Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jak jechać, aby dojechać?

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1372
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 20.03.2024 19:00

Marlowe1994 napisał(a): Przynajmniej jakiś ruch a nie flaki w relacjach.

:) :)

Nie, no niektóre relacje są fajne... Zwłaszcza jak nietypowe, patrz np Zimowe Impresje Maslinki, czy Te Kiero. Parę innych też by się znalazło, Dawigsa z Krk, ...Nostalgiczna Dangol na Kaszubach. Bałkanskie impresje Pudelka. ...Franz oczywiście...i parę innych też ... Sorry, że po nazwisku nie wymienię....

Gorzej z komentarzami.. Często, takie banalne nabijanie postów. Z grzeczności i na siłę ;) ...np. "...O jak ładnie ...?. I tyle .. Wolałbym mniej, ale z jakimś głębszym rozwinięciem dyskusji. Może człowiek by się jeszcze czegoś nowego dowiedział, stricte o Chorwacji ?? Bo o dawna, nie widzę tu nic nowego. Wiadro wiedzy, na full wypełnione i masa krytyczna ;)
Albo, o, a dlaczego ta latarnia taka mala ? A w Polsce mamy większe ... ;) ... Mała, bo w Chorwacji takich małych latarń są setki.... Wybrzeże, zróżnicowane i rozbudowane, to i latarń, musi być setki. żeby się jednostki nie porozbijaly o te wyspy, przylądki, półwyspy, skały, itd... I nie wszystkie muszą być jakieś potężne kamienne, bo po co... A w Polsce, zaledwie 15 latarni morskich, na 524 km prostego jak linijka wybrzeża i wystarczy....Z resztą, chyba 13 z nich to kamienne zabytki, jeszcze po Niemcu ;)
;;;
Albo, o, a jak pusto zimą w Chorwacji?? ... I przerażenie ;) ... A jak ma być w Chorwacji w zimie, w małych miejscowościach ??... A jak jest w zimie, w Helu, w Ustce, w Darłowie, czy w Giżycku. ???... Widział ktoś (lub widziała), miasto Hel w zimie ??? ;) .. .. Przerażenie ;) :) :)

A wstać sobie w Chorwacji, w pełnym sezonie o 6.00 i zrobić bieganie o 6,30, brzegiem Jadana... Będzie to samo, jak w zimie... Pusto w Trogirze, Omisiu, czy gdzieś tam, .... A ile przy okazji zobaczycie, czego normalnie, w dzień w Chorwacji się nie zobaczy... /jak 'dzień się budzi w Chorwacji, w kolorze słońca ;) ;)

//////
Marlowe1994
Cromaniak
Posty: 619
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 21.03.2024 07:58

Na tyle jeszzcze jestem młody ze pamiętam "Nad Niemnem"
Tu spoko ma konkurencję jak dla mnie.
sebjan
Podróżnik
Posty: 26
Dołączył(a): 29.05.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) sebjan » 24.03.2024 22:10

Marlowe1994 napisał(a):Czy po calej nocy jazdy, od rana chce sie cos oglądać? :roll:
Moim zdaniem człowiek jest zmeczony szczegolnie jak ktos starszy.


W zasadzie rok w rok od 2013 jeździłem z piątku na sobotę w nocy, bo wymagały tego dzieci które wolałem żeby spały podczas tak dalekiej podróży. Ostatnie wakacje stwierdziłem, że trzeba coś zmienić, dzieci podrosły, przestały być marudne, więc postanowiłem rozbić podróż na dwa dni. Wyjechałem w sobotę koło 6 rano, jako że jestem z Gliwic to wybór trasy przez Czechy, Austrię i Słowenię raczej oczywisty, ale postój zrobiłem w Krapinie z noclegiem za 70 euro. Czechy, Austria wiadomo z winietą, ale pominąłem już winietę na Słowenię więc 16 euro zostało w kieszeni. W niedzielę wyruszyliśmy po śniadanku koło 8 i do Breli dotarliśmy po 8 godzinach. Tak, postanowiłem nie korzystać z chorwackich autostrad i pojechałem starą 1. Tak naprawdę był to super wybór, bo zobaczyłem Chorwację z innej perspektywy tej nie autostradowej, byłem wypoczęty a tak naprawdę nocleg zwrócił się na winietach słoweńskich, chorwackich bramkach oraz cenie paliwa i spalaniu samochodu. Poza tym można się zatrzymać w każdym momencie podróży by coś zjeść lub napić się kawy. Osobiście polecam ten sposób podróży tym którzy po całej nocnej jeździe są nie do życia.
empire13
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2134
Dołączył(a): 26.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) empire13 » 25.03.2024 11:11

Niech każdy jeździ zgodnie ze swoimi możliwościami. Byle bezpiecznie i bez szkody dla innych.
Ja raz jechałem w nocy. Na szczęście miałem zmiennika. Nigdy więcej.
Wolę jechać w dzień, a trasę zrobić w dwa dni (zdarzyło się i w 3 dni - było sporo fajnego zwiedzania po drodze).
Turist na biciklu
zbanowany
Posty: 5
Dołączył(a): 29.03.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Turist na biciklu » 29.03.2024 21:41

Witajcie

TOUR DE AUSTRIA TOUR DE CROATIA
Kolejny rok, kolejna wyprawa!!!
W pewnym sensie kontynuacja zeszłorocznej, po której zostało kilka zdjęć tiny.pl/dqtdw
Kilka lat temu zaplanowałem sobie by dojechać na dwóch Kołkach do chorwackiej Dalmacji. Trasę tą rozłożyłem na 3 części.
Pierwsza.
Dwa lata temu zorganizowałem pierwszą część wielkiej eskapady prowadzącej z domu przez Czechy po słowacką Bratysławę i dalej wzdłuż Dunaju przez Wiedeń, Krems, piękne jeziora w Salzkammergut aż po "mój Salzburg".
Druga.
Zeszłoroczna wyprawa początek miała w Wiedniu... ale tak na poważnie zaczęła się tam gdzie skończyła się poprzednia czyli w moim Salzburgu i prowadziła przez Innsbruck Tyrol, Szwajcarię, Włochy (Bolzano, Werona, Padwa, Wenecja) do chorwackiej Rijeki
Przyszedł czas na trzecią część.
Przypuszczam, że najciekawszą. Początek tej trasy także będzie w Wiedniu. Plan jest taki by z Wiednia dostać się do Salzburga i prawdziwą jazdę zacząć w właśnie w mieście rodzinnym Mozarta. Z Salzburga trasę poprowadziłem na południe przez znane wszystkim fanatykom skoków narciarskich Bischofschofen
mijając po drodze robiący ogromne wrażenie zamek Hohenwerfen i Eisriesenwelt
Dalej aż do Villach trasa poprowadzi szlakiem Alpe Adria. Wyjeżdżając z Villach możliwe ze zahaczymy o kolejne skocznie - tym razem w słoweńskiej Planicy. A jak nie to śmigniemy prosto w stronę Italii, by Tarvisio, Venzone, Udine i inne piękne miejscowości regionu Wenecji Julijskiej dotrzeć do Monfalcone, znanego z zeszłorocznej eskapady Triestu po czym przejeżdżając przez Słowenię wjedziemy do Chorwacji.
Planuję przejechać Parenzanę i dalej wzdłuż wybrzeża przez Valalte, Rovinj dotrzeć do Puli. Tutaj jest kilka wersji dalszej więc decyzja zapadnie w trasie.. Jest opcja by przez wyspy Cres, Krk, Rab, Pag dotrzeć do Zadaru, Splitu (jestem zwolennikiem tej opcji) albo dostać się z Puli do Zadaru i dalej na południe w stronę Dalamcji. Celem głównym jest Dubrovnik.

To tak w wielkim skrócie, a teraz kilka szczegółów


Dojazd
Do Wiednia pociągiem w zeszłym roku w czasie wyprawy przez Austrię Szwajcarię Włochy do Chorwacji i jechałem pociągiem z Katowic do Wiednia.
Termin
Tak jak w ubiegłym roku - wstępnie przełom czerwca i lipca, długie dni, można długo pokręcić, a po dojechaniu na camping można zwiedzić okolice, dodatkowo długie dni to więcej czasu na zwiedzanie po drodze ciekawych miejsc.
Spanie
Tak jak rok temu w wyprawie do Chorwacji i tak jak dwa lata temu w czasie wyprawy do Salzburga - kempingi których w Austrii, we Włoszech i w Chorwacji jest mnóstwo. Więc - własny namiocik.
Rower
Ja jadę rowerem gravelowym Giant revolt.
Drogi
Jeśli chodzi o rodzaj nawierzchni są to trasy asfaltowe I szutrowe często drogi asfaltowe a w Austrii sporo też ścieżek rowerowych. planując dokładniej tą trasę będę chciał aby większość tras prowadziła ścieżkami rowerowymi. :peace:
Poprzednia strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Jak jechać, aby dojechać? - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone