napisał(a) adamk3 » 29.12.2008 11:09
Asia&Grześ napisał(a):adamk3 - no znowu ktoś pomylił fora!! Stary jak chcesz szerzyć swoją propagandę to nie te forum !
A skoro zacząłeś...
Powiedz mi dlaczego aż tak bardzo jesteś ZA ta wolna Palestyną ?
Bo ja osobiście jestem za tym co teraz państwo żydowskie robi a dlaczego, bo żaden żyd do cholery nie wszedł z ładunkiem wybuchowym do dyskoteki, żaden nie wysadził się w autobusie czy w samolocie oraz żaden powtarzam nie wszedł do innego państwa i tam zrobił zamach bombowy! .
0. "no znowu ktoś pomylił fora!" może moderator odpowie? Ja jestem zdania, że fora są po to aby się wypowiadać na istotne tematy.
1. czyli popierasz mord ??????
"zginęło co najmniej 307 ludzi, a 1420 zostało rannych"
http://wyborcza.pl/1,75248,6103888,Wojn ... ialek.html2.Jestem oczywiście przeciw i nie popieram żadnych aktów terroryzmu.
3. A dlaczego "żaden żyd do cholery nie wszedł z ładunkiem wybuchowym" - bo mogą strzelać z najnowocześniejszej broni jaka jest na świecie.
Asia&Grześ napisał(a):Po prostu nie działają jak palestyńczycy pod przykrywką Hamasu, najpierw jak zauważyłeś przyjmują ciosy w postaci wystrzeliwanych pocisków w ich stronę w czasie podpisanego pokoju i ostrzegaja, że jak nie przestaną to zrobia to co zrobili. Ale Palestyna nic, olewa ostrzeżenia i dalej pruja z rakietników w imię wolności w cywilne cele! A teraz sie wielce dziwią że Izrael i USA są nagle przeciw nim ? Stary a to że swoich rannych cywilnych ludzi nie chcą wypuszczać do Egiptu który obiecał pomoc, to też git i extra?
Naprwdę jak chcesz coś tu na tym forum promować to najpierw poczytaj historię tych obydwu państw a potem mów o wolności palestyny.
Owszem ja osobiście nie mam nic przeciwko wolnemu państwu Palestyna - niech sobie będzie, ale nie zgadzam się na taką metodę do wolności!
Zaraz mi powiesz że może jestem za Izraelem - też nie ! Poprostu sprowokował mnie ten wątek oraz ostatnie pseudo islamskie zagrywki w świecie...
I powtarzam - nie to forum do tego celu !
Hamas jest wyjątkowo niereformowalny w odrzucaniu jakiegokolwiek porozumienia z Izraelem, a nawet uznaniu prawa Izraela do istnienia. Jednak Hamas ma może trochę racji - spójrzmy na Fatah prezydenta Abbasa i odpowiedzmy sobie na pytanie: czy droga pokojowa odniosła jakikolwiek pozytywny skutek? Żaden. Absolutnie żaden. Od porozumień pokojowych z Oslo (w tym roku mieliśmy piętnastą rocznicę zawarcia tychże porozumień) nie nastąpił kolejny krok na drodze Palestyńczyków do samostanowienia.
Pokojowa droga nie odniosła skutku, więc czemu Hamas miałby nią iść? Pragmatyzm nakazuje wręcz przeciwną drogę - drogę przemocy. Co bowiem doprowadziło do Oslo i uznania praw Palestyńczyków do posiadania własnego państwa? Wcale nie wieloletnie dywagacje, dyskusje i negocjacje. Doprowadziła do tego czystej wody przemoc, terror i przelana krew. Hamas idzie więc ścieżką wydeptaną przez Organizację Wyzwolenia Palestyny, zanim ta przekształciła się w rządzącą namiastką państwa elitą, skupioną głównie na dobrobycie swoich członków.
http://dyplomacja.salon24.pl/
Ostatnio edytowano 29.12.2008 12:04 przez
adamk3, łącznie edytowano 1 raz