napisał(a) maxredaktor » 05.01.2015 13:11
Wy tu o śmieciach, a szykuje się inna sprawa.
Na stronach gospodarczych GW mamy taki tekst:
"Chorwacki rząd wydał w piątek 10 koncesji na poszukiwanie ropy i gazu na Adriatyku. Ma nadzieję, że nastawiony na turystykę kraj stanie się w przyszłości energetycznym potentatem mogącym pomóc Europie w uniezależnieniu się od dostaw ropy i gazu z Rosji. Ekolodzy jednak protestują - podaje "Wall Street Journal".
Do liczącej 4,3 mln ludności Chorwacji w 2013 roku przyjechało 12,4 mln turystów. Goście z zagranicy - w tym tysiące Polaków - głównie ciągną na chorwackie wybrzeże znane z pięknych wysp. Być może już niedługo turyści odwiedzający Chorwację będą musieli się przyzwyczaić do widoku instalacji służących do odwiertów mających na celu poszukiwanie ropy i gazu z dna Adriatyku - czytamy w "The Wall Street Journal".
[...]
Firmy mają czas do 2 kwietnia, żeby podpisać umowy na poszukiwanie surowców. Minister Ivan Vrdoljak szacuje, że w ciągu 5 lat zainwestują one w sumie około 630 mln dol. Jeśli odwierty będą udane, to wydobycie mogłoby zacząć się w 2019 roku.
Ucierpi turystyka?
Nie wszyscy sądzą, że dzięki odkryciu nowych złoży gazu i ropy Chorwacja stanie się prawdziwym Eldorado. Kilka organizacji ekologicznych m.in. Clean Adriatic Sea Alliance (CASA) boi się, że odwierty mogą zanieczyścić środowisko i zaszkodzić branży turystycznej, która generuje niemal jedną piątą chorwackiego PKB. Około 39 proc. chorwackiego wybrzeża to tereny pod ochroną. CASA jest przeciwna zarówno wydobyciu gazu jak i ropy z dna Adriatyku. Pod petycją sprzeciwiającą się wierceniom podpisało się już ponad 10 tys. osób.".