Tak miałem na myśli Zatokę Kotorską.
Na tej plaży w pogodny dzień to można się zgubić jest niemała.
Wasza prywatna wystawa muszelek robi wrażenie.
Pozdrawiam
Krzysiek
arko2007 napisał(a):Tak miałem na myśli Zatokę Kotorską.
Na tej plaży w pogodny dzień to można się zgubić jest niemała.
Wasza prywatna wystawa muszelek robi wrażenie.
piekara114 napisał(a):Te muszelki to takie czyściutkie i świecące były czy je jakoś czyściłeś?
Janusz Bajcer napisał(a):piekara114 napisał(a):Te muszelki to takie czyściutkie i świecące były czy je jakoś czyściłeś?
Witam na 4 stronie
Muszelki były czyste i świecące, żona je tylko wymoczyła we wrzątku, widocznie po to aby pozbyć się ewentualnych bakterii.
te kiero napisał(a):Muszelki rzeczywiście bardzo ładne, jak pokażę żonie to trzeba będzie pojechać do MNE ponownie czyli trzeci raz
piekara114 napisał(a):Czytam od samego początku, ale ostatnio w pracy nie mogę dodawać komentarzy
Janusz Bajcer napisał(a):te kiero napisał(a):Muszelki rzeczywiście bardzo ładne, jak pokażę żonie to trzeba będzie pojechać do MNE ponownie czyli trzeci raz
Muszelki chyba są tam gdzie piasek, no ale byłem tylko na jednej plaży w Czarnogórze, więc nie wiem jak jest na innych.piekara114 napisał(a):Czytam od samego początku, ale ostatnio w pracy nie mogę dodawać komentarzy
Ok - widocznie pracodawca jakieś ograniczenia zrobił.
arko2007 napisał(a):Janusz Bajcer napisał(a):te kiero napisał(a):Muszelki rzeczywiście bardzo ładne, jak pokażę żonie to trzeba będzie pojechać do MNE ponownie czyli trzeci raz
Muszelki chyba są tam gdzie piasek, no ale byłem tylko na jednej plaży w Czarnogórze, więc nie wiem jak jest na innych.piekara114 napisał(a):Czytam od samego początku, ale ostatnio w pracy nie mogę dodawać komentarzy
Ok - widocznie pracodawca jakieś ograniczenia zrobił.
Znaczy ma szpiega w komputrze...
Pozdrawiam
Krzysiek
janka.mik. napisał(a):Dzięki za fotkę z plaży, teraz już wiem, że jakbym chciała jechać do Ulcinj, to nigdy nie w sezonie!
Powrót do Czarnogóra - Црна Гора