Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

jak zmniejszać i bezstratnie obracać obrazki, również hurtem

Rozmowy na tematy fotograficzne. Porady odnośnie techniki fotografowania, wyboru sprzętu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
blubaj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 439
Dołączył(a): 27.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) blubaj » 04.10.2009 12:03

Dziękować nie mnie, a autorom programu ;)
Jak już człowiek przestawi się na ten pełnoekranowy interfejs z bocznymi zakładkami to program okazuje się naprawdę bardzo intuicyjny.
W zasadzie jedyna rzecz której w nim jeszcze brakuje to opcja klonowania (stemplowania) i ewentualnie prosta praca na warstwach.
Ma ku temu moduł - Deska kreślarska, ale niestety zbyt ubogi.

Zdarza się często przecież, że jakaś mucha wpadnie nam w kadr robiąc ciemną kropkę. Albo paproch wejdzie gdzieś do wnętrza lustrzanki. Nawet czasem jakaś gałązka przy krawędzi, której nie da uniknąć podczas kadrowania albo olbrzymia krosta na twarzy, którą zafundował nam w nocy jakiś komar ;)

Wtedy właśnie stemplowanie, czyli kopiowanie z innego miejsca obrazu, okazuje się bezcenne. Wystarczy wziąć próbę z najbliższego otoczenia, nałożyć na retuszowane miejsce i już po kłopocie :)
Zwykle ta funkcja kryje się w programach graficznych pod ikonką pieczątki lub czegoś podobnego. Pobranie próby najczęściej odbywa się przez kliknięcie kursorem w obraz z przytrzymaniem jakiegoś przycisku np. CTRL. Później wystarczy zacząć normalnie rysować i kursor powinien przenosić (kopiować) wybrany wcześniej obszar. Oczywiście przed całą zabawą trzeba ustawić sobie pożądaną wielkość (a czasem również gęstość i przeźroczystość) pędzla.

Można w tym celu użyć darmowego GIMPA ale nie każdemu jego obsługa wyda się na początku łatwa. Moim skromnym zdaniem, z bezpłatnych aplikacji, bardzo przyjemny i prosty w użyciu jest Paint.NET, który oferuje zarówno pracę na warstwach jak i pieczątki (stemplowanie).
Co ważne, do programu dostępne są spolszczenia (zwykle trzeba wybrać odpowiednią wersję programu i spolszczenia - np. to jest do wersji rozpoczynających się numerem 3).


Pozdrawiam :)
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 05.10.2009 13:44

Po krótkim używaniu FastStone widzę jako rzeczywiste zalety dokładnie w tym co sugerujesz w swoim wątku.

Hurtowe obracanie, hurtowa zmiana rozmiaru z możliwością delikatnego wyostrzania. I przy okazji można nadać nowe nazwy i zapisać sobie po zmianach zdjęcia w nowym folderze. Można też pozbyć sie exif-a a zachować oryginalną datę i czas.

I na tym koniec. Inne problemy z przygotowaniem zdjęć zostawię wypróbowanym programom graficznym. Niczego nie radzę robić na pojedynczych zdjęciach bo przy zapisie nie zostają zachowane oryginalne data i czas. Co mi bardzo przeszkadza.


zlybanan napisał(a):Dziękować nie mnie, a autorom programu


A co komu po programie i jego autorach jak się o nim nie wie.
Dziękuję za staranne przygotowanie opisu :D , gdyż to opis mnie zachęcił do skorzystania z usług akurat tego programu.

:D :D :D
blubaj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 439
Dołączył(a): 27.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) blubaj » 05.10.2009 16:42

Lidia K napisał(a):Niczego nie radzę robić na pojedynczych zdjęciach bo przy zapisie nie zostają zachowane oryginalne data i czas. Co mi bardzo przeszkadza.


To ja powiem - nie, na tym nie koniec :)
Program ma bardzo wiele przydatnych funkcji i pozwala zachować (przywrócić) oryginalną datę (ale o tym na końcu).

Potrafi szybko generować fotoindeksy zdjęć w PDFie - bardzo fajna sprawa jeśli mamy z kimś (często większą grupą po wyprawie) wybrać kilka fotek (dla każdego) z większego zbioru. Wystarczy wygenerować, wydrukować i we wspólnym gronie wygodnie sobie zaznaczyć co kogo interesuje. Jest to szczególnie przydatne gdy to my jako fotograf obsługujemy jakieś wydarzenie i chcemy przekazać komuś archiwum danych do selekcji.
Aby to wykonać:
menu Kreatory :arrow: Kreator fotoindeksu

Podobnie możemy wykreować paski zawierające kilka fotografii ilustrujących jakieś zdarzenie by wygodnie załączyć do maila czy posta zamiast obszernego pakietu danych. Naprawdę fajne gdy mamy kilka zdjęć czy printscreenów i chcemy to spiąć w jedną instrukcję, krótką opowieść.
Aby to wykonać:
menu Kreatory :arrow: Kreator pasma obrazów

Niezastąpiona jest wg mnie funkcja komentarzy do jpegów.
Wystarczy zaznaczyć dowolne zdjęcie i nacisnąć przycisk z literą T
(lub menu Edytuj :arrow: Komentarz JPEG)
Pojawi się nowe okno i możemy tam wprowadzić jakiś opis zdarzenia, które ilustruje fotografia. Super jest to, że nie musimy wywoływać tej opcji osobno dla każdego zdjęcia - okno ma przyciski Poprzedni/Następny, dzięki którym łatwo opiszemy większy zbiór fotek.
Dla mnie to naprawdę nieocenione i proste narzędzie bo przy tej ilości fotografii jakie gromadzi się z użyciem cyfrówki, czasem ciężko rozstrzygnąć po latach co gdzie kiedy i z kim jest na zdjęciu. POLECAM :)

Inna funkcja z której często korzystam to (w trybie pełnoekranowym) Deska kreślarska w menu z lewej strony ekranu. Pozwala naprawdę szybko opisać jakąś fotkę, zaznaczyć jakiś obszar, wstawić komentarz czy wskazać coś zgrabną strzałką. Do tego po naniesieniu jakiegoś obiektu możemy go kliknąć i przenieść lub zmodyfikować (dopóki nie zamkniemy narzędzia deski) - bajka. Naprawdę można szybko przygotować (zilustrować) dla kogoś szczegółowe wskazówki.

Co jeszcze? Program w sekcji menu Ustawienia :arrow: Ustawienia :arrow: zakładka Programy,
pozwala dodać dowolną aplikację (inny program) dostępną "pod ręką" w każdym widoku. Myślę Lidio, że to coś czego szukasz. Wskazujesz tam plik uruchamiający inny edytor graficzny (np. PhotoShopa, GIMPA, Pain.NET czy PaintShopPro) i dzięki temu w każdym widoku masz odpowiednią opcję by jednym kliknięciem otworzyć fotkę w tym programie. Przykładowo w widoku pełnoekranowym masz w menu po lewej pozycję Edytuj programem zewnętrznym lub możesz po prostu wcisnąć literkę E i zdjęcie otworzy się w wybranym dodatkowym programie. Jest to super wygodne gdy szybko obrabiamy fotki i nagle stwierdzamy, że akurat w tej prezentowanej trzeba dokonać poważniejszej zmiany - wciskam E i już jestem w moim głównym edytorze graficznym. Naprawdę polecam :)

Piszesz też, że w trybie obróbki pełnoekranowej pojedynczego zdjęcia program nie zachowuje oryginalnej daty przy zapisie zmian. No tu muszę bronić autora bo to nie jest żadna dysfunkcja. Każda aplikacja w środowisku Windows oraz na wielu innych platformach oznacza plik datą ostatniej modyfikacji podczas zakończenia procesu edycji. To bardzo logiczna i przydatna funkcja bo bez tego nie byłabyś w stanie ocenić, który plik i kiedy został zmodyfikowany. Nie jest to więc przypadłością tej aplikacji ale wynika z logiki modyfikowania danych w systemach komputerowych. Jednak rozumiem Twoje rozterki i dodam, że autorzy programu również dostrzeli Twoje potrzeby. Przede wszystkim zauważ, że program w widoku pełnoekranowym nie posiada opcji Zapisz, jaką spotkasz w każdym innym programie. Zwykle służy ona do zapisania zmodyfikowanych zmian na oryginalnym pliku. Co to oznacza? Że wykonując taką operację jakby pozbywamy się oryginału. Dlaczego ma to tutaj wyjątkowe umocowanie? Bo autorzy byli świadomi, że będziesz pracować głównie z plikami JPEG, a one operują kompresją stratną (wyjaśniałem to w poprzednich postach). Zatem gdyby menu było tutaj klasyczne jak dla programów w środowisku Windows to była by opcja Zapisz oraz Zapisz jako. Z definicji Zapisz jako służy do tworzenia kopii. Używając Zapisz systematycznie degradowałabyś jakość swoich zdjęć poprzez kolejne wywołanie algorytmu JPEG przy każdym zapisie zmian na oryginale. Jak widzisz autorzy prowokują Cię do zapisywania zmian w kopiach wycinając opcję Zapisz i pozostawiając tylko Zapisz jako. Tak więc nie ma mowy, że zapisując pod tą samą nazwą nie robisz tego świadomie - to moim zdaniem bardzo ważna zaleta tego interfejsu i wyklucza przypadkowe pozbycie się oryginału :idea:

Jednak autorzy wychodzą bardziej naprzeciw Twoim oczekiwaniom.
W menu narzędzia umieszczają opcję pod nazwą Zmień znacznik czasu wybranych obrazów. Chyba nie muszę dalej tłumaczyć do czego służy. Powiem tylko, że możesz z automatu nadać własną datę lub pobrać ją z EXIFa każdego pliku (czyli ustawić na pierwotną). Można to oczywiście zrobić hurtem dla grupy plików - no kolejna bajeczna funkcja :D

Do wyboru z listy masz dwa warianty:
1. zmiana w EXIF (z opcją aktualizacji daty modyfikacji pliku)
2. zmiana daty modyfikacji pliku

Obrazek

Polecam samemu się pobawić by ocenić szeroki zakres możliwości tego narzędzia :)

Dlatego właśnie nie odradzam ale polecam wstępną obróbkę każdego pliku za pomocą tego narzędzia. Polecam też zawsze zapisywać zmiany jako kopie dodając np jakąś literę lub cyfrę na końcu nazwy i usuwać oryginał dopiero wtedy gdy naprawdę uznamy to za konieczne - i tyczy się to obróbki w każdym programie ;)

pozdrawiam
Ostatnio edytowano 05.10.2009 23:44 przez blubaj, łącznie edytowano 3 razy
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 05.10.2009 19:01

Swoje spostrzeżenia napisałam po może 2-3 godzinach wykorzystywania go w bardzo konkretnym celu. Inne moje cele edycyjne nie były do zrealizowania przez FastStone. A zapomniałam dodać, że za pomocą programu można dodać do zdjęć ramkę o wybranym kolorze i szerokości.

Filozofia windowsów zapisywania daty modyfikacji owszem bardzo mi się przydaje ale w zupełnie innym przypadku - do sprawdzania czy mi się dobra wersja programu uruchomiła po kompilacji. Pracując ze zdjęciami jednak wolę pozostać przy oryginalnej dacie i godzinie. Takie mam doświadczenia odkąd ilość zdjęć jest większa niż 2-3 rolki z każdego wyjazdu. Zawsze zapisuję zdjęcia "oryginały"(te są nie do zmiany) prosto z aparatu. Do obróbki tworzę nowy folder z kopiami oryginałów. W tym nowym folderze usuwam złe zdjęcia, obracam te które tego wymagają i dokonuję zmiany nazw w ulubionym przeze mnie Total Comanderze. Czasami nazwy zawierają w nazwie identyfikację miejsc gdzie zostały zrobione. Te zdjęcia żeby zidentyfikować z oryginałami gdy to jest niezbędne odbywa się właśnie przez oryginalną datę i godzinę. Wygląda to zawile a faktycznie często musimy uzgodnić co ostatecznie zostanie pokazane w relacji z naszych zdjęć.

Zauważyłam tę możliwość dodania sobie edytora zewnętrznego. No i tu moja filozofia pracy jest inna. Uruchamiam gdy potrzeba taki edytor, który mi aktualnie wydaje się skuteczniejszy (czytaj szybszy i łatwiejszy lub niezbędny). Czasami uruchamiam ze 3 równocześnie i sprawdzam który efekt działania mi się bardziej podoba.

Dzięki za wszystkie wyjaśnienia :D Program na pewno zagości u mnie na dłużej, gdyż ma już swoje zasługi w skutecznym i bardzo szybkim przygotowaniu zdjęć do wysłania. Jego pozostałe funkcje, o których wspominasz, może się mi kiedyś przydadzą. :D :D :D
blubaj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 439
Dołączył(a): 27.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) blubaj » 05.10.2009 19:24

Mogę tylko dodać, że u mnie wygląda to podobnie ale nie rozumiem o co chodzi z tą identyfikacją. Ja zwykle zgrywam oryginały z karty do nowego katalogu, a w celu selekcji tworzę w nim podkatalog. W nim umieszczam wyselekcjonowane pliki i ewentualnie tworzę z nich jakieś postprocesowe kopie. Czasem takich kopii z jednego oryginału robię kilka (różne warianty lub etapy obróbki). Często, wracając do nich po jakimś czasie, właśnie dzięki dacie modyfikacji wiem który wariant jest najnowszy i zawiera wszystkie drobne poprawki. Dzięki temu nie tracę powtórnie czasu. Pierwotną datę zawsze mogę pobrać z EXIFa jeśli będzie mi potrzebna (EXIFy usuwam tylko w obrobionych fotach do publikacji) - przyznam, że nigdy nie zdarzyło mi się bym taką datę zatracił. Opieranie się na dacie modyfikacji jako pierwotnej może być zgubne - ona może ulec zmianie przy np. przenoszeniu archiwum w jakieś inne miejsce (i klops bo jak tu odzyskać takie ilości tego znacznika).

I jeszcze słowo o tych komentarzach bo piszesz, że wykorzystujesz do tego nazwę - ostatecznie można tam też znakować datą ale opisu chyba mieści się niewiele. Polecam literkę T w omawianym programie - komentarz JPEG jest tu bardzo wygodny i co najważniejsze, stanowi integralna część pliku (a nie programu). Tak więc przenosząc zdjęcie, przenosimy je z komentarzem - nigdy się nie zagubi, a nazwę pliku można sobie efektywniej zagospodarować - np. nazwą wyprawy czy imprezy (zbioru). Ja osobiście zostawiam raczej oryginalne nazewnictwo (wystarcza mi nazwa katalogu). W komentarzu JPEG można naprawdę sporo zmieścić bez żadnych ograniczeń pisowni i nie wpływa to znacząco na wielkość pliku. W zasadzie chyba po to właśnie zostało to pole w standardzie JPEG zaprojektowane ale najczęściej leży zapomnianym odłogiem ;)

no tyle ode mnie i już się nie narzucam ;)
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 05.10.2009 19:39

zlybanan napisał(a):Mogę tylko dodać, że u mnie wygląda to podobnie ale nie rozumiem o co chodzi z tą identyfikacją.


Jest nas dwoje z dwoma różnymi komputerami, w dwóch różnych miejscach pracy. Razem 4 komputery. Każde z nas coś tam z tymi zdjęciami wyprawia. Przez pomyłkę różne skutki bywają. :? :( i nawet te najbardziej nieprzewidywalne.

Nazwy zdjęciom nadaję od początku składowania ich na komputerze. Pierwsze były skany z papierów.

Obrazek

Przyzwyczaiłam się. A to trudniej zmienić.
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 05.10.2009 20:35

zlybanan napisał(a):Jednak autorzy wychodzą bardziej naprzeciw Twoim oczekiwaniom.
W menu narzędzia umieszczają opcję pod nazwą Zmień znacznik czasu wybranych obrazów.


No dobrze, a jak mam zrobione zdjęcie i na zdjęciu jest "nabita" data. Można ją zmienić. :?: tzn. wstawić inną lub wymazać.

( przytrafiło mi sie takie cuś...... w aparacie była inna data. Zdjecia z tzw. "roczka" wnuczka, wg daty to całkiem inny czas). :(
blubaj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 439
Dołączył(a): 27.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) blubaj » 05.10.2009 20:38

Lidia K napisał(a):Jest nas dwoje [...]

No tak, to jasne - archiwum jest duże ;)
Tylko z tą datą nie rozumiem do czego - tzn co pomaga identyfikować.
Bo może można to jakoś uprościć albo sobie ułatwić :)
Zresztą... skoro to nie problem to już się nie wtrącam ;)
Ostatnio edytowano 05.10.2009 21:16 przez blubaj, łącznie edytowano 1 raz
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 05.10.2009 20:52

zlybanan ........... znasz odpowiedź na wyżej zadany problem ( zmiana daty na zdjęciu) .
Można temu jakoś zaradzić :?:
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 05.10.2009 21:43

Woka, jeżeli chodzi Ci o zmianę daty wpisanej na zdjęciu, to trzeba się trochę pobawić żeby ją usunąć. Jest to możliwe do zrobienia tymi programami, którymi można robić "pieczątki". Potem sobie można wpisać nową datę dobierając czcionkę i rozmiar właśnie programem FastStone.
blubaj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 439
Dołączył(a): 27.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) blubaj » 05.10.2009 21:55

woka napisał(a):Można temu jakoś zaradzić :?:

Najpierw otwórz w jakimś innym programie i sprawdź czy data jest faktycznie "nabita" bo wiele programów wyświetla ją pobierając z EXIFa.
Jeśli to ten problem to możesz zmienić datę w EXIFie oraz datę ostatniej modyfikacji narzędziem Narzędzia :arrow: zmień znacznik czasu wybranych obrazów.

Do wyboru z listy masz dwa warianty:
1. zmiana w EXIF (z opcją aktualizacji daty modyfikacji pliku)
2. zmiana daty modyfikacji pliku

Obrazek

Jeśli jednak data jest "nabita" to możesz używając narzędzia Przytnij (lub przycisk X w trybie pełnoekranowym) i wykadrować datę.

Obrazek

Używając dodatkowo polecenia Zmiana / Konwersja z menu narzędzia można zrobić to hurtowo przy założeniu, że data na wszystkich fotkach w tym samym miejscu. Opis sobie daruję bo o hurtowych zmianach było już wcześniej i jak poklikasz to sama znajdziesz w programie ;)

Trzecia opcja to zastawienie daty inną np. na jakimś tle. Można użyć do tego narzędzia Deska kreślarska w trybie pełnoekranowym albo jakiejś zewnętrznej aplikacji do edycji grafiki. Przykład poniżej.

Obrazek

Ostatni pomysł jest najbardziej czasochłonny ale daje najlepsze efekty choć nie zawsze jest do zrealizowania - retusz. Tu jednak potrzebny jest program graficzny z opcją klonowania - pisałem o tym kilka postów wyżej.

Powodzenia ;)
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 06.10.2009 07:25

zlybanan ..... jak możesz to pobaw się tym zdjęciem. Zrób aby data była 03-10-2009, godz. (np) 17,00.
Zdjecie przykładowe .... takich, z popstuą datą, mam chyba z 30 szt. (nie wiedziałem że w aparacie jest włączona opcja nadruku daty, a data jest zła).

Obrazek
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 06.10.2009 20:34

zlybanan napisał(a):Ostatni pomysł jest najbardziej czasochłonny ale daje najlepsze efekty choć nie zawsze jest do zrealizowania - retusz.


woka, chociaż mnie nie poprosiłeś, pewnie z góry założyłeś, że się nie lubię bawić - i tu się mylisz. A właśnie, że lubię. Albo myślałeś, że wcale tego nie umiem zrobić.
To popatrz.

Obrazek
blubaj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 439
Dołączył(a): 27.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) blubaj » 06.10.2009 20:43

oo klasa :)
ja nie miałem jeszcze czasu przysiąść, a tu proszę jaki super efekt. no teraz woka musisz iść za ciosem i sama spróbować.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 06.10.2009 20:56

zlybanan napisał(a):....i sama spróbować.

SAM :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do FotoCroClub - dyskusja

cron
jak zmniejszać i bezstratnie obracać obrazki, również hurtem - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone