napisał(a) greg1595 » 25.10.2009 21:17
Nasza łajba
Po powrocie na pokład zaskakuje nas gotowy obiad
Do wyboru (przy rezerwacji)była rybka lub mięsko z grilla. Wybraliśmy rybki były pyszne. Do ryby lub mięsa była sałatka, winko i bułeczki.
Ponadto załoga nie wyliczała porcji. Każdy z gości miał możliwość otrzymania bezpłatnie dokładki obiadu, wina do woli i rakiją też częstowali dodatkowo.
W trakcie konsumpcji obiadu wypływamy. Ruch na morzu olbrzymi. Pogoda się zmienia, zaczyna mocniej wiać. Fale oczywiście też większe - frajda jak w wesołym miasteczku.
Płyniemy na BOL......
Ruch olbrzymi:
Jesteśmy w Miejscowości Bol.
Zrobiło się burzowo. Ale po spacerze promenadą udało się poplażować 2 godzinki.
Widok na Zlaty Rat
Po zaokrętowaniu wyruszamy dalej, dostajemy kawkę i ciasteczka.
Wszyscy wycieczkowicze oklapli, płyniemy dalej wokół wyspy. Fale jak diabli, wieje niezła zabawa.
Stajemy jeszcze w Povija
Na godzinę 20-ta docieramy do Omisu.
Podsumowanie:
Koszt 160 kun od osoby. Miła załoga, ciekawy program, jedzenia i picia do woli. Polecamy: KAIROS rezerwacje na nabrzeżu tuż przy Plaży i Straży pożarnej na wyjeździe w kierunku Makarskiej