak z cebra. Na tarasie mamy ok. 3 cm wody. Załamka. Dodam ze jesteśmy po raz pierwszy w Chorwacji. NO i cóż. Nie porywa.

pszczol_a napisał(a):jestesmy w Ninie od poniedziałku. W poniedziałek było Ok, wczoraj pochmurno i z opadami ale dało się wyjść, byliśmy w Zadarze. Dzisiaj leje jak z cebra. Na tarasie mamy ok. 3 cm wody. Załamka. Dodam ze jesteśmy po raz pierwszy w Chorwacji. NO i cóż. Nie porywa.

Jakbym był pierwszy raz i słyszał opowieści znajomych, którzy byli rok, dwa lata wcześniej to też bym się zraził Mimo to ten deszczowy sezon chyba już wybaczyłem CRO, biorąc pod uwagę, że dwa lata temu nie miałem ani jednego deszczowego dnia, a rok temu padało tylko w nocy

W tym roku chyba zdradzimy Chorwację... tym bardziej, że urlop mamy we wrześniu... TYM BARDZIEJ, że to podróż poślubna... a pogoda w Chorwacji jak dla mnie jest fatalnie tragiczna...

Orebic ciepło choć pochmurnie.

Na lewo przebłyski słońca, na prawo czarne chmury. I tak stoi od rana, choć rano był dość silny wiatr i myślałem,że przegoni to chmurzaste towarzystwo

Melduję że w Podgorze tragedia .......... ciemno , ponuro , piżdzi i na plaży pustawo.

maniust napisał(a):Melduję że w Podgorze tragedia .......... ciemno , ponuro , piżdzi i na plaży pustawo.

Podgora to nie mój kierunek ale jeszcze kilka takich wpisów ..... i nie jadę.
Kurde, u nas tropiki (nawet nad Bałtykiem jest bardzo przyzwoicie) a niby "w tropikach" ziąb i ponuro. Miałem w 2007 r. załamanie pogody ale trwało tylko kilka dni i był to początek września.
Dochodzę do wniosku, że Ci co aktualnie tam są lub byli - mieli chyba najgorszy urlop jaki mogli sobie tylko wyobrazić.

woka napisał(a):

maniust napisał(a):Melduję że w Podgorze tragedia .......... ciemno , ponuro , piżdzi i na plaży pustawo.

Podgora to nie mój kierunek ale jeszcze kilka takich wpisów ..... i nie jadę.
Kurde, u nas tropiki (nawet nad Bałtykiem jest bardzo przyzwoicie) a niby "w tropikach" ziąb i ponuro. Miałem w 2007 r. załamanie pogody ale trwało tylko kilka dni i był to początek września.
Dochodzę do wniosku, że Ci co aktualnie tam są lub byli - mieli chyba najgorszy urlop jaki mogli sobie tylko wyobrazić.

Zobaczymy jak będzie w sierpniu. Ja ruszam w niedzielę.