Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Istria - Trzeci raz - Pierwszy z przyczepą.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kacper111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1144
Dołączył(a): 04.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kacper111 » 19.09.2008 11:40

no czyta się, :lol: czyta i ogląda zdjęcia
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 19.09.2008 11:57

Pamiętam ten most zwodzony - niezły hałas przy przejeżdżaniu - najpiękniejsze muszle przy nim znajdowałem. Czekam na więcej fotek.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 20.09.2008 06:49

Rovinj do którego tym razem dotarlismy drogą lądową zmieniło się na jeszcze bardziej przystosowane do przyjmowania mas turystów ,co wcale a wcale nie zmienia jego Rzymskiej , Weneckiej historii . Urokliwe uliczki
półcienie , zejscia między budynkami (jak w Wenecji) do morza .Katedra św.Eufemii (rzymianie ,lwy i te sprawy..) oooolbrzymia ,cisza spokój ,pomimo tabunów zwiedzających. Uwaga widok z wieży dzwonniczej palce lizac , wejście strome ,ciasne o bardzo śliskich schodach (jak w starych wieżach) ,zjechanie po schodzch tylnią częścią ciała nie grozi ranami szarpanymi :lol: :lol:

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.09.2008 12:28 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 20.09.2008 07:01

następnych kilka fotek..


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.09.2008 12:38 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 3 razy
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 20.09.2008 09:46

Witam

Smoki3, na tym zdjęciu gdzie na tle pięknego Jadranu prezentuje się małżonka z synem, myśmy kierowali się drużką za ich plecami i tam oto nasz Hotel Rovinj z 2004 roku (jeszcze foto skanowane)

Obrazek

pozdrav
i już przełączam się na wspomnienia
:papa: :hut:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 20.09.2008 10:24

bonar napisał(a):Witam

Smoki3, na tym zdjęciu gdzie na tle pięknego Jadranu prezentuje się małżonka z synem, myśmy kierowali się drużką za ich plecami i tam oto nasz Hotel Rovinj z 2004 roku (jeszcze foto skanowane)

Obrazek

pozdrav
i już przełączam się na wspomnienia
:papa: :hut:




Ładnie , ładnie , hotelik niczego sobie , wspomnienia pewnie też ! Pozdrawiam. :D :papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 20.09.2008 10:48

A teraz z innej beczki. Co to jest ? Na pewno Wiecie :devil: :D


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zdjęcie zostało wykonane w Narodowym Parku KRKA w 2007r. na ścianie
małej kapliczki zrobionej w dostępnego materiału wapienia.
Po wdrapaniu się na górę ujrzeliśmy małą kapliczkę, zapragnołem ją obejrzeć , z daleka wydawała się bardzo chropowata.Uwagę moją przykuł
mały otwór jaskini pająka , wyciągnołem aparat i stojąc dwa centymetry od ściany próbowałem złapać ogniskową.W tym samym czasie stojąca kilka metrów za moimi plecami żona , tłumaczyła zatrzymującym się ludziom co ten facet słusznych rozmiarów wyprawia przy ścianie.

Obrazek

Obrazek

materiał budowlany

Obrazek

Port słodkowodny.

Obrazek

Zwiedzający

Obrazek

Obrazek

Warto było pomimo tłoku.
Ostatnio edytowano 22.09.2008 12:39 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 22.09.2008 08:43

Pewnie jednym z powodów wyjazdu na Istrię (tylko ~1200km),a nie w inne miejsce Chorwacji w 2008 przez moją rodzinę był zakup przyczepy kempingowej.
Jazda samym samochodem i obciążonym przyczepą różni się bardzo.
Z przyczepą jeżdziliśmy tylko głównymi drogami ,unikając jak ognia małych górskich przejść granicznych oraz silnego bocznego wiatru (nie zawsze da się go ominąć).
W drodze powrotnej (Umag - W-wa) 15.08.2008 jakieś ~20km od Wiednia była taka wichura , iż jadąc 50-60km na godzinę przyczepe widziałem raz w jednym bocznym lusterku raz w drugim . Prędkość
średnia podróżna wyszła 62km na całej trasie.
Są to minusy doczepienia dodatkowego pojazdu do auta, no może
oprócz prędkości ( wolniej jedziesz dalej zajedziesz).
Plusy posiadanie przyczepy ?
-Można zrobić postój i odpocząć wygodnie:
-Przewieźć bezpiecznie rowery i większy sprzęt turystyczny :
-Wyjechać wcześnie rano z obozowiska nie martwiąc się poranną rosą;
i pewnie wiele innych zalet i wad.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
ziomek
Croentuzjasta
Posty: 428
Dołączył(a): 15.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziomek » 22.09.2008 10:24

to tylko pierwszy raz jadąc z przyczepą jesteś pełen obaw 8O
ale kolejne wyjazdy już ci przejdzie pojedziesz i bocznymi drogami :lol:
przyczepa twoja wygląda na małą więc jest lekka i można nią spokojnie manewrować :D
a boczny wiatr może cię spotkać wszędzie nawet na autostradzie :wink:
pozdrawiam :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 22.09.2008 11:04

ziomek napisał(a):to tylko pierwszy raz jadąc z przyczepą jesteś pełen obaw 8O
ale kolejne wyjazdy już ci przejdzie pojedziesz i bocznymi drogami :lol:
przyczepa twoja wygląda na małą więc jest lekka i można nią spokojnie manewrować :D
a boczny wiatr może cię spotkać wszędzie nawet na autostradzie :wink:
pozdrawiam :lol:


Dobierałem przyczepkę do mocy samochodu 90KM + 750DMC przyczepy.
Jest to mała Adria ( ale nie malutka ) + przedsioneki 2,70mb.szerokości.
Najciekawszy kawałek drogi jest Koper - Umag . Autostrada zmienia
się w wąską drogę dwukierunkową i całkiem spore górki. A między nami
to ciekawe , że Słoweńcy z Chorwatami nie mogą się dogadać co do
połączenia wszystkich przejść granicznych , lub niektórych autostradami.
Pozdrawiam. :D
Kir
Cromaniak
Posty: 1012
Dołączył(a): 06.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kir » 22.09.2008 12:26

smoki3 napisał(a):A teraz z innej beczki. Co to jest ? Na pewno Wiecie :devil: :D [...]


To jest namiot - lejek pająka. W Polsce takie lejki robi Lejkowiec labiryntowy (Agelena labyrinthica) w Chorwacji to pewnie ten sam albo podobny gatunek. Dziwne że nie widziałeś tego w Polsce - we Wrocławiu te lejki są na każdym żywopłocie w znacznych ilościach, także na skrajach lasów na krzakach, pająków nie widać bo się w tym lejku chowają ale jak delikatnie wsadzić źdżbło trawy to ostrożnie się wychylą. Tylko ostrożne bo jak się przestrasza to zwieją drugim końcem
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 22.09.2008 12:59

Kir napisał(a):
smoki3 napisał(a):A teraz z innej beczki. Co to jest ? Na pewno Wiecie :devil: :D [...]


To jest namiot - lejek pająka. W Polsce takie lejki robi Lejkowiec labiryntowy (Agelena labyrinthica) w Chorwacji to pewnie ten sam albo podobny gatunek. Dziwne że nie widziałeś tego w Polsce - we Wrocławiu te lejki są na każdym żywopłocie w znacznych ilościach, także na skrajach lasów na krzakach, pająków nie widać bo się w tym lejku chowają ale jak delikatnie wsadzić źdżbło trawy to ostrożnie się wychylą. Tylko ostrożne bo jak się przestrasza to zwieją drugim końcem


Oczywiście Polskie pajączki znam . Mamy nawet taką łączkę zwaną przez nas "Aleją Tornad" na której jest sporo mieszkańców .Pozdrawiam. :lol:

Obrazek
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.09.2008 09:37

Nowe trendy dojazdu na kemping ..........

Obrazek

Obrazek
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 23.09.2008 10:21

Ferrari na kempingu 8O :!: No extra :!: Dla mnie bomba :D
Od pewnego czasu mam dylemat... Też jeździmy Octavą, ale 1.6 benzyna i zastanawiam się czy z przyczepą tego kalibru co Twoja damy radę... :?:

pozdr
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.09.2008 15:18

janusz.w. napisał(a):Ferrari na kempingu 8O :!: No extra :!: Dla mnie bomba :D
Od pewnego czasu mam dylemat... Też jeździmy Octavą, ale 1.6 benzyna i zastanawiam się czy z przyczepą tego kalibru co Twoja damy radę... :?:

pozdr


Jeździłem przez pewien czas Oktavią 1,6 (100Km) i myślę że poradzi sobie bez problemu.Jeśli nie macie jeszcze przyczepy to rozglądajcie
się za Adrią lub jakąś niemiecką.Taka Adria jak moja pomimo
22 lat prowadzi się świetnie trzeba tylko pamiętać o miejscach smarujących z częściami raczej nie ma problemu .Pozdrawiam. :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Istria - Trzeci raz - Pierwszy z przyczepą. - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone