grab56 napisał(a): .... co najmniej po siedemdziesiątce. ...
Grab, ciekawy temat otworzyłeś !!??
A czy widział ktoś w Chorwacji polskich turystów po siedemdziesiątce, mało tego, po osiemdziesiątce, indywidualnych, zmotoryzowanych i na kwaterze. Nie takich przyklejonych do młodzieży, ale samych. Dziadek z babcią 70, anawet 80 plus, w duecie na kwaterze w Chorwacji.
Caravaningowców nie liczymy, bo to oddzielna grupa rockendrolowców.
Jakość sama w sobie.
W Chorwacji, to starszych polskich, nawet przyklejonych do młodych mało. Powiem więcej, bardzo mało, żeby nie powiedzieć, w ogóle. Nad Bałtykiem to się widzi. Babcia, albo dziadek wzięta nad morze. Pewnie trochę z interesu, do pilnowania wnuków. Ale w Cro, w tej kwestii, pustynia. Przeciętny, polski dziadek z babcią z jakiejś przeciętnej wioski, albo miasteczka, nie skonsumował dobrodziejstw wolności.
A młodzi nawet nie pomyślą, żeby się odwdzięczyć za to, że ich wychowali, wykształcili, sprzedali krowę, żeby im poprawić start, itp, itd.
Co innego babcie i dziadki z Niemiec, Austrii, nawet Czech, itp państw zachodnioeuropejskich.. Nawet plus 80 widzi się dość powszechnie w samodzielnych duetach. Niektórzy lepiej jeżdżą na rowerach, niż chodzą
...ale jadą tysiące kilometrów. I olewają młodych. Są sami i jest im dobrze. Mało to takich widziałem w Polsce, Chorwacji, czy Grecji.
Tak więc, Szanowni Cromaniacy w średnim wieku ?/ Spójrzcie w lustro i się co niektórzy zawstydźcie, że zaniedbaliście swoich rodziców. Ani ich nie nauczyliście takiego stylu. Ani nie pomyśleliście, aby ich choć raz wziąć np do tej naszej Chorwacji i pokazać ten piękny kraj. Chociażby w podzięce, że tyrają na wasze konto i waszych sprawach cały rok. Sami fruwacie, leżycie na plażach, pływacie na jachtach, zwiedzacie, a babcia z dziadkiem, co?? W wakacje nie potrzebni ?? .. Bedą przeszkadzać ?? ...Zjedzą trochę euro w waszego portfela ??
Oczywiście nie uogólniam, ale prawda jest taka, starszy polski indywidualny turysta w Chorwacji, czy gdzieś indziej, to nie jest to norma, a raczej ewenement. Powiadam, indywidualny, a nie gdzieś w hotelu z all. I nie jakiś wielkomiejski, ale przeciętny, taki sobie powiedzmy małomiasteczkowy...Ale nic straconego... Można nadrobić ...Do przemyślenia dla niektórych...Oby szybko, bo czas leci ...
Babcię lub dziadka na pakę i pokażcie im w realu, gdzie jeździcie, a nie tylko z fotek ze smartfona. ... Niech skonsumują wreszcie tych dobrodziejstw wolności, Szengen, itp, I niech, co niektórzy zobaczą kawałek świata, żeby potem mieli własne zdanie, a nie poddawali się jakimś głupim podszeptom, jak to jeszcze niedawno bywało
Sorry za OT ... Tak mi się skojarzyło z tymi 70 , czy 80 plus. Chyba popełnię jakiś oddzielny watek w tej kwestii. Bo temat jest dość ciekawy. I mało poruszany, wręcz w ogóle // ..Polski indywidualny turysta 75/80 plus w Chorwacji // ...
Kolega admin globalny Janusz, się nie liczy, bo on tam od lat jest
/////