Lidia K napisał(a):Niczego nie radzę robić na pojedynczych zdjęciach bo przy zapisie nie zostają zachowane oryginalne data i czas. Co mi bardzo przeszkadza.
To ja powiem - nie, na tym nie koniec
Program ma bardzo wiele przydatnych funkcji i pozwala zachować (przywrócić) oryginalną datę (ale o tym na końcu).
Potrafi szybko generować
fotoindeksy zdjęć w PDFie - bardzo fajna sprawa jeśli mamy z kimś (często większą grupą po wyprawie) wybrać kilka fotek (dla każdego) z większego zbioru. Wystarczy wygenerować, wydrukować i we wspólnym gronie wygodnie sobie zaznaczyć co kogo interesuje. Jest to szczególnie przydatne gdy to my jako fotograf obsługujemy jakieś wydarzenie i chcemy przekazać komuś archiwum danych do selekcji.
Aby to wykonać:
menu Kreatory
Kreator fotoindeksu
Podobnie możemy wykreować
paski zawierające kilka fotografii ilustrujących jakieś zdarzenie by wygodnie załączyć do maila czy posta zamiast obszernego pakietu danych. Naprawdę fajne gdy mamy kilka zdjęć czy printscreenów i chcemy to spiąć w jedną instrukcję, krótką opowieść.
Aby to wykonać:
menu Kreatory
Kreator pasma obrazów
Niezastąpiona jest wg mnie
funkcja komentarzy do jpegów.
Wystarczy zaznaczyć dowolne zdjęcie i nacisnąć przycisk z literą T
(lub menu Edytuj
Komentarz JPEG)
Pojawi się nowe okno i możemy tam wprowadzić jakiś opis zdarzenia, które ilustruje fotografia. Super jest to, że nie musimy wywoływać tej opcji osobno dla każdego zdjęcia - okno ma przyciski Poprzedni/Następny, dzięki którym łatwo opiszemy większy zbiór fotek.
Dla mnie to naprawdę nieocenione i proste narzędzie bo przy tej ilości fotografii jakie gromadzi się z użyciem cyfrówki, czasem ciężko rozstrzygnąć po latach co gdzie kiedy i z kim jest na zdjęciu. POLECAM
Inna funkcja z której często korzystam to (w trybie pełnoekranowym)
Deska kreślarska w menu z lewej strony ekranu. Pozwala naprawdę szybko opisać jakąś fotkę, zaznaczyć jakiś obszar, wstawić komentarz czy wskazać coś zgrabną strzałką. Do tego po naniesieniu jakiegoś obiektu możemy go kliknąć i przenieść lub zmodyfikować (dopóki nie zamkniemy narzędzia deski) - bajka. Naprawdę można szybko przygotować (zilustrować) dla kogoś szczegółowe wskazówki.
Co jeszcze? Program w sekcji menu Ustawienia
Ustawienia
zakładka Programy,
pozwala dodać dowolną aplikację (inny program) dostępną "pod ręką" w każdym widoku. Myślę
Lidio, że to coś czego szukasz. Wskazujesz tam plik uruchamiający inny edytor graficzny (np. PhotoShopa, GIMPA, Pain.NET czy PaintShopPro) i dzięki temu w każdym widoku masz odpowiednią opcję by jednym kliknięciem otworzyć fotkę w tym programie. Przykładowo w widoku pełnoekranowym masz w menu po lewej pozycję
Edytuj programem zewnętrznym lub możesz po prostu wcisnąć literkę E i zdjęcie otworzy się w wybranym dodatkowym programie. Jest to super wygodne gdy szybko obrabiamy fotki i nagle stwierdzamy, że akurat w tej prezentowanej trzeba dokonać poważniejszej zmiany - wciskam E i już jestem w moim głównym edytorze graficznym. Naprawdę polecam
Piszesz też, że w trybie obróbki pełnoekranowej pojedynczego zdjęcia program nie zachowuje oryginalnej daty przy zapisie zmian. No tu muszę bronić autora bo to nie jest żadna dysfunkcja. Każda aplikacja w środowisku Windows oraz na wielu innych platformach oznacza plik datą ostatniej modyfikacji podczas zakończenia procesu edycji. To bardzo logiczna i przydatna funkcja bo bez tego nie byłabyś w stanie ocenić, który plik i kiedy został zmodyfikowany. Nie jest to więc przypadłością tej aplikacji ale wynika z logiki modyfikowania danych w systemach komputerowych. Jednak rozumiem Twoje rozterki i dodam, że autorzy programu również dostrzeli Twoje potrzeby. Przede wszystkim zauważ, że program w widoku pełnoekranowym nie posiada opcji
Zapisz, jaką spotkasz w każdym innym programie. Zwykle służy ona do zapisania zmodyfikowanych zmian na oryginalnym pliku. Co to oznacza? Że wykonując taką operację jakby pozbywamy się oryginału. Dlaczego ma to tutaj wyjątkowe umocowanie? Bo autorzy byli świadomi, że będziesz pracować głównie z plikami JPEG, a one operują kompresją stratną (wyjaśniałem to w poprzednich postach). Zatem gdyby menu było tutaj klasyczne jak dla programów w środowisku Windows to była by opcja
Zapisz oraz
Zapisz jako. Z definicji
Zapisz jako służy do tworzenia kopii. Używając
Zapisz systematycznie degradowałabyś jakość swoich zdjęć poprzez kolejne wywołanie algorytmu JPEG przy każdym zapisie zmian na oryginale. Jak widzisz autorzy prowokują Cię do zapisywania zmian w kopiach wycinając opcję
Zapisz i pozostawiając tylko
Zapisz jako. Tak więc nie ma mowy, że zapisując pod tą samą nazwą nie robisz tego świadomie - to moim zdaniem bardzo ważna zaleta tego interfejsu i wyklucza przypadkowe pozbycie się oryginału
Jednak autorzy wychodzą bardziej naprzeciw Twoim oczekiwaniom.
W menu narzędzia umieszczają opcję pod nazwą
Zmień znacznik czasu wybranych obrazów. Chyba nie muszę dalej tłumaczyć do czego służy. Powiem tylko, że możesz z automatu nadać własną datę lub pobrać ją z EXIFa każdego pliku (czyli ustawić na pierwotną). Można to oczywiście zrobić hurtem dla grupy plików - no kolejna bajeczna funkcja
Do wyboru z listy masz dwa warianty:
1. zmiana w EXIF (z opcją aktualizacji daty modyfikacji pliku)
2. zmiana daty modyfikacji pliku
Polecam samemu się pobawić by ocenić szeroki zakres możliwości tego narzędzia
Dlatego właśnie nie odradzam ale polecam wstępną obróbkę każdego pliku za pomocą tego narzędzia. Polecam też zawsze zapisywać zmiany jako kopie dodając np jakąś literę lub cyfrę na końcu nazwy i usuwać oryginał dopiero wtedy gdy naprawdę uznamy to za konieczne - i tyczy się to obróbki w każdym programie
pozdrawiam