Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jaką drogą ze Wschodniej Polski do Cro?

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005
Jaką drogą ze Wschodniej Polski do Cro?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 22.08.2007 17:09

Zwracam sie z uprzejmą prośba do tych, którzy powrócili już w tym roku z Cro i mają te dylematy za sobą. Jaką drogą do Cro, wyjazd z Lublina?
Zakładam że do Chorwacji jadę przez Słowację, tutaj Bratysława, Wiedeń, Graz, Maribor i dalej autocesta do Breli.
Główne zapytanie, czy jechać na Kraków, dalej zakopianką, Chyżne, Zylina i Bratysława, czy szukać innej drogi np. Nowy Sącz, Poprad czy też radzicie odbić całkiem na zachód.
Główne pytanie o stan dróg na tych odcinkach, roboty drogowe, korki itp.
Jaką drogę wybralibyście na tym pierwszym odcinku, czyli Polska, Słowacja.

Dziękuję z góra za cenne uwagi, pozdrawiam Grzegorz. :wink:
krystek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1287
Dołączył(a): 15.01.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krystek » 22.08.2007 17:19

Kawałek dalej, bo do Zivogosce, jechałem przez Barwinek, Miskolc, Budapeszt, Zagrzeb, Bosiljevo II odbijasz na Split, Sestanovac-koniec A 1. Od Miskolca jedziesz prawie non-stop autostradami (tylko za Balatonem zostało ok. 20 km M 7 do wybudowania). Budapeszt najlepiej przejechać nocą-zero problemów, można jechać wg znaków. Trasa łatwa, szybka i przyjemna.
jurekg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 143
Dołączył(a): 21.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) jurekg » 22.08.2007 18:05

Witaj !!!
Proponuje jak Krzysiek. Do Barwinka z Lublina dobra droga. Przez Słowację też. Od granicy słowacko – węgierskiej do Miszkolca nowa nawierzchnia. Od Miszkolca do Budapesztu M3. Przez Budapeszt albo nocą lub w sobotę/ niedzielę. W niedzielę jadąc (21 lipca br.) przejazd przez Budapeszt 20 minut do M& z M3. Wracając 3 sierpnia br. godzi 8.00 przejazd z M7 do M3 przez Budapeszt 50 minut (korki). Nad Balatonem oddali z dniem 8 sierpnia br. ostatni odcinek autostrady M3 (14 km) od Zamarli do Balatonszarszo. Autostradą dojeżdżasz do końca Balatonu (Rondo Polskie). Później do Sormas za Nagykanizsa (ok. 45 km) droga słabsza (koleiny), a później autostradą dalej M7 i od granicy w HR za Split już cały czas autostrada. Jechałem tą trasą. Pozdrawiam Jurekg
http://www.autopalya.hu/
www.hac.hr
jurekg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 143
Dołączył(a): 21.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) jurekg » 22.08.2007 18:08

przepraszam dwa razy
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 22.08.2007 18:12

Z Lublina myślę tak jak radzi Krystek. Tu - forum/viewtopic.php?p=212549#212549napisałem czasowo jak było w tym roku (ale na Węgrzech zjechałem z autostrady, aby podążyć na Mostar). Z Tarnowa do Presova, będzie mniej więcej tak jak z Rzeszowa.
Szczęśliwej drogi.
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 22.08.2007 18:27

Sprawa wygląda tak, że przez Węgry będę wracał, i mam już nawet zarezerwowany apartament w Budapeszcie, gdzie chcemy trochę pobuszować.
Natomiast w drodze do Cro muszę tylko na chwilę wpaść do Bratysławy, i tu jest cały problem, którą drogą najlepiej się do niej dostać???
W zeszłym roku w drodze z Chyżnego do Żyliny straciłem dużo czasu, roboty drogowe. W takim razie jakie przejście graniczne najlepiej wybrać???
Ostatnio edytowano 22.08.2007 18:30 przez Grzegorz Ćwik, łącznie edytowano 1 raz
victoo
Croentuzjasta
Posty: 235
Dołączył(a): 22.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) victoo » 22.08.2007 18:29

nie pchaj sie nigdzie w Polske tylko jak najszybciej przez Barwinek kierowac sie na miskolc i Budapeszt.

Ja jezdze z Gorlic co roku ta trasą (tzn ja jeżdze przez przejscie graniczne w Koniecznej, wyjeżdzam popołudniu a rano już pływam w morzu na Makarskiej ;)
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 23.08.2007 21:19

I jeszcze raz zapytam. Są takie możliwości, w kierunku na Bratysławę z Lublina. Przejscie pierwsze to Barwinek , troche za bardzo daleko od trasy do Bra?, Potem Piwniczna i okolice. Potem zakopianka i Chyżne, albo całkiem na zachód i przez Wadowice, Bielako-B i dobić do granicy dalej Żylina,

Ponowne pytanie, która droga w tym roku tak bez większych oporów, obchadzek i robót drogowych??? Czy ktoś jechał i może doradzić???
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.08.2007 21:34

Grzegorz Ćwik napisał(a):I jeszcze raz zapytam. Są takie możliwości, w kierunku na Bratysławę z Lublina. Przejscie pierwsze to Barwinek , troche za bardzo daleko od trasy do Bra?,...

Niekoniecznie. "Robiłem" odcinek Rzeszów-Bratysława zarówno przez Barwinek jak i Chyżne. Przez Barwinek jest ok 570 km, przez Chyżne ok. 540 km. Różnica minimalna, natomiast przez Słowację jedzie się szybciej bo jest zdecydowanie mniejszy ruch na drogach, nie ma tylu robót drogowych (szczególnie wschodnia Słowacja). Nie wiem jak teraz jest na odcinku krajowym Lublin-Chyżne, czy są remonty itp. Powiem Ci, że do Zakopanego też jeżdzę z Rzeszowa przez Barwinek :lol: - o wiele szyciej wychodzi niż drogami krajowymi (pomimo odległości większej o ok. 50 km)
Pozdrawiam :papa:
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 19.10.2007 18:10

Po przeczytaniu postów (dziekuję bardzo za porady) wyjechalem do Cro 1 września, drogę wybrałem- Lublin, Rzeszów, Barwinek, potem niestety pokrętnie przez górki słowackie, trasa trochę zatłoczona, tylko momentami szersza, praktycznie dopiero za Żyliną autostrada, a sam dojazd do niej niestety upierdliwy. Potem już bajka. W kierunku do Bratysławy autostrada pusta, można przygazować, policja nie straszyła. Odcinek Bratyslawa Wieden dalej w większości rozkopany, dopiero autostrada przed Wiedniem, obwodnica S1, i już można sie rozpędzić. Graz, skręt na Maribor. Odcinek w Słowenii, a już było pod wieczór, tym razem bez problemu. Nocleg przy granicy z Cro, niestety Słoweńcy to jeszcze żyją w czasach komuny i trudno tu zanocować. Zamówiony w Ptuju zajazd Ob Ribaru był zamknięty na noc, trzeba było dokołować do Krapiny. Przejazd w Cro na riwierę Makarską super, gaz do dechy. Nie zrobiłem takiego błędu jak przed rokiem, gdy pchałem się nad morze w Sobote. Tym razem jechałem po A1 w Niedzielę i było całkiem pusto.

Trasa powrotna wiodła przez Węgry.

Pozdrawiam. Grzegorz
Pepe12345
zbanowany
Posty: 328
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pepe12345 » 02.12.2007 11:45

Może ja napiszę jak jechałem. Tobie się już nie przyda, ale może innym...
Jechałem z Zamościa. Wyjazd 6 rano w kierunku Barwinek. Dalej- Słowacja w poprzek, czyli na Koszyce. Potem Węgry przez Budapeszt (pierwszy raz tą trasą, bez GPS i nie zabłądziłem!!!). Następnie standardowo w kierunku Balatonu i granicy chorwackiej. Na granicy byliśmy o 16.30. Bez strasznego pędzenia, bo jechaliśmy z dzieckiem, z godzinną przerwą na obiadek w Macdonaldzie za Budapesztem i na Słowacji też z godzinkę. Mnie się osobiście ta droga podobała i następnym razem też ją wybiorę. Pusto, można momentami trochę podkręcić tempo, a najważniejsze że w ogólnym rozrachunku można do CR dojechać szybko. Spokojnie, rzekłbym z relaksem. Wsiadłem w Zamościu, zrobiłem przerwę w Słowacji i za Budapestem i wysiadłem w Puli. Wcale mnie ta trasa nie zmęczyła. (Jeżdżąc przez Austrię do Włoch zawsze byłem tą drogą zmęczony jak niewiem- czasem zatory, bo wszyscy pakowali na południe, czasem bardzo gęsty ruch etc). No, ale to takie moje subiektywne odczucie ...Trasę polecam.
euh
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 77
Dołączył(a): 21.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) euh » 02.12.2007 12:24

Ja przerobiłem częsciowo podobną trasę w odwrotną stronę.. Start z Umagu okolo 9 rano (bo właściciel apartamentu spóźnił się po odbiór kluczy), i przez Koper, Ljubjlanę, Pltu, Ormoz, Gorican do Budapeszu.. Mimo, że była to sobota, 1 września do Budapesztu dotarłem okolo 16:30 (a jazda raczej bez szaleństw, mniej więcej w granicach tego, na co pozwalaja znaki).. Zadnych korków, ruch raczej umiarkowany.. Następnego dnia wyjazd z Budapesztu około 8 rano i (po przejechaniu całego miasta - spełem w hotelu Etap w Torokbalint) kierunek Miszkolc (na autostradzie ruch prawie zerowy), i dalej Koszyce (w niedzielne przedpołudnie sparawiające wrażenie miasta wymarłego), Preszów (po przejechaniu krótkiego odcinka wyrobem autostradopodobnym), Brawinek, Rzeszów i wreszcie, przed 17, Lublin.. Trasę tę przejechałem po długiej przerwie (poprzednio jechałem tamtędy w 2002 r.) i staiwerdzam ogromną wręcz poprawę - Węgrzy budują drogi zdecydowanie szybciej niż my.. I jeśli sprzyjające wiatry pozwolą mi sie wybrać do Cro w przyszłym roku to pewnie znów pojadę taą drogą..

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Jaką drogą ze Wschodniej Polski do Cro?
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone