bananboy napisał(a):Jadę autem aż z Irlandi do Cro ale chcę najpierw wpaść do Wenecji.Gdzie najlepiej przekroczyć granicę miedzy Niemcami a Austrią a potem Austrią a Włochami.
Fatamorgana napisał(a):bananboy napisał(a):Jadę autem aż z Irlandi do Cro ale chcę najpierw wpaść do Wenecji.Gdzie najlepiej przekroczyć granicę miedzy Niemcami a Austrią a potem Austrią a Włochami.
Cześć. Jechałem 2 razy z północnej Anglii przez Polskę do CRO, więc wiem jak to jest na długich dystansach.
Natomiast nie wiem, co konkretnie masz na myśli w słowie najlepiej (przekroczyć granicę).
Chcesz przejechać:
- najkrócej i najprościej, czyli nie nadkładając drogi
- najciekawiej (prowadzenie trasy przez ciekawe regiony, gdzie można coś ładnego zobaczyć
- drogami gwarantującymi szybkie przejechanie (akurat to łatwo z mapy samemu wyczaić)
Proponuję zadając pytanie najpierw je przemyśleć i uściślić o co chodzi, bo zbyt dużo osób tu pyta nie wyjaśniając w ogóle w jakim kierunku mają iść odpowiedzi...
A nie ma sensu wyjaśniać i opowiadać o wszystkim po kolei bo raz że są mistrzostwa świata, a dwa- są wakacje...
P.S. Granic się już tam nie przekracza, ale je przejeżdża.
Jak uściślisz, na pewno coś podpowiem, ponieważ dobrze znam te pogranicza.
Chcę przjechac w miare szybko Niemcy,Austrię i wjechac do Włoch.Mój GPS prowadzi mnie przez Francje,Lichtenstein,szwajcarię,austrie i do włoch.Myślę że najlepsza alternatywa jest przejazd przez Niemcy i dalej do Austri.Tylko na co się kierowac żeby przejechac granice Niemiecko -austryjacka.Czy podrodze sa jakies tunele platne?Czy faktycznie tak jak wyczytałem na forum nie pchac sie na Monachium bo korki.Każda podpowiedz jest dobra.Czekam na podpowiedzi bo wyjazd już za cztery dni.
Pozdr.
dawdardin napisał(a):Witam! Ja z rodzinka tez jedziemy z Dublina na Cro,ale omijamy Wenecje i jedziemy przez Bawarie.Nie pomoge ci ale milo nam ze jest wiecej takich zapalencow jak my! Pozdrawiam
Chcę przjechac w miare szybko Niemcy,Austrię i wjechac do Włoch.Mój GPS prowadzi mnie przez Francje,Lichtenstein,szwajcarię,austrie i do włoch.Myślę że najlepsza alternatywa jest przejazd przez Niemcy i dalej do Austri.Tylko na co się kierowac żeby przejechac granice Niemiecko -austryjacka.Czy podrodze sa jakies tunele platne?Czy faktycznie tak jak wyczytałem na forum nie pchac sie na Monachium bo korki.Każda podpowiedz jest dobra.Czekam na podpowiedzi bo wyjazd już za cztery dni.
bananboy napisał(a):dawdardin napisał(a):Witam! Ja z rodzinka tez jedziemy z Dublina na Cro,ale omijamy Wenecje i jedziemy przez Bawarie.Nie pomoge ci ale milo nam
e jest wiecej takich zapalencow jak my! Pozdrawiam
Kiedy jedziecie do Cro?Może razem?
Fatamorgana napisał(a):Chcę przjechac w miare szybko Niemcy,Austrię i wjechac do Włoch.Mój GPS prowadzi mnie przez Francje,Lichtenstein,szwajcarię,austrie i do włoch.Myślę że najlepsza alternatywa jest przejazd przez Niemcy i dalej do Austri.Tylko na co się kierowac żeby przejechac granice Niemiecko -austryjacka.Czy podrodze sa jakies tunele platne?Czy faktycznie tak jak wyczytałem na forum nie pchac sie na Monachium bo korki.Każda podpowiedz jest dobra.Czekam na podpowiedzi bo wyjazd już za cztery dni.
Ja chyba jakiś inny jestem, albo niedzisiejszy, bo zamiast GPSa korzystam planując europejskie trasy ze zwykłego atlasu Europy made in Macro...
Tak się zastanawiam patrząc na Europę Zachodnią i dochodze do wniosku, że trasa nasuwa się przecież sama, bo skoro ma być szybko i najprościej do Włoch, to droga najszybsza wiedzie autostradami, ale ponieważ trzeba przybyć Alpy, więc oprócz autostrad są jeszcze tunele, albo przejazd przez drogi bezpłatne, ale nie autostrady.
Kolejna sprawa- drogi te w większości nie będą puste, bowiem trasa prowadzi w zasadzie bez wyjątku przez licznie uczęszczane regiony i miejscowości (kurorty alpejskie i trasy tranzytowe z północy na południe Alp). Trasa przez Szwajcarię to kolejny koszt, bo wtedy kolejna winieta jest konieczna.
Myślę, że aby uniknąć winiet w Szwajcarii (a nie ma już zdaje się tranzytowych 24h) i opłat we Włoszech najlepsza będzie trasa autostradą w Niemczech przez Stuttgart, Memmingen, Kempten - do Fussen, stamtąd (o ile nie interesuje Was zobaczenie słynnych baśniowych zamków Ludwika Bawarskiego - Neuschwanstein i ten drugi Hochen coś tam) na Telfs, trochę zakrętów alpejskich i przez Innsbruck autostradą jedziecie najłatwiejszym przesmykiem alpejskim, przez Brenner Pass, mostem (płatnym dodatkowo) Europabrucke, który jednak pozostawi w Was niezapomniane wrażenia widokowe- o ile będzie pogoda i widoki...).
To jest od wieków najszybsze i najłagodniejsze przejście przez tę część Alp. We Włoszech- albo autostradą płatną przez Bolzano do Trento (Trydent), skąd drogą szybkiego ruchu nr. 47 (czasami 2 pasy, czasami 1, ale droga zajeb... widokowo, wokół wysokie ściany gór, wiszące nad szeroką doliną) do Bassano i dalej już kawałek do Padwy i Wenecji, albo "wariant dolomitowy"- czyli zamiast na Bolzano- odbijacie z autostrady w Brixen i za darmo oglądacie Dolomity drogą 49, wiodącą Val Pusteria i w Dobiacco odbijacie na południe przez wał Dolomitów do Belluno, skąd na dół do Wenecji (obydwa warianty znam z lat 90-tych i są one warte polecenia, przy czym w drugim płacicie tylko za mały kawałek autostrady we Włoszech). Drogi w tych górach są bardzo dobrej jakości, jednak w ciągu dnia jest sporo przybyszów, zatem lepiej rano, choć i w południe nie widywałem jakichś korków. Owszem- nie jedzie się szybko, ale za to jak malowniczo!!!
Po tych setkach kilometrów autostrad powinniście sobie odświeżyć oczy czymś bardzo urozmaiconym, a Dolomity nadają się do tego jak mało co.
Jeszcze taka uwaga: we Włoszech na drogach nieautostradowych (czyli zwykłych) uważajcie na drogowskazy, bo łatwo coś przegapić z uwagi na ich niewielki rozmiar i jednolity- zbyt ciemny kolor (prawie granatowe tło). Często są one też po prostu umieszczone w niezbyt trafionych miejscach.
Pozdrawiam.
P.S. Bananboy, nie cytuj w ten sposób, bo zlewasz dwie wypowiedzi w jedną i Twojego pytania nie widać.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi