Jak to wyglada

Witam, chciałem sie dowiedzieć jak wygląda zamówienie w restauracji tzw Hobotnicy ispod peke ( chyba tak to sie pisze), ile trzeba czekać na takie cudo, czy na przykład nie trzeba siedzieć i czekać na to danie ze 2 lub 3 godziny aż to zrobią, czy mają to juz poprostu gotowe i tylko podgrzeją ? jak to wygląda zamawiajac gdzies w restauracji ?

Dwie uwagi... Jeżeli już pytasz o pieczoną ośmiornicę, to chyba tutaj będzie właściwy dział:
http://cro.pl/forum/viewforum.php?f=20
I druga sugestia... Może warto zatytułować posta tematycznie, np: "Pytanie o hobotnicę ispod peke", a nie "jak to wygląda". Co "jak wygląda"? Pół d... zza krzaka?
Wiem, czepialski jestem, ale irytuje mnie bałagan

PS. Wpisałem w google szukaną przez Ciebie frazę... Może w wynikach szukania coś znajdziesz?
http://www.google.pl/search?q=hobotnica ... 59&bih=631

Witaj,
Zamawiałem hobotnice ispod peke kilka lat temu w restauracji w Trsteno(koło Dubrovnika).Wtedy nie mozna było jej zamówic tak ad hoc.
Musieliśmy się umówić na nastepny dzień i godzinę.
Przygotowywali ją gdzieś poza restauracją bo widziałem jak została przywieziona.Spóźnili się około godziny w stosunku do umówionego czasu.
Danie kosztowało 350kn.Chyba 4 czy 5 małych ośmiorniczek zapieczonych z ziemniakami.takie są moje doświadczenia z hobotnicą.Smak właściwie nijaki.Drugi raz bym nie zamówił.

Dzieki @Andrzejek, właśnie takiej odpowiedzi szukałem !

Z mojego doświadczeń w zeszłym roku to trzeba umówić się dzień wcześniej na to danie i na konkretną godzinę, jak umówiłem się na 7 wieczorem, to po przyjściu do konoby czekaliśmy na podanie 5 do 10 minut. Hobotnica była przyrządzana na miejscu. Mogłem nawet popatrzeć jak odbywa się wyjmowanie peki z pieca i przygotowanie do podania na stół. Było to jedna całkiem spora ośmiornica w ziemniaczkach i warzywach. Na 2 osoby prawie aż nadto. Zapłaciliśmy za samo danie coś koło 230 kun, cena zależała od wagi ośmiornicy. Jak dla mnie to pychotka i w tym roku na pewno też zamówię i to w tej samej konobie w Vrseniku na Hvarze. Zamówienie z jednodniowym wyprzedzeniem dotyczy się wszystkich specjałów spod peki.

Również mam ochote na tego zwierza i w tym roku sobie takie coś zapodam, zamówie dzień wczesniej jak to mówicie że tak to wygląda !

Tylko zwróć uwagę na konobę w której będziesz zamawiał, ta w Vrseniku jest jedną z bardziej polecanych na Hvarze, Andrzejek miał zupełnie inne doświadczenia w porównaniu do moich. Nie w każdej konobie jednakowo się starają i dbają o jakość. Można być super zadowolonym, ale też można się zrazić.

Tak oczywiście zdaje sobie z tego sprawe, metodą prób i błędów znajde odpowiedni lokal i odpowiedni smak !

My zamawialiśmy porcję na 3 osoby,może dlatego było drożej.
Ale właściciel zapewniał nas,że dostaliśmy wspaniały" popust " ze względu na długie czekanie.Aż się boję pomyśleć ile by było bez popustu....

W każdej szanującej się kanobie na pekę (nie tylko z ośmiornicą) trzeba będzie się umówić przynajmniej dzień wcześniej. Ot takie to danie, które wymaga długiego czasu przyrządzania. Minimum te 2-3 godziny. Jeśli można zjeść pekę "od ręki" to moim zdaniem niewiele ma to wspólnego z peką i jest daniem odgrzewanym.

Aldonka napisał(a):W każdej szanującej się kanobie na pekę (nie tylko z ośmiornicą) trzeba będzie się umówić przynajmniej dzień wcześniej. Ot takie to danie, które wymaga długiego czasu przyrządzania. Minimum te 2-3 godziny. Jeśli można zjeść pekę "od ręki" to moim zdaniem niewiele ma to wspólnego z peką i jest daniem odgrzewanym.

Dzień to chyba nie... jeśli po przyjściu do konoby są wolne miejsca to umawiamy się za, jak mówi Aldonka, 2-3h i już. Tak robiłem w Mlinicy w Orebić, w Hrid i Panorama nad Orebić...

Bocian napisał(a):

Aldonka napisał(a):W każdej szanującej się kanobie na pekę (nie tylko z ośmiornicą) trzeba będzie się umówić przynajmniej dzień wcześniej. Ot takie to danie, które wymaga długiego czasu przyrządzania. Minimum te 2-3 godziny. Jeśli można zjeść pekę "od ręki" to moim zdaniem niewiele ma to wspólnego z peką i jest daniem odgrzewanym.

Dzień to chyba nie... jeśli po przyjściu do konoby są wolne miejsca to umawiamy się za, jak mówi Aldonka, 2-3h i już. Tak robiłem w Mlinicy w Orebić, w Hrid i Panorama nad Orebić...

Jasne, jeśli są wolne miejsca i wszystko mają to wystarczy się umówić tak jak mówi Bocian wcześniej. Głównie spotykałam się z koniecznością "rezerwacji miejsca" dzień wcześniej, ale to też pewnie w dużej mierze zależy od kanoby.

Bocian napisał(a):Tak robiłem w Mlinicy w Orebić, w Hrid i Panorama nad Orebić...

Czy Panorama to ta kanoba na wzgórzu za klasztorem? Czy coś mylę. Wiem, że tam była fajna knajpka, ale coś mnie doszły słuchy, że już jej nie ma.

Tomasz61 napisał(a):Tylko zwróć uwagę na konobę w której będziesz zamawiał, ta w Vrseniku jest jedną z bardziej polecanych na Hvarze, Andrzejek miał zupełnie inne doświadczenia w porównaniu do moich. Nie w każdej konobie jednakowo się starają i dbają o jakość. Można być super zadowolonym, ale też można się zrazić.

Konoba Vrisnik we Vrisniku

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):

Tomasz61 napisał(a):Tylko zwróć uwagę na konobę w której będziesz zamawiał, ta w Vrseniku jest jedną z bardziej polecanych na Hvarze, Andrzejek miał zupełnie inne doświadczenia w porównaniu do moich. Nie w każdej konobie jednakowo się starają i dbają o jakość. Można być super zadowolonym, ale też można się zrazić.

Konoba Vrisnik we Vrisniku

Dzięki Kasi tam byłem, z tym, że tu dostałem miejsce dopiero na następny dzień. Jadłem, chyba najlepszy ser, w świeżej oliwie ze świeżo zerwanym rozmarynem. I paszticadę...
Aldonka, co do konoby nad samostanem to tam była konoba Hrid, cudo miejsce, ale z tego co wiem to została zamkniętą. Nazwa adekwatna do wyglądu Panorama to konoba do której można się dostać mijając samostan i jadąc dalej, do Hrid, skręcało się zaraz za samostanem w prawo. Pozdrav.