Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Asyż)

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Ratyzbona)

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 21.10.2020 07:54

Franz napisał(a):
tony montana napisał(a):Kaisersgebirge, na które patrzymy są częścią tzw. Północnych Alp Wapiennych.

Pierwsza grupa austriackich Alp, z którymi się zetknąłem. Jeszcze zanim kupiłem samochód.

Pozdrawiam,
Wojtek


O., proszę, to się nazywa zaskoczenie, myślałem, że jakiś bardziej znany łańcuch to był
:papa:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Alpy)

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 21.10.2020 08:29

Mühlbach/Kiefersfelden

Rano budzi nas piękna pogoda
Obrazek

Mgły pod Kaisersgebirge
Obrazek

Ach te alpejskie klimaty
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nasz Gästehaus
Obrazek

Idę na krótki poranny spacer przed śniadaniem
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:)
Obrazek

My to w sumie nocujemy w tym Oberaudorf
Obrazek

Obrazek

Obrazek

A następny odcinek - jak odnajdę zdjęcia to będzie już Półwysep Conero
Obrazek

a potem ASYŻ - i pętelka się zamknie bo z Asyżu jechaliśmy już do Nardo w Apulii

:papa:

A jako, że wjeżdżamy "'za chwilę" do Włoch przypomnienie porad jazdy autem w tym kraju

1. Nigdy nie bądź pewny, że masz pierwszeństwo. Nawet jadąc główną drogą. W miastach włoskich uliczki podporządkowane mają seryjnie STOP-y, ale żeby Włoch widział, czy może wyjechać, MUSI energicznie wjechać ze dwa metry za znak Stop, czym wywołuje u Ciebie skok tętna do 200

2. Prawy pas (ten skrajny prawy ;) jeśli są trzy pasy) na autostradzie nie służy dla PRAWDZIWEGO mieszkańca Italii. Jeżdżą nim tylko kampery, ciężarówki i za przeproszeniem, cipy - turyści.

Dla Włocha jazda prawym pasem to wstyd i poruta (na szczęście na obwodnicach np Neapolu wykorzystują trzy pasy, ale gdy robi się luźniej LICZY SIĘ tylko lewy, ewentualnie środkowy. Tam Włoch jedzie sobie 100km/h a TY jadąc prawym pasem jedziesz szybciej niż cały korowód Italiańców (nie łamiąc przepisów, ani nie narażając życia, bo przecież ŻADEN Włoch nie zjedzie nagle ze środkowego pasa na prawy jak NIEMIEC w DE)

3. Jeśli uważasz, że to w PL na autostradach czy drogach szybkiego ruchu NAGMINNIE siadają Ci na bagażniku i tak jadą dwa metry za Twoim bagażnikiem, aż nie zmiękniesz i uważasz, że "nie ma w ogóle kultury jazdy u nas" - pojedź do Włoch - tam wrażenia gwarantowane. Droga to sposób na okazanie męskości, prężenie muskułów i psychiczne niszczenie tych, co ośmielają się jechać lewym pasem.

Dlatego to środkowy pas jest najbardziej okupowany - prawy to żenada (patrz pkt2), lewy - wieczna walka, a środkowym suną WSZYSCY ;)

4. Kierunkowskaz służy do wszystkiego, tylko nie do tego, do czego służy w Polsce czyli do sygnalizowania zmiany pasa ruchu. Ja rozumiem, że lewym kierunkiem pokazuje się na lewym pasie autostrady JAJA i wszyscy mają sp... temu, co jedzie cały czas z włączonym lewym kierunkiem, ale do czego służy włączony przez 15 kilometrów PRAWY KIERUNEK? Nie wyłączają ani prawego ani lewego kierunku WSZYSCY, dochodziło do sytuacji, w których jechałem otoczony zawodnikami, z których 3/4 miało włączone kierunkowskazy i NIE ZAMIERZAŁO ich wcale wyłączać....

5. Nie licz na to, że jadący przed Tobą Włoch, gdy zamierza skręcić - użyje kierunku. On po prostu nagle skręci albo w prawo albo w lewo, pół biedy, jeśli wcześniej trochę zwolni, wtedy możesz się DOMYŚLIĆ, że COŚ będzie robił. Z początku jadąc główną drogą łapaliśmy się za głowy, bo ciągle coś skręcało bez kierunków, a ze wszystkich stron z podporządkowanych wyjeżdżały dziesiątki aut, często nie bardzo zwracając uwage na to, co się dzieje na drodze głównej ;)

6. Cellulari. Czyli Telefon. Służy do rozmowy. Najczęściej podczas jazdy.

7. Papieros. Służy do palenia. Najczęściej podczas jazdy.

8. Cellularii i papieros służą Włochowi do wypełnienia nudy podczas jazdy włoską drogą - to, że dwie czynności wykonywane naraz wymagają dwóch rąk (i nie pozostaje żadna do prowadzenia auta) nie ma żadnego znaczenia ;)

9. Pobocze drogi (nieważne czy to w mieście czy krajowa) słuzy do parkowania. Parkowania i nagłego otwierania szeroko drzwi OD RAZU po ZAPARKOWANIU (tętno 200 znowu)

10. Nie licz, że ktoś w Italii puści Cię z podporządkowanej czy na rondzie - wjazd i zjazd z ronda MUSISZ SOBIE WYWALCZYĆ, miętcy stoją długimi minutami :)

11. W PŁD. Italii jest bardzo malo zwykłych aut klasy kompakt typu Focusa, Golfa, Meganki czy Octavii - albo są to stare Renówki czy Fiaty - maleństwa skorodowane i powyginane albo wypasione fury typy BMW 7

12. Włosi albo jadą 30km / h (patrz - wcześniejsze punkty i wszystkie nieprzewidywalne dla Ciebie manewy) albo TWÓJ BAGAŻNIK, 100km/h na 40

13. Znak zakazu wyprzedzania jest znakiem informacyjnym, a nie znakiem zakazu, gdy nie stosujesz się do fali i nie wyprzedzasz na zakazie tego, który jedzie 30km/h jesteś mięczakiem, ofermą i zasługujesz na wielokrotne trąbienie i odgrażanie się połączone z wymachiwaniem łapami ;)

14. Znak informacyjny informujący o tym, że np. skrzyżowanie jest za 100 metrów oznacza, że skrzyżowanie jest za metrów trzysta albo i pięćset, zresztą zjawisko rozmnożenia odległości obowiązuje nie tylko na drogach, ale wszędzie. "Spiaggia 300 mt" może oznaczać nawet kilometr w upale - nie dajcie się na to nabrać.

15. "JEŚLI WSZEDŁEŚ MIĘDZY WRONY, KRACZ JAK ONE" - po jednym, góra dwóch dniach tętno spada do 80 :)
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Alpy)

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 21.10.2020 08:40

Jak to dobrze, że jest trenitalia :!:

:mrgreen:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Alpy)

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 21.10.2020 08:47

marze_na napisał(a):Jak to dobrze, że jest trenitalia :!:

:mrgreen:


Wiem :)

Ale my korzystaliśmy tylko na Cinque Terre :)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Ratyzbona)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.10.2020 18:02

tony montana napisał(a):O., proszę, to się nazywa zaskoczenie, myślałem, że jakiś bardziej znany łańcuch to był

Kiedy goszczący Cię gospodarze obwożą gości po bliższej i dalszej okolicy, to nie ma co wybrzydzać...

Pozdrawiam,
Wojtek
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Ratyzbona)

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 23.10.2020 12:42

Franz napisał(a):
tony montana napisał(a):O., proszę, to się nazywa zaskoczenie, myślałem, że jakiś bardziej znany łańcuch to był

Kiedy goszczący Cię gospodarze obwożą gości po bliższej i dalszej okolicy, to nie ma co wybrzydzać...

Pozdrawiam,
Wojtek


Absolutnie nie ma co :) Tym bardziej, że teren choć mało w PL znany - niebrzydki
:papa:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Alpy)

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 23.10.2020 12:50

Sirolo (Półwysep Conero)

Niechętnie ;) wyjeżdżamy z pięknej Bawarii i kierujemy się wpierw na A93, a potem na A12, aby po kupieniu winietki na A (8.30 E) przez jakieś 80 minut delektować się austriacko tyrolskimi krajobrazami (później będą też włosko-tyrolskie). (później oczywiście becalowaliśmy jeszcze 8.50 za Brennero)

Ach, jak pięknie jechało się, (nawet remontowaną w wielu miejscach) A12 - miałem wrażenie, że praktycznie cała była w remoncie ;)

Na szczęście niedziela rano, więc ruch jeszcze był do zniesienia. Majestatyczne góry, domki chcące wspiąć się jak najwyżej, zielone łąki, rosnące na zboczach praktycznie przy każdym domu winogrona - jak chciałbym kiedyś móc
przynajmniej mieć taką możliwość, aby osiąść tam i pożyć trochę spokojnie jedząc dobry wurst i sauerkraut

W Sirolo miałem na guglarzu wypatrzony parking na samym dole przy plaży - oczywiście nie można było do niego podjechać. Wyżej (jakieś 500 metrów od plaży w górę - kilkadziesiąt metrów nad poziomem morza był płatny parking w lesie.

ALE WEŹ TAM ZNAJDŹ miejsce wśród tych WŁOCHÓW!!!

Jeździłem tam i jeździłem, wjeżdżałem między drzewa, reszta próbowała coś znaleźć, w końcu .... PRAWIE ZAKLINOWAŁEM się gdzieś między niedbale zaparkowanymi w poprzek autami a drzewami!!! :(

Gazuję w górę i w dół, sprzęgło śmierdzi, katalizator śmierdzi!!!

Matko Boska - ładnie sie zaczyna moja niewinna kąpiel na Conero. W końcu jakiś przechodzący Włoch zesłany chyba przez dobre duchy, powiedział "dzień dobry" zaprowadził resztę na swoje miejsce, wręczył nam swój bilet parkingowy, a ja z dymem wydobywającym się już spod maski podjechałem w to miejsce - wysłałem Rodzinę na plaże a sam postałem trochę przy aucie z otwarta maską....

Po niedługim czasie idę w KOŃCU zobaczyć CONERO!! :)
Obrazek

Obrazek

Trochę człowieków tu jest
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tam też trochę
Obrazek

Nie ma się co dziwić, na długim odcinku wybrzeża Adriatyku aż do praktycznie Gargano to jedyne miejsce, gdzie są klify (i to białe) a wybrzeże nie jest płaskie - zaś Numana czy Sirolo to znane miejscówki wakacyjne
Obrazek

Obrazek

Biedy nie ma jeśli chodzi o kolory wody
Obrazek

Obrazek

A na późne popołudnie dojeżdżamy do Asyżu - mamy pokój w sercu Old Town z takim widokiem Obrazek

cdn
;)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Alpy)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 25.10.2020 23:05

O "dystans społeczny" na tej plaży byłoby trudno...

Pozdrawiam,
Wojtek
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Alpy)

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 27.10.2020 16:36

Franz napisał(a):O "dystans społeczny" na tej plaży byłoby trudno...

Pozdrawiam,
Wojtek


teraz tak, wtedy tego problemu nie było (albo nikt po podobnych kwestiach nie mówił za często)

:papa:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Alpy)

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 20.12.2020 20:54

ASYŻ.


Każdemu tego życzę. Nie zwiedzanie Asyżu od 11 z autokaru do 17 i potem dalej (choć szanuję i na pewno to też jest duża wartość), ale spędzenie w pustym Asyżu wieczora oraz poranka.

Nawiązując do relacji Abakusa z Monte Conero: z Sirolo
Obrazek

jedziemy do Asyżu właśnie, apartament mamy TUTAJ, po prawej (nie widać go, ale jest pięknie, bo tuż za bramą do miasta)
Obrazek

Tutaj, w Hotelu Minerva
Obrazek

Pierwsze, mocno popołudniowe kroki kierujemy do...
Obrazek

... a jakże, do Duomo
Obrazek

;)
Obrazek

Obrazek

Widok na zabudowania przy Katedrze
Obrazek

Obrazek

Il Duomo di Assisi
Obrazek

Obrazek

Zwykła "asyżańska" uliczka
Obrazek

Mini loggia
Obrazek

Tak wyglądają domy w Asyżu
Obrazek

Wychodzimy na spory plac - tutaj będziemy jeść
Obrazek

Ponieważ jak widać, już przez 20
Obrazek

Obrazek

W takich okolicznościach
Obrazek

CDN

z Asyżu będzie jeszcze 100 zdjęć
:papa:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Alpy)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 20.12.2020 22:14

No widzisz, a ja o zdjęciu z betonowego molo nawet nie pomyślałem. Asyż. Kiedy się kształtowały plany na Conero to początkowo był i Asyż i San Benedetto del Tronto. I Ascoli Piceno... Taki był mniej więcej obszar poszukiwań. Ba. W kierunku groty Frassasi chciałem pojechać nie tylko dla niej, ale również dla Monumenti Michele Scarponi na Castelletta. Mój wyjazd jednak uświadomił mi, co podejrzewałem po zobaczeniu mnóstwa miejsc w tamtym rejonie, że oglądanie Włoch trzeba planować inaczej niż oglądanie Cro. Takie pierwsze doświadczenie. I cieszę się, że Asyż został dla mnie nieodkryty... I chętnie zobaczę go u Ciebie
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Alpy)

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.12.2020 09:04

Abakus68 napisał(a):Mój wyjazd jednak uświadomił mi, co podejrzewałem po zobaczeniu mnóstwa miejsc w tamtym rejonie, że oglądanie Włoch trzeba planować inaczej niż oglądanie Cro. Takie pierwsze doświadczenie.
Czekam na to rozwinięcie w Twojej relacji....
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Alpy)

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 21.12.2020 20:43

Abakus68 napisał(a):No widzisz, a ja o zdjęciu z betonowego molo nawet nie pomyślałem. Asyż. Kiedy się kształtowały plany na Conero to początkowo był i Asyż i San Benedetto del Tronto. I Ascoli Piceno... Taki był mniej więcej obszar poszukiwań. Ba. W kierunku groty Frassasi chciałem pojechać nie tylko dla niej, ale również dla Monumenti Michele Scarponi na Castelletta. Mój wyjazd jednak uświadomił mi, co podejrzewałem po zobaczeniu mnóstwa miejsc w tamtym rejonie, że oglądanie Włoch trzeba planować inaczej niż oglądanie Cro. Takie pierwsze doświadczenie. I cieszę się, że Asyż został dla mnie nieodkryty... I chętnie zobaczę go u Ciebie


Asyż wart jest mszy :)
A na pewno nocy tam spędzonej!

piekara114 napisał(a):
Abakus68 napisał(a):Mój wyjazd jednak uświadomił mi, co podejrzewałem po zobaczeniu mnóstwa miejsc w tamtym rejonie, że oglądanie Włoch trzeba planować inaczej niż oglądanie Cro. Takie pierwsze doświadczenie.
Czekam na to rozwinięcie w Twojej relacji....


Ja tez czekam :)

:papa:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Alpy)

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 21.12.2020 21:18

ASSISI

Posileni pizzą rozpoczynamy nasz wieczorny spacer po Asyżu
Obrazek

Miasteczko jest malutkie zatem zaglądamy w każdy zakamarek ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

8O 8O 8O 8O 8O 8O KOCHAM Cattedrale di San Rufino
Obrazek

8O :o Budowę obecnej katedry rozpoczęto w 1140 r. z inicjatywy biskupa Clarissimusa, który zlecił przygotowanie planów i prowadzenie budowy mistrzowi Giovanniemu da Gubbio
Obrazek

Obrazek

Inside
Obrazek

Jest nasz Papa
Obrazek

Obrazek

Wieczorny coraz bardziej Asyż
Obrazek

Obrazek

:)
Obrazek

Obrazek

Bazylika Św. Klary
Obrazek

Ech
Obrazek

Widoki
Obrazek

Obrazek

Zero ludzi, pusto, just us
Obrazek

i takie smaczki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

CDN
:papa:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 23.12.2020 21:16

Z Asyżu też już wiele nie pamiętam. Byłem tam ponad 20 lat temu, krótko po kolejnym trzęsieniu ziemi, które nieco nadszarpnęło murami bazyliki.

Pozdrawiam,
Wojtek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia



cron
ITALIA AMORE 2013 Apulia/Kampania (now:Asyż) - strona 16
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone