Jak się targujecie?

dg napisał(a):a swoją drogą 2 lata temu słyszalem od mojego gospodarza że Polacy to dobrzy "handlowcy" bo zawsze się targują i uzyskują najlepsze rabaty.
W ogole facet chwalil sobie nwspólpracę z nami, mam nadzieję że nie zmienil jeszcze zdania...

W tym roku w Zaostrogu już po rozmowach końcowych co do ceny gospodyni powiedziała nam abyśmy się nikomu nie przyznawali po ile wynajmujemy apartament. A miała wsród gości Czechów, Francuzów, Szwajcarów, Bośniaków, Chorwatów i nas. Od tamtych pewnie więcej wzięła.

Pozdrawiam

krakuscity napisał(a):

dg napisał(a):a swoją drogą 2 lata temu słyszalem od mojego gospodarza że Polacy to dobrzy "handlowcy" bo zawsze się targują i uzyskują najlepsze rabaty.
W ogole facet chwalil sobie nwspólpracę z nami, mam nadzieję że nie zmienil jeszcze zdania...

W tym roku w Zaostrogu już po rozmowach końcowych co do ceny gospodyni powiedziała nam abyśmy się nikomu nie przyznawali po ile wynajmujemy apartament. A miała wsród gości Czechów, Francuzów, Szwajcarów, Bośniaków, Chorwatów i nas. Od tamtych pewnie więcej wzięła.

Pozdrawiam

A może od Ciebie więcej wzięła i nie chciała byś sie zgadał z tamtymi. To taka kupiecka zasada.

platon napisał(a):

krakuscity napisał(a):

dg napisał(a):a swoją drogą 2 lata temu słyszalem od mojego gospodarza że Polacy to dobrzy "handlowcy" bo zawsze się targują i uzyskują najlepsze rabaty.
W ogole facet chwalil sobie nwspólpracę z nami, mam nadzieję że nie zmienil jeszcze zdania...

W tym roku w Zaostrogu już po rozmowach końcowych co do ceny gospodyni powiedziała nam abyśmy się nikomu nie przyznawali po ile wynajmujemy apartament. A miała wsród gości Czechów, Francuzów, Szwajcarów, Bośniaków, Chorwatów i nas. Od tamtych pewnie więcej wzięła.

Pozdrawiam

A może od Ciebie więcej wzięła i nie chciała byś sie zgadał z tamtymi. To taka kupiecka zasada.

Wątpię bo wiem ile inni chcieli za podobny . Zbiłem 5 euro+ meldunek czyli 6 za 2 osoby/dzień.

Pozdrawiam

tak trochę odbiegnę lekko od tematu czy właścicielka z Zaostrogu nie była przypadkowo Polką?

hm.....
w sezonie bo w topowych miejscach i przy nowych amartamentach to slyszalam ze nie ma targow ...zreszta to co dobre jest zazwyczaj porezerwowane jak obswerwuje i wybiera sie w tzw drugim sorcie lub ma sie szczescie ( choc tak naprawde sprawa dyskusyjna co dla kogo jest super)
poza sezonem i tak polowa jest pusta i jest pole do popisu ( my jezdzimy poza sezonem ) ... cudow nie ma jak ktos ma ladnie to sie ceni i tu mozna urwac troche ale doslownie na kolacje z winem
mi sie udalo teraz bez zadnej dyskusji praktycznie dostac ok. 50 euro taniej ale mysle ze to zaden sukces bo za podobna cene bylo obok tyle ze widok duzo gorszy
natomiast zdecydowanie polecam targowanie sie przy wycieczkach .....cena ktora krzycza zawsze jest zawyzona ....dla Polakow jak widze czesto jest tansza bo nas ogolnie Chorwaci lubia
Pozdrawiam Aneta

[quote="krakuscity"][quote="dg"]a swoją drogą 2 lata temu słyszalem od mojego gospodarza że Polacy to dobrzy "handlowcy" bo zawsze się targują i uzyskują najlepsze rabaty.
W ogole facet chwalil sobie nwspólpracę z nami, mam nadzieję że nie zmienil jeszcze zdania...[/quote]

W tym roku w Zaostrogu już po rozmowach końcowych co do ceny gospodyni powiedziała nam abyśmy się nikomu nie przyznawali po ile wynajmujemy apartament. A miała wsród gości Czechów, Francuzów, Szwajcarów, Bośniaków, Chorwatów i nas. Od tamtych pewnie więcej wzięła.

Pozdrawiam[/quote]
Pochwal się jakich argumentów użyłeś .
pozdrav