Zwiedzać Starą Jerozolimę można na wiele sposobów i tylko od nas zależy czy chcemy to zrobić według jakiegoś konkretnego planu. Wiele osób pielgrzymuje według stacji Drogi Krzyżowej, inni po prostu krążą plątaniną uliczek chłonąc klimat miejsca, które niewątpliwie jest magiczne.
My w pewnym sensie mamy program narzucony przez pana Józka. Ustaliliśmy, że chcemy zobaczyć kilka ważnych miejsc – tj. Drogę Krzyżową, Bazylikę Grobu Pańskiego i Górę Syjon a w tej części Wieczernik i umowny Grób Dawida.
Na szczęście zostajemy w Jerozolimie dłużej i będzie jeszcze czas na zwiedzanie bez konkretnego planu.
Wracając do Ściany Płaczu, to miejsce to zrobiło na nas spore wrażenie. Podchodząc bezpośrednio do muru musieliśmy się rozdzielić – panowie na lewo a panie na prawo
. Kobieca część naszej grupy wraca przejęta twierdząc, że atmosfera była wyjątkowo podniosła. Modlitwa kobiet w tym miejscu robiła wrażenie bardzo szczerej i natchnionej.
Dalej ruszamy w stronę VIA DOLOROSA i można powiedzieć, że od tego momentu, przy odrobinie wyobraźni i wyłączając się z otaczającego nas turystycznego jazgotu można poczuć magię Jerozolimy. Przemieszczając się pomiędzy dzielnicami muzułmańską, chrześcijańską, żydowską i ormiańską mamy okazję zetknąć się z taką mieszanką kultur i religii, że mamy wrażenie, że znaleźliśmy się w miejscu wyjątkowym. Zapachy, dźwięki, kolory i nawoływanie sprzedawców. To wszystko nadaje kolorytu temu miejscu. Niewątpliwie Jerozolima zrobi wrażenie na każdym, niezależnie od wyznania czy pochodzenia.
Docieramy do Stacji III. Stacja to łaźnia turecka przekształcona w kaplicę. Odbudowali ją w 48 r. żołnierze Gen. Andersa. Sporo tu akcentów polskich, a było ich więcej do czas kiedy kaplicę „przejęli” Ormianie. Podobno Polska nie opłaciła dzierżawy terenu na kolejne lata …
- Stacja III
Kolejne stacje łatwo przegapić. Są rozsiane pomiędzy straganami bazaru a wąskimi uliczkami cały czas przepychają się ludzie z różnych części świata.
- Stacja VII
Na koniec docieramy do Golgoty. Dzisiaj jest ona gęsto zabudowana i włączona do miasta. Dookoła Golgoty powstały kościoły i klasztory.
Ostatnie stacje znajdują się już na terenie Bazyliki Grobu Świętego. Więcej na temat Bazyliki i naszych wrażeń z jej zwiedzania w kolejnym poście.