Mühlbach/KiefersfeldenRano budzi nas piękna pogoda
Mgły pod Kaisersgebirge
Ach te alpejskie klimaty
Nasz Gästehaus
Idę na krótki poranny spacer przed śniadaniem
My to w sumie nocujemy w tym Oberaudorf
A następny odcinek - jak odnajdę zdjęcia to będzie już Półwysep Conero
a potem ASYŻ - i pętelka się zamknie bo z Asyżu jechaliśmy już do Nardo w Apulii
A jako, że wjeżdżamy "'za chwilę" do Włoch przypomnienie porad jazdy autem w tym kraju
1. Nigdy nie bądź pewny, że masz pierwszeństwo. Nawet jadąc główną drogą. W miastach włoskich uliczki podporządkowane mają seryjnie STOP-y, ale żeby Włoch widział, czy może wyjechać, MUSI energicznie wjechać ze dwa metry za znak Stop, czym wywołuje u Ciebie skok tętna do 200
2. Prawy pas (ten skrajny prawy
jeśli są trzy pasy) na autostradzie nie służy dla PRAWDZIWEGO mieszkańca Italii. Jeżdżą nim tylko kampery, ciężarówki i za przeproszeniem, cipy - turyści.
Dla Włocha jazda prawym pasem to wstyd i poruta (na szczęście na obwodnicach np Neapolu wykorzystują trzy pasy, ale gdy robi się luźniej LICZY SIĘ tylko lewy, ewentualnie środkowy. Tam Włoch jedzie sobie 100km/h a TY jadąc prawym pasem jedziesz szybciej niż cały korowód Italiańców (nie łamiąc przepisów, ani nie narażając życia, bo przecież ŻADEN Włoch nie zjedzie nagle ze środkowego pasa na prawy jak NIEMIEC w DE)
3. Jeśli uważasz, że to w PL na autostradach czy drogach szybkiego ruchu NAGMINNIE siadają Ci na bagażniku i tak jadą dwa metry za Twoim bagażnikiem, aż nie zmiękniesz i uważasz, że "nie ma w ogóle kultury jazdy u nas" - pojedź do Włoch - tam wrażenia gwarantowane. Droga to sposób na okazanie męskości, prężenie muskułów i psychiczne niszczenie tych, co ośmielają się jechać lewym pasem.
Dlatego to środkowy pas jest najbardziej okupowany - prawy to żenada (patrz pkt2), lewy - wieczna walka, a środkowym suną WSZYSCY
4. Kierunkowskaz służy do wszystkiego, tylko nie do tego, do czego służy w Polsce czyli do sygnalizowania zmiany pasa ruchu. Ja rozumiem, że lewym kierunkiem pokazuje się na lewym pasie autostrady JAJA i wszyscy mają sp... temu, co jedzie cały czas z włączonym lewym kierunkiem, ale do czego służy włączony przez 15 kilometrów PRAWY KIERUNEK? Nie wyłączają ani prawego ani lewego kierunku WSZYSCY, dochodziło do sytuacji, w których jechałem otoczony zawodnikami, z których 3/4 miało włączone kierunkowskazy i NIE ZAMIERZAŁO ich wcale wyłączać....
5. Nie licz na to, że jadący przed Tobą Włoch, gdy zamierza skręcić - użyje kierunku. On po prostu nagle skręci albo w prawo albo w lewo, pół biedy, jeśli wcześniej trochę zwolni, wtedy możesz się DOMYŚLIĆ, że COŚ będzie robił. Z początku jadąc główną drogą łapaliśmy się za głowy, bo ciągle coś skręcało bez kierunków, a ze wszystkich stron z podporządkowanych wyjeżdżały dziesiątki aut, często nie bardzo zwracając uwage na to, co się dzieje na drodze głównej
6. Cellulari. Czyli Telefon. Służy do rozmowy. Najczęściej podczas jazdy.
7. Papieros. Służy do palenia. Najczęściej podczas jazdy.
8. Cellularii i papieros służą Włochowi do wypełnienia nudy podczas jazdy włoską drogą - to, że dwie czynności wykonywane naraz wymagają dwóch rąk (i nie pozostaje żadna do prowadzenia auta) nie ma żadnego znaczenia
9. Pobocze drogi (nieważne czy to w mieście czy krajowa) słuzy do parkowania. Parkowania i nagłego otwierania szeroko drzwi OD RAZU po ZAPARKOWANIU (tętno 200 znowu)
10. Nie licz, że ktoś w Italii puści Cię z podporządkowanej czy na rondzie - wjazd i zjazd z ronda MUSISZ SOBIE WYWALCZYĆ, miętcy stoją długimi minutami
11. W PŁD. Italii jest bardzo malo zwykłych aut klasy kompakt typu Focusa, Golfa, Meganki czy Octavii - albo są to stare Renówki czy Fiaty - maleństwa skorodowane i powyginane albo wypasione fury typy BMW 7
12. Włosi albo jadą 30km / h (patrz - wcześniejsze punkty i wszystkie nieprzewidywalne dla Ciebie manewy) albo TWÓJ BAGAŻNIK, 100km/h na 40
13. Znak zakazu wyprzedzania jest znakiem informacyjnym, a nie znakiem zakazu, gdy nie stosujesz się do fali i nie wyprzedzasz na zakazie tego, który jedzie 30km/h jesteś mięczakiem, ofermą i zasługujesz na wielokrotne trąbienie i odgrażanie się połączone z wymachiwaniem łapami
14. Znak informacyjny informujący o tym, że np. skrzyżowanie jest za 100 metrów oznacza, że skrzyżowanie jest za metrów trzysta albo i pięćset, zresztą zjawisko rozmnożenia odległości obowiązuje nie tylko na drogach, ale wszędzie. "Spiaggia 300 mt" może oznaczać nawet kilometr w upale - nie dajcie się na to nabrać.
15. "JEŚLI WSZEDŁEŚ MIĘDZY WRONY, KRACZ JAK ONE" - po jednym, góra dwóch dniach tętno spada do 80