ziomek napisał(a):to tylko pierwszy raz jadąc z przyczepą jesteś pełen obaw
ale kolejne wyjazdy już ci przejdzie pojedziesz i bocznymi drogami
przyczepa twoja wygląda na małą więc jest lekka i można nią spokojnie manewrować
a boczny wiatr może cię spotkać wszędzie nawet na autostradzie
pozdrawiam
smoki3 napisał(a):A teraz z innej beczki. Co to jest ? Na pewno Wiecie [...]
Kir napisał(a):smoki3 napisał(a):A teraz z innej beczki. Co to jest ? Na pewno Wiecie [...]
To jest namiot - lejek pająka. W Polsce takie lejki robi Lejkowiec labiryntowy (Agelena labyrinthica) w Chorwacji to pewnie ten sam albo podobny gatunek. Dziwne że nie widziałeś tego w Polsce - we Wrocławiu te lejki są na każdym żywopłocie w znacznych ilościach, także na skrajach lasów na krzakach, pająków nie widać bo się w tym lejku chowają ale jak delikatnie wsadzić źdżbło trawy to ostrożnie się wychylą. Tylko ostrożne bo jak się przestrasza to zwieją drugim końcem
janusz.w. napisał(a):Ferrari na kempingu No extra Dla mnie bomba
Od pewnego czasu mam dylemat... Też jeździmy Octavą, ale 1.6 benzyna i zastanawiam się czy z przyczepą tego kalibru co Twoja damy radę...
pozdr
Powrót do Nasze relacje z podróży