jacek1965 napisał(a):Choć temat już prawie zamknięty to pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze.
W czerwcu trzeba w planowaniu podróży przez Polskę uwzględnić euro 2012. Może się okazać, że najszybsze drogi przez nasz kraj to będą te tzw boczne, nocleg może być trudniejszy do zdobycia, a czas przejazdu może wydłużyć się do kilkunastu godzin tylko do naszej granicy...
Pewnie to wszystko wiecie ale ja jakoś o tym momentami zapominam, że może nie być lekko.
Jacek
Dobrze, że piszesz, bo można zapomnieć, a może wiesz do kiedy ten bajzel ma trwać? Naprawdę nie wiem, bez jaj