Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

ITALIA 2014 - czyli czy Włochy wygrają z Chorwacją?

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 27.09.2014 10:11

Rzeczywiście mamy zdecydowanie różne podejście do smakowania Italii.
Jedni zaliczaja, inni zwiedzaja i tak niech pozostanie. :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.09.2014 10:38

Eunike1984 napisał(a):No to jedziemy z tym koksem :wink:

Wycieczkę na wybrzeże Amalfitańskie zaczęliśmy oczywiście od pakowania się i Pawła do auta... :mrgreen:
Bidny, na swoje nieszczęście zjadł na śniadanie jajka, które po przejechaniu jakichś 3 km dały mu o sobie znać...
- Błagam, nie rzucaj tak autem na tych zakrętach - dochodził głos z bagażnika...
- Ale ja jadę powoli. Co jest? Nie wytrzymasz? - zapytał mój mąż.
- Jedź. Na razie daję radę.
- Paweł, trzymaj się. Nie pozwól jajom wyleźć... - podtrzymywaliśmy go na duchu :mrgreen:
- Trzymam, nie puszczam. Na razie... :roll:
....
W tym czasie Paweł zagłębia się coraz bardziej w to "rozglądanie", aż w końcu znika w krzakach... Jak mój mąż przyczaił co jest grane, to poszedł w jego ślady... A kiedy Aga chciała też w tych krzakach zniknąć, babka z budki nagle się zorientowała, że kilka turystów jej ubyło i ją złapała :(
Trudno. Większość z nas jednak wlazła. Srał pies, że ja musiałam zapłacić. Ale ok - widok był wart tego grzechu ;)


Z całym szacunkiem, ale to, co tam robiliście to jest 100% żenady :? :? :?

A z jazdą w bagażniku mogło się skończyć nieszczęściem...
Co włażenia bez biletu, to mogło się to skończyć wezwaniem policji...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.09.2014 10:39

Eunike1984 napisał(a):
Widzę, że Italia skradła serca wielu ;)

Nie od dzisiaj...Chorwację lubię bo jest bliżej i taniej...regiony w Italii, poza Turynem, które preferuje podczas urlopu są daleko...
No a w Italii jestem zakochany od dawna... :wink:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 27.09.2014 10:46

A później opinia, że Polacy robią siare i jeszcze maja pretensję. :roll:

Na przyszłość to radzę poczytać o Włoszech. Jak nie stać na Amalfi, to mozna w okolice Portofino pojechać.
Może mniejszy lans na dzielni, ale widoki godne.
andeo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2113
Dołączył(a): 31.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) andeo » 27.09.2014 10:52

"Jedni zaliczaja, inni zwiedzaja i tak niech pozostanie"....
po co dalsze złośliwości o lansach i dzielni? 8O
Piękne widoki Eunike,myślę ,że warte tej ceny ;)
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 27.09.2014 10:52

FUX napisał(a):Rzeczywiście mamy zdecydowanie różne podejście do smakowania Italii.
Jedni zaliczaja, inni zwiedzaja i tak niech pozostanie. :wink:

Czy "zaliczone"? :roll: Hmmm, tak brzydko brzmi ;) Może lepiej zobaczone ;) Żeby nie było, że pojechaliśmy tam "odhaczyć" ;)

Lednice napisał(a):
Eunike1984 napisał(a):No to jedziemy z tym koksem :wink:

Wycieczkę na wybrzeże Amalfitańskie zaczęliśmy oczywiście od pakowania się i Pawła do auta... :mrgreen:
Bidny, na swoje nieszczęście zjadł na śniadanie jajka, które po przejechaniu jakichś 3 km dały mu o sobie znać...
- Błagam, nie rzucaj tak autem na tych zakrętach - dochodził głos z bagażnika...
- Ale ja jadę powoli. Co jest? Nie wytrzymasz? - zapytał mój mąż.
- Jedź. Na razie daję radę.
- Paweł, trzymaj się. Nie pozwól jajom wyleźć... - podtrzymywaliśmy go na duchu :mrgreen:
- Trzymam, nie puszczam. Na razie... :roll:
....
W tym czasie Paweł zagłębia się coraz bardziej w to "rozglądanie", aż w końcu znika w krzakach... Jak mój mąż przyczaił co jest grane, to poszedł w jego ślady... A kiedy Aga chciała też w tych krzakach zniknąć, babka z budki nagle się zorientowała, że kilka turystów jej ubyło i ją złapała :(
Trudno. Większość z nas jednak wlazła. Srał pies, że ja musiałam zapłacić. Ale ok - widok był wart tego grzechu ;)


Z całym szacunkiem, ale to, co tam robiliście to jest 100% żenady :? :? :?

A z jazdą w bagażniku mogło się skończyć nieszczęściem...
Co włażenia bez biletu, to mogło się to skończyć wezwaniem policji...


Co by było, gdyby... - Gdyby babcia miała wąsy, byłaby dziadkiem... :mrgreen: Po co gdybać? Było jak było - żyjemy z jajem. Trochę szaleństwa nikomu nie zaszkodzi. Paweł wszystko co robił, robił na swoją odpowiedzialność. Wiem, wiem - tu zaraz ktoś powie coś w stylu: "ale też ponosilibyście konsekwencje"... Może i tak, ale tak nie było więc po co zaraz krytykować?
Z całym szacunkiem, ale tego typu wypowiedzi pasują do ludzi "wiekowych" i to też nie wszystkich (Janek ma 60+ lat ale robi sobie jaja razem z nami), bo trzeba umieć iść przez życie "z jajem", a nie tylko szukać dziury w całym ;) "A coś może się stać, a co ludzie powiedzą?" itp.
Jesteśmy sobą i dlatego tak dobrze się razem bawimy. Pomimo różnic wiekowych ;)
Żenada? Może dla Ciebie... Masz prawo do własnego zdania ;) A my do swojego ;)
Pozdrawiam.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.09.2014 10:56

Eunike1984 napisał(a):
FUX napisał(a):Rzeczywiście mamy zdecydowanie różne podejście do smakowania Italii.
Jedni zaliczaja, inni zwiedzaja i tak niech pozostanie. :wink:

Czy "zaliczone"? :roll: Hmmm, tak brzydko brzmi ;) Może lepiej zobaczone ;) Żeby nie było, że pojechaliśmy tam "odhaczyć" ;)

Lednice napisał(a):
Eunike1984 napisał(a):No to jedziemy z tym koksem :wink:

Wycieczkę na wybrzeże Amalfitańskie zaczęliśmy oczywiście od pakowania się i Pawła do auta... :mrgreen:
Bidny, na swoje nieszczęście zjadł na śniadanie jajka, które po przejechaniu jakichś 3 km dały mu o sobie znać...
- Błagam, nie rzucaj tak autem na tych zakrętach - dochodził głos z bagażnika...
- Ale ja jadę powoli. Co jest? Nie wytrzymasz? - zapytał mój mąż.
- Jedź. Na razie daję radę.
- Paweł, trzymaj się. Nie pozwól jajom wyleźć... - podtrzymywaliśmy go na duchu :mrgreen:
- Trzymam, nie puszczam. Na razie... :roll:
....
W tym czasie Paweł zagłębia się coraz bardziej w to "rozglądanie", aż w końcu znika w krzakach... Jak mój mąż przyczaił co jest grane, to poszedł w jego ślady... A kiedy Aga chciała też w tych krzakach zniknąć, babka z budki nagle się zorientowała, że kilka turystów jej ubyło i ją złapała :(
Trudno. Większość z nas jednak wlazła. Srał pies, że ja musiałam zapłacić. Ale ok - widok był wart tego grzechu ;)


Z całym szacunkiem, ale to, co tam robiliście to jest 100% żenady :? :? :?

A z jazdą w bagażniku mogło się skończyć nieszczęściem...
Co włażenia bez biletu, to mogło się to skończyć wezwaniem policji...


Co by było, gdyby... - Gdyby babcia miała wąsy, byłaby dziadkiem... :mrgreen: Po co gdybać? Było jak było - żyjemy z jajem. Trochę szaleństwa nikomu nie zaszkodzi. Paweł wszystko co robił, robił na swoją odpowiedzialność. Wiem, wiem - tu zaraz ktoś powie coś w stylu: "ale też ponosilibyście konsekwencje"... Może i tak, ale tak nie było więc po co zaraz krytykować?
Z całym szacunkiem, ale tego typu wypowiedzi pasują do ludzi "wiekowych" i to też nie wszystkich (Janek ma 60+ lat ale robi sobie jaja razem z nami), bo trzeba umieć iść przez życie "z jajem", a nie tylko szukać dziury w całym ;) "A coś może się stać, a co ludzie powiedzą?" itp.
Jesteśmy sobą i dlatego tak dobrze się razem bawimy. Pomimo różnic wiekowych ;)
Żenada? Może dla Ciebie... Masz prawo do własnego zdania ;) A my do swojego ;)
Pozdrawiam.


To nie chodzi o zdanie, tylko o to, że taka jazda jest śmiertelnie niebezpieczna :?
A wchodzenie bez biletu to to samo co ukraść coś ze sklepu :?

Oczywiście każdemu może się zdarzyć zachować obciachowo i narobić siary,
ale chwalić się tym i być z tego dumnym :?: :? 8) :roll:
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 27.09.2014 11:01

FUX napisał(a):A później opinia, że Polacy robią siare i jeszcze maja pretensję. :roll:

Na przyszłość to radzę poczytać o Włoszech. Jak nie stać na Amalfi, to mozna w okolice Portofino pojechać.
Może mniejszy lans na dzielni, ale widoki godne.


Skoro tak dobrze znasz Włochy i ich mentalność, to dlaczego twierdzisz, że robiliśmy siarę? Akurat Włochów bardzo to bawiło. Jak już pisałam są narodem mało przejmującym się czymkolwiek więc im to "wisiało"? Zresztą, jak wiele innych rzeczy...
Skąd wiesz, że nas nie stać? Powiedziałam tylko, że "uzbieraliśmy" kwotę, ale nie dlatego, żeby się lansować, że "byliśmy na Amalfi"... I co z tego, że na Amalfi??? Że niby to najpiękniejsze miejsce na ziemi? Że Włochy są najcudowniejsze i trza ich bronić na każdym kroku? Dlaczego uważasz, że jak ktoś jedzie za granicę, to po to by się lansować? Może nie powinieneś mierzyć każdego swoją miarą, co? ...
Zresztą, co ja się będę produkować... Wasze (FUX, Lednice) wpisy zazwyczaj tchną krytykanctwem... Ale cóż...
Szkoda, że niektórzy ludzie tak szybko się starzeją lub co gorsza - nigdy nie wyrastają ze sztywniactwa... Jak można tak żyć? :roll: Współczuję, ale mimo wszystko pozdrawiam :papa:
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 27.09.2014 11:04

I bardzo proszę już nie kontynuować tego typu dywagacji... :)
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 27.09.2014 11:06

Eunike1984 napisał(a): Wasze (FUX, Lednice) wpisy zazwyczaj tchną krytykanctwem... Ale cóż...
Szkoda, że niektórzy ludzie tak szybko się starzeją lub co gorsza - nigdy nie wyrastają ze sztywniactwa... Jak można tak żyć? :roll: Współczuję, ale mimo wszystko pozdrawiam :papa:


Nie krytykuję Was tylko zachowania, a to jest różnica...
Co do sztywniactwa to trafiłaś kulą w płot. :lol:

To „wchodzenie" bez biletu to akurat trafnie Lednice okreslił. To jest kradzież.
Mentalność Kalego i tyle.
Bez odbioru.
jacek73
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 904
Dołączył(a): 24.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek73 » 27.09.2014 11:16

oj tam oj tam wakacje się udały i to jest ważne czas zacząć planować na rok przyszły :D
karin74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2434
Dołączył(a): 27.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) karin74 » 27.09.2014 16:07

Ludziska jak wam coś nie pasi to nie czytajcie i już.
Mnie tam pasi i czekam na dalszą część :mrgreen:
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 27.09.2014 16:22

Dokładnie ;)
Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził... :mrgreen:
Mniejsza o to ;)
jacek73 napisał(a):oj tam oj tam wakacje się udały i to jest ważne czas zacząć planować na rok przyszły :D


Zgadza się - udały się - dojechaliśmy cali i zdrowi. Wspomnienia zostały. A przyszły rok planujemy już od dnia powrotu, także jest czym się teraz zajmować ;) A nie klachać o jakichś pierdołach ;)

Niebawem C.D. - Amalfi i Positano.
Zapraszam wszystkich chętnych i niegorszących się zbytnio... :oczko_usmiech:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.09.2014 16:26

FUX napisał(a):mozna w okolice Portofino pojechać.

Ech...Portofino przepiękne - miejsce celebrytów, coś na przykładzie górskiego Aspen...zrobiło na mnie wrażenie i z pewnością jeszcze tam zajrzę... :)
karin74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2434
Dołączył(a): 27.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) karin74 » 27.09.2014 16:28

Jak wspomniałam....czekam z wypiekami na dalszą część....
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe

cron
ITALIA 2014 - czyli czy Włochy wygrają z Chorwacją? - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone