Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jak najlepiej do Chorwacji Z BUŁGARII ?

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009
Jak najlepiej do Chorwacji Z BUŁGARII ?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 13.04.2009 18:36

Witam - rozważam krótki (nie pierwszy) pobyt (czerwiec) w Chorwacji podczas powrotu z Bułgarii. Ale nigdy nie jechałem z Bułgarii do Chorwacji - jaki najlepszy byłby dojazd?
Chodzi o okolice Dubrownika i Makarskiej itp. - tak, aby nie jechać przez Kosowo, a jednocześnie w miarę sensowna droga była?
Bardzo proszę o pomoc, jeśli ktoś ma tę praktyczną wiedzę... :)
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 13.04.2009 19:17

Moi koledzy kilka lat temu robili trasę Kraków-Ukraina-Mołdawia-Rumunia-Bułgaria-Grecja-Albania-Czarnogóra-Chorwacja-Słowenia-Austria-Czechy-Kraków.
Z Bułgarii (Burgas) jechali przez Grecją do Salonik, dalej do Tirany, potem przez Szkoder do Czarnogóry i potem już jedna droga do Dubrownika wzdłuż wybrzeża. Droga dobra (tzn. przejezdna). Obecnie w Albanii główne drogi są całkiem przyzwoite, więc trasa spoko.
Jeśli będziesz jechał z bardziej północnej Bułgarii to możesz rozważyć trasę prze Sofię i Nis, potem Cacak i z Uzic walisz do Bośni (ja jechałem z Niksica, więc nie wiem jak te przejścia gran. z Bośnią, ale ponoć są OK) dalej w Bośni Gorażde, Srebinje i przez Gacko prosto do Dubrownika, ale trasa nie należy do łatwych, jest dość kręta i miejscami robi wrażenie. Możesz też w Uzicach pojechać na Podgoricę, potem do morza przez tunel i wybrzeżem do Dubrownika, całkiem fajna trasa.
Ale ja chyba bym wybrał drogę przez Albanię :P
W każdym razie żadna z tych tras do łatwych i szybkich nie należy.
pozdro
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 13.04.2009 20:59

A tak przy okazji - jest jakaś bezcłówka na granicy SRB-BG?
Wracając do tematu - Albania już jakiś czas mi chodzi po głowie: jak tam jest? Warto - i czy jest gdzie? - się zatrzymać nad morzem? Czy walić do Czarnogóry?
Pytam, bo wszyscy znajomi kręcą głowami, że tam "komuna" oraz "złodzieje" - inna sprawa, że jak w 1999 r. pierwszy raz jechałem do Chorwacji, to też słyszałem, że "tam czołgi strzelają". :lol:
W Albanii jeszcze nie byłem, w Czarnogórze i owszem, w Grecji również - więc tak się zastanawiam, póki pół Europy nie wpadnie na ten pomysł i nie zrobi się tłumnie jak w Chorwacji...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.04.2009 21:18

sanchopan napisał(a):...Wracając do tematu - Albania już jakiś czas mi chodzi po głowie: jak tam jest? Warto - i czy jest gdzie? - się zatrzymać nad morzem? Czy walić do Czarnogóry?...

Wątków Albańskich na tym forum dostatek, pomimo, że forum nazywa się cro.pl :lol:
www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=20180&highlight=
www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=9579&highlight=
jak za mało to wpisz "Albania" w wyszukiwarke i wyrzuci Ci trochę więcej informacji.
sanchopan napisał(a):....Pytam, bo wszyscy znajomi kręcą głowami, że tam "komuna" oraz "złodzieje" - inna sprawa, że jak w 1999 r. pierwszy raz jechałem do ...

Znajomi zapewne w AL nie byli ale wiedzę mają "rozległą" bo zasłyszaną lub z youtube :lol:
Nigdy nie sugeruj się tego typu wypowiedziemi, że kradną, że brudno itp. bzdety :roll:
A u nas nie kradną i syfu nie ma :?: :wink:
Jak takie "porady" słucham lub czytam to zawsze przypomina mi sie stary kawał o Radiu Erewań:
List radiosłuchacza do Radia Erewań:
- Drogie Radio Erewań czy to prawda, że w Moskwie na Placu Czerwonym dają Wołgi ?
Radio odpowiada:
- Drogi Radiosłuchaczu: tak to prawda. Tyle, że nie w Moskwie a w Leningradzie, nie na Placu Czerwonym a na Newskim Prospekcie, nie Wołgi a rowery i nie dają a kradną

sanchopan napisał(a):A tak przy okazji - jest jakaś bezcłówka na granicy SRB-BG? ...

Podobno nie ma już:
www.balkantravellers.com/index.php?opti ... iew&id=672
Na bank nie widziałem na granicy Gradina/Kalotina, którą pawdopodobnie będziesz jechał.
Ale to już mała strata - to nie to co kiedyś, że na duty free był szał gwizdka :lol:
Ostatnio edytowano 13.04.2009 21:25 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 13.04.2009 21:25

Znajomi - no pewnie, zgadza się: "wiedzę" mają "rozległą", bo ktoś kiedyś od kogoś gdzieś słyszał, co tamtem coś słyszał... itd.
Nie ukrywam jednak, że w 1999 r. przy wjeździe do HR pierwsze 200 metrów przejechałem wolno na I-wszym biegu, co by - jak jakiś czołg zza winkla wyjedzie - nawrót i wiać! :lol: :lol: Jakbym w to wierzył naprawdę, to bym nie jechał - ale jakaś obawa została wtedy zasiana, mimo wszystko. :wink:
Co do Albanii przejrzę wątki - dziękuję! - i się zastanowię: kurortów zapewne tam jakichś nie ma, to i pytanie czy gdzieś stawać, czy może od razu do Czarnogóry lub Chorwacji...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.04.2009 21:35

sanchopan napisał(a):.... kurortów zapewne tam jakichś nie ma, to i pytanie czy gdzieś stawać, czy może od razu do Czarnogóry lub Chorwacji...

Ja w temacie AL jestem jeszcze laik. Mam zamiar ją "zrobić" dopiero za rok.
Wiedzę o AL mam (i nadal zbieram) tylko od osób, które miały już okazję zaliczyć ten kraj i do tego mnie gorąco namawiają (skutecznie :lol: ) Nie wchodzę w dyskusje w stylu, że tam biją strzelają i każdego gwałcą po przekroczeniu granicy :lol:
Kurorty i owszem występują w AL ale mają jeszcze jedną przewagę nad pozostałymi europejskimi - nie ma jeszcze "turystycznej stonki".
Dlatego też musze (jak nic nie stanie na przeszkodzie) pojechać tam za rok, zanim potop nastąpi i zadrepczą i zabetonują wybrzeże :twisted:
Co do tzw kurortów to masz: Saranda, Vlora itp.
Zobaczysz po noclegach gdzie co jest: www.albania-hotel.com
Dr Seselj
Croentuzjasta
Posty: 222
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr Seselj » 13.04.2009 21:44

Moja propozycja najprostszej trasy (najmniej granic i najlepsza droga):
Sofia - granica BG/SRB - Nisz - autostrada A1 - zjazd na Pojate - Kruszevac - Użice - Mokra Gora - granica SRB/BiH - Viszegrad - Gorażde - Focza - Gacko - Trebinje - granica BiH/HR - Dubrownik.
Odległość - 670 km.
Moim zdaniem można zrobić to w jeden dzień, ale jeśli nie ma pośpiechu to polecam nocleg w Mokrej Gorze, na kwaterach albo w skansenie Mecavnik, zbudowanym przez Kusturicę. Przy okazji można przejechać się zabytkową kolejką Sarganska Osmica.
Przez Bośnię trasa wiedzie doliną Driny, a później przez PN Sutjeska. Droga jest dobrej jakości i mało uczęszczana.
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 13.04.2009 22:07

