bykman napisał(a):My byliśmy w Tucepi od 20 do 29 czerwca br. na 9 dni 8 padał deszcz, a jednego dnia nawet śnieg i jadran zamarzł, dzieciska były wniebowzięte, nareszcie mogły zrobić upragnione iglo w CRO i pojeździć na łyżwach, takiej Chorwacji jeszcze nie znaliśmy, ale bardzo pokochaliśmy, za rok na pewno wrócimy licząc na podobną aurę. Pozdrawiamy z Pienin heeeej !!!
bykman napisał(a):My byliśmy w Tucepi od 20 do 29 czerwca br. na 9 dni 8 padał deszcz, a jednego dnia nawet śnieg i jadran zamarzł, dzieciska były wniebowzięte, nareszcie mogły zrobić upragnione iglo w CRO i pojeździć na łyżwach, takiej Chorwacji jeszcze nie znaliśmy, ale bardzo pokochaliśmy, za rok na pewno wrócimy licząc na podobną aurę. Pozdrawiamy z Pienin heeeej !!!
manewr napisał(a):bykman napisał(a):My byliśmy w Tucepi od 20 do 29 czerwca br. na 9 dni 8 padał deszcz, a jednego dnia nawet śnieg i jadran zamarzł, dzieciska były wniebowzięte, nareszcie mogły zrobić upragnione iglo w CRO i pojeździć na łyżwach, takiej Chorwacji jeszcze nie znaliśmy, ale bardzo pokochaliśmy, za rok na pewno wrócimy licząc na podobną aurę. Pozdrawiamy z Pienin heeeej !!!
Yeti też tam było?
manewr napisał(a):bykman napisał(a):My byliśmy w Tucepi od 20 do 29 czerwca br. na 9 dni 8 padał deszcz, a jednego dnia nawet śnieg i jadran zamarzł, dzieciska były wniebowzięte, nareszcie mogły zrobić upragnione iglo w CRO i pojeździć na łyżwach, takiej Chorwacji jeszcze nie znaliśmy, ale bardzo pokochaliśmy, za rok na pewno wrócimy licząc na podobną aurę. Pozdrawiamy z Pienin heeeej !!!
Yeti też tam było?