betty842 napisał(a):Witam! Nie wiem czy zdąży mi ktoś odpowiedzieć przed podjęciem decyzji ale spróbuję...W przyszłym roku wybieramy się do Chorwacji (rodzina 2+2). Na pewno pojedziemy z biurem podróży i bardziej skłanialibyśmy się ku przejeździe autokarem a nie samochodem. ALE trochę dołuje mnie czas podróży.W biurze poinformowano nas,ze czas przejazdu z Cieszyna do miejscowości Baśka Voda to 18h! Długo...Tyle,że mam wątpliwości czy aby na pewno tyle pojedziemy. Po pierwsze,znajomi samochodem do B.Vody jechali 12h wiec trudno mi uwierzyć że autokar pojedzie aż 6h dłużej. Po drugie ,w zeszłym roku jechaliśmy autokarem do Siofoka (Węgry) i w biurze podróży powiedziano nam,że czas przejazdu to ok 10h a w rzeczywistości jechaliśmy 7h. Tak więc chciałabym się dowiedzieć od osób które jechały autokarem na Riwierę Makarską jak długo trwała podróż (ale licząc od Cieszyna lub od przekroczenia polskiej granicy i że nie była to wycieczka objazdowa z postojami na zwiedzanie).Bo jeśli faktycznie czas przejazdu to 18h to chyba jednak zdecydujemy się na przejazd samochodem ale to już nie na Riwierę Makarską tylko gdzieś na północ Chorwacji (tyle,że tam są mniej ciekawe oferty).
betty842 napisał(a):Nie dołujcie mnie... Tzn dziękuję za odpowiedź, choć trochę mnie podłamała...
betty842 napisał(a):Nie dołujcie mnie... Tzn dziękuję za odpowiedź, choć trochę mnie podłamała... Chyba poszukam jakis ofert bardziej na północy Chorwacji (też autokarem bo mąż już zaznaczył że jesli uparłam się na wczasy w Chorwacji to tylko autokarem bo on samochodem nie pojedzie, nawet nie pomogła propozycja że ja za kółkiem usiądę).
betty842 napisał(a): ... Chyba poszukam jakis ofert bardziej na północy Chorwacji (też autokarem bo mąż już zaznaczył że jesli uparłam się na wczasy w Chorwacji to tylko autokarem bo on samochodem nie pojedzie, nawet nie pomogła propozycja że ja za kółkiem usiądę).
betty842 napisał(a):Ktoś wyżej pisał o prędkości autokarów.Te z biur podróży przeważnie już są "luksusowe" a nie jakieś klamoty więc mogą sobie pozwolić na większą prędkość.Na Węgry jechaliśmy cały czas 100km/h.
dids76 napisał(a):Raz pojechałem na wczasy autokarem, była to Grecja w 2000roku i stwierdziłem NIGDY WIĘCEJ!!!!
Janusz Bajcer napisał(a):betty842 napisał(a):Ktoś wyżej pisał o prędkości autokarów.Te z biur podróży przeważnie już są "luksusowe" a nie jakieś klamoty więc mogą sobie pozwolić na większą prędkość.Na Węgry jechaliśmy cały czas 100km/h.
Ni ma takiej możliwości - bo na trasie na pewno były miejscowości.
Czy pamiętasz ile razy autobus miała postój.
Powrót do Alternatywne środki lokomocji