No, jestem pod wrażeniem... 8O :D W Sarande pokój w hotelu dla 2 osób (do końca czerwca 2009) za niecałe 40 EURasów (chyba że źle patrzę?? :oops: ), w NOWYM hotelu ze śniadaniem, nad samym morzem... - dobrze ja widzę?? 8O 8)
Jeszcze nie doczytałem tylko JAKIE te plaże tam są, ale to Sarande - prawie przy samej Grecji - za taką cenę... hmmm....
Co do czasu przejazdu - jeden dzień odpada: może jedna DOBA, bo pojadę ze Słonecznego w Bułgarii... :lol:
Chciałbym z jednej strony coś nowego zobaczyć (w Bułgarii już byłem), a z drugiej... kto wie: może w tym roku na krótko a w przyszłym na dłużej do Albani....? 8)
Pamiętam jak w 1999 r. tanio (choć nie jakoś specjalnie, ale jednak korzystniej niż dziś) było w Chorwacji albo 5 lat temu w Bułgarii: hotel za 2 osoby kosztował mnie (lipiec!) w Rawdzie jakieś 70 zł/doba 8) :lol: :D
Tak sobie to tłumaczę, że może podobnie jest dzisiaj w Albanii... :?: :)
Dr Seselj
Croentuzjasta
Posty: 222
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr Seselj » 13.04.2009 22:29

Albania na pewno jest ciekawa, ale na jeden dzień nie ma chyba sensu robić takie koło. Ponadto Saranda nie jest akurat najbardziej urokliwym miejscem - już prędzej wybrałbym Himarę albo Dhermi.
Ze Słonecznego Brzegu przez Serbię i Bośnię wychodzi ok. 1100 km., zaś przez Grecję, Albanię i Czarnogórę ok. 1500. No i czasowo drugi wariant jest na pewno sporo dłuższy.
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 13.04.2009 23:21

Też wolałbym przez Serbię BEZ GRECJI - ale jak jechać, żeby droga była sensowna i nie przez Kosowo?
Dr Seselj
Croentuzjasta
Posty: 222
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr Seselj » 14.04.2009 06:50

Przecież opisałem dokładnie trasę kilka postów wyżej.
Jedziesz przez Serbię i Bośnię, Kosowo w ogóle omijasz.
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 14.04.2009 07:08

Z opinią, że "strzelają", że "brud i syf" itp to jest tak:
Moja koleżanka w latach 70-tych była w Isladnii "na zarobku". Pracowała tam w wytwórni ryb. Pewnego dnia koleżanka z pracy pyta ją grzecznie, czy to prawda, że jest z Polski, na co moja koleżanka odpowiedziała, że tak i owszem. A wtedy tamta zrobiła duże oczy i pyta, dlaczego w takim razie ona nie ma skośnych oczu?! Biedula myślała, że w Polsce mieszkają białe niedźwiadki, a mieszkańcy to Eskimosi. Bez kitu.. historia ponoć autentyczna!

Vot tak.
A pamiętam też, że w latach 70-tych mówiono, że po ZSRR obywatele zagraniczni nie mogą się swobodnie poruszać (do dziś pokutuje taka opinia o tamtych czasach w Sowietkowie). Nic bardziej mylnego. Przejeździłem Sojuz Nieruszymych Respublik wszerz i wzdłuż, od Talina, przez Lienindrad, Moskwę, Azerbajdżan itp. aż po Pamir i Tjańszań... na Bajkał zabrakło sił i determinacji. I wszystko to zdjeździłem stopem. Miałem kilka razy styczność z milicją, ale to głównie przez mój wygląd (hipisa), ale zawsze na widok polskiego paszportu pełen szacuneczek i nawet mnie kilka razy milicjoniery podwoziły sowimi łazikami kilkadziesiąt km "do przodu"... he he..
Więc tak to bywa z legendami.. :D
A na temat Albanii to poszukaj postów Balkandrivera (również na forum "Moje Bałkany"). Facet jeździ tam już od kilku dobrych lat z rodziną i twierdzi, że to jeden z najbezpieczniejszych bałkańskich krajów.
A co do turystyki, to Albanię już dawno "odkryli" Włosi, których tam co nie miara. Ale jakimś cudem nie "podbili" cen. Może to jeszcze wciąż za daleko i za trudny dostęp do ichnich "kurortów"

pozdro

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Jak najlepiej do Chorwacji Z BUŁGARII ?
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone