Jak wykonać Travaricę w rodzimych warunkach ???

Witam wszystkich Forumowiczów

Na pewno większość z Was napisze że jak Travarica, to tylko w Chorwacji
Ale mam nieodpartą ochotę na Travaricę jak najszybciej
(i nie należę do szczęśliwców z forum którzy zostali obdarowani )

Mam dostęp do krajowego destylatu owocowego i pomyślałem sobie że może bym coś tam w nim zamoczył i może byłoby to zbliżone do oryginału.

Wujek google podpowiedział mi skład, ale na pewno nie zdobędę wszystkich składników:

Andelika - Angelica archangelica - arcydzięgiel
Anis - Pimpinella anisum - biedrzeniec anyż, anyż
Idzirot - Acorus calamus - tatarak
Iva trava - Teucrium montanum - ożanka górska
Isop, Miloduh - Hyssopus officinalis - hyzop lekarski
Jagoda sumska - Fragaria vesca - poziomka
Kadulja, Zalfija - Salvia officinalis - szałwia lekarska
Kicica - Centaurium umbellatum - centuria zwyczajna (pospolita) (C.erythraea)
Komorac (Koromac, Kopar) - Foeniculum vulgare - fenkuł włoski, koper włoski
Korijander - Corinadrum sativum - kolendra siewna
Majcina dusica - Thymus serpyllum - macierzanka piaskowa
Maticnjak - Melissa officinalis - melisa lekarska
Mazuran - Majorana hortensis - majeranek ogrodowy (Origanum majoranoides)
Metvica paprena - Mentha piperita - mięta pieprzowa
Neven - Calendula officinalis - nagietek lekarski
Oman - Inula helenium - oman wielki
Ruzmarin - Rosmarinus officinalis - rozmaryn lekarski
Borovia, Kleka - Juniperus communis - jałowiec pospolity

CZY KTOŚ ROBIŁ "PODRÓBĘ" TRAVARICY
Proszę o pomoc

To wygląda jak składniki...............bomby wodorowej!!!

Nooo brzmi groźnie.
A tu jeszcze trzeba to wypić

Arooo napisał(a):Nooo brzmi groźnie.
A tu jeszcze trzeba to wypić

Arooo swrucz do Poznańa i napijesz sie orginalne domowe trawarice zapraszam

Josko Bulic napisał(a):

Arooo napisał(a):Nooo brzmi groźnie.
A tu jeszcze trzeba to wypić

Arooo swrucz do Poznańa i napijesz sie orginalne domowe trawarice zapraszam

Dziękuję za zaproszenie Josko Bulic
Może będę w tych rejonach kiedyś, to sie przypomnę.
Tymczasem chciałbym samemu....nno wyprodukować
Jeśli to oczywiście legalne

Hej. Niestety, nie znam się na ziołach. Wiem za to, że trawy i zioła zalewane rakiją można po opróżnieniu butelki ponownie zalać, choćby zwykłą czystą. Kiedy postoi i się "przegryzie", smakuje jak oryginał .

Ok Arooo ja dżiszaj zazwońim do ojca w Splitu i zapitam go o pszepis bo on co roku robi trawaricu,ożechuwku,rogaczuszu i zwiklom rakijke.Na wieczur sie postaram napisacz recepture

Josko Bulic napisał(a):Ok Arooo ja dżiszaj zazwońim do ojca w Splitu i zapitam go o pszepis bo on co roku robi trawaricu,ożechuwku,rogaczuszu i zwiklom rakijke.Na wieczur sie postaram napisacz recepture

WIEEELKIE dzięki
Jesteś bracie wielki
Kocham te forum i ludzi z którymi mam przyjemność pisać

Zanim zaczniesz mieszać swoją miksturę koniecznie spróbuj wcześniej oryginału.
Żebyś jakiegoś paliwa lotniczego nie stworzył i nie żył ze świadomością,że Ci..............wyszło.

anakin napisał(a):Zanim zaczniesz mieszać swoją miksturę koniecznie spróbuj wcześniej oryginału.
Żebyś jakiegoś paliwa lotniczego nie stworzył i nie żył ze świadomością,że Ci..............wyszło.

No właśnie zapomniałem dodać że degustowałem już kilka smaków
Przywiozłem 3 litry i już nie mam nic prawie
Mój faworyt to gruszkówa a potem bohaterka tego posta

PS: Paliwa lotniczego nie piłem,więc rzeczywiście mogę nie odróżnić

Arooo napisał(a):No właśnie zapomniałem dodać że degustowałem już kilka smaków
Przywiozłem 3 litry i już nie mam nic prawie
Mój faworyt to gruszkówa a potem autorka tego posta

autorka???? czy ...bohaterka????

BeJur napisał(a):

Arooo napisał(a):No właśnie zapomniałem dodać że degustowałem już kilka smaków
Przywiozłem 3 litry i już nie mam nic prawie
Mój faworyt to gruszkówa a potem autorka tego posta

autorka???? czy ...bohaterka????

Ups się pomyliłem miało być bohaterka.
Człowiek rozum ma zmącony tymi procentami...

travarica.... hhhmmmm
czekam na przepis a zwłaszcza tata bo tak mu posmakowała... a tu do lipca trzeba czekać na oryginał...

Arooo, jak będziesz mieszał składniki, to nie pal fajek, bo wybuchnie

Arooo akurat zakonczylem konzultacie z Splitem i mam prostą jak barszcz recepture na trawaricu. Poces trwa 45 dńi. Nie muszysz mieć wszyske rodzaje traw bo prawie każda trawarica jest inna. Ale pradwa jest da co wiencej gatunkuw traw to lepszy trunek. Potszebujesz duży sloik. Najlepszi jest 5 litrowi. Rakiju czy wudku wlewasz do sloika i dożucasz trawe. Wszysko razem zmieszasz i szczelnie zamkniesz. 3 duże garście trawe na sloik 5-litrowi. Moja rodzinka nie użiwa cukru i żadnich innych domieszek tylko rakija i trawe ale to nie oznacza da nie można sobie poeksperimetować. Ważno jest co jakiś czas wymieszacz skladnike ale nie otwieracz sloik. Warunki pszechowania nie są bardzo ważny ale w Polskich(sibirskich) warunkach lepiej jest zostawić sloik w cieplom pomieszczeniu. Minimalno 45 do maksimalo 50 dńi sie roby trunek. Potem odcedzasz i jusz. Rachu czachu i gotowa trawarica. Mam nadzieję da Tobie sie ta receptura pszyda brachu