Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Istria

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Temcza
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 414
Dołączył(a): 27.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Temcza » 11.05.2010 17:07

Super relacja :-) Jeszcze dokladnie miesiac i tez tam bedziemy:-) pozdrawiamy
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 11.05.2010 17:16

Temcza napisał(a):Super relacja :-) Jeszcze dokladnie miesiac i tez tam bedziemy:-) pozdrawiamy


A my dopiero od 2 lipca :cry: :cry: :cry:
:wink: :wink: :wink:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 11.05.2010 18:28

longtom napisał(a): loggia z 19662r

Jak ta architektura po 17000 lat podobna do tej z XVIIw. :!: :!: :!:
:wink: :wink: :wink:

pozdrowienia dla podróżników w czasie i przestrzeni :wink:


...ano... zależy od punktu z którego mierzyć lub liczyć ;)

.... już poprawiam 1662r r. :)
Ostatnio edytowano 11.05.2010 18:38 przez mariusz-w, łącznie edytowano 1 raz
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 11.05.2010 18:36

-

Pawle ... wygląda jak fotomontaż, z mojego zdjęcia! ;)

Byliście faktycznie bardzo blisko ... wystarczyło minąć cmentarz po lewej stronie i dalej na rozwidleniu, najpierw w prawo, a na następnym ostro lewo i po 12 km Ravni!

Prosto to do Rogočany ... też warto ... szczególnie "na głodzie"!

Zakaz wjazdu do parku przestrzegany i egzekwowany jest w sezonie, po już nie zawsze :)

... szczególnie jeśli chodzi o ... PRZESTRZEGANY ! ;)




Jacku ! ... czy miałeś na myśli coś takiego ?

Kožljak-Vojak


Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 11.05.2010 20:41 przez mariusz-w, łącznie edytowano 1 raz
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 11.05.2010 18:52

Na wakacjach wstajemy ( jak zwykle, a już na pewno ja) wcześnie skoro świt. Nie zawsze w pełni jest to przez Gosię rozumiane ale w skutku akceptowane. ;)

Pogoda zapowiada się piękna o czym informuje wschód słońca ...


(Wiem ... wiem ... pamiętam z tej serii zdjęcia już były... ale tylko jeszcze jedno !)


Obrazek


... mimo tego rezygnujemy z plaży, gdyż w planie mamy "przeskok" na zachodnie wybrzeże Istrii i odwiedzenie kolejnej istryjskiej perełki ....mianowicie Poreč .


Przejeżdżamy przez Labin i naszym oczom ukazuje się w całej okazałości ...

Obrazek

Obrazek



Nieeee ... no takiej okazji nie można zmarnować ... brak "pierzyny"... nawet "jaśka" ... pogoda jak przysłowiowy "drut"...

Zjeżdżamy z obranej pierwotnie trasy i objeżdżamy żyzne tereny Čepić Polje ...

Obrazek

... aby dostać się do Parku Przyrodniczego Učka i dalej kierunek Vojak !!!



Tym razem się udało, chyba jesteśmy pierwsi tego dnia,a na pewno w tamtej chwili jedyni . Cieszymy się i widokami z wysokości 1400 metrów n.p.m. oglądając z jednej strony Kvarner z jego wyspami i doskonale widoczną stąd Rijeką a z drugiej Istrię aż po Alpy Julijskie z masywem Triglava.

Jest to także ulubione miejsce paralotniarzy, w końcu najwyższy punkt Istrii.



Po zaspokojeniu oczu widokami ... robimy, oczywiście na potrzeby "dokumentacji" sesję zdjęciową...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


W momencie gdy na szczyt dociera ekipa chorwackiej TV zwabiona piękną pogodą by nakręcić (jak się zdążyliśmy wywiedzieć ) panoramy do programu promującego Istrię...


Obrazek



... postanawiamy opuścić Vojak by zrealizować główny cel tego dnia.

-
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 11.05.2010 20:32

Przecinamy w poprzek istryjskie serce i po przejechaniu ok. 60 km meldujemy się w miejscowości Poreč.

Miasteczko to było już w kilku relacjach opisywane (choćby u Janusza), w związku z tym ograniczę się tylko do kilku informacji bezpośrednio związanych z naszym spacerem.

Stary Poreč nie jest "specjalnie oryginalny" jeśli chodzi o położenie, gdyż rozlokował się "małpując" inne nadmorskie miasteczka Istrii na półwyspie wysuniętym w morze. Większość tych miasteczek powstawała na takich naturalnych cyplach albo na wysepkach, które w późniejszych czasach przyłączone do lądu zostawały za pomocą sztucznych grobli np. Rovinji.

Do miasta wchodzimy jak prawie wszyscy je odwiedzający ulicą Zagrebacka mijając z lewej strony kościół św. Marii i po chwili od razu trafiamy na pierwsza atrakcję czyli dwie baszty Peterokutna Kula (Pięciokątna) i bardziej na lewo Kula Pietra de Mula (zwana Okrągłą) będące niegdyś częścią średniowiecznego muru.

Obrazek


W związku z tym ,że na basztę Peterokutna Kula można wejść przechodząc przez istniejąca w jej wnętrzach stylową restaurację o tej samej nazwie... już po chwili jesteśmy na jej tarasie widokowym by podziwiać czerwone dachy miasta oraz błękit morza.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Następnie wchodzimy na najsłynniejsza ulicą miasta Dekumanova , aby po chwili prostopadłą do niej uliczką św.Eleuterija dojść do uznanej za najwspanialszy dziś zabytek sztuki bizantyjskiej w Europie Basilika Eufrasiana. Obecny kościół stoi na fundamentach kilku budowli znajdujących się tu wcześniej, które można obejrzeć gdyż zostały pokazane po odsłonięciu mozaik. Największe jednak wrażenie robią mozaiki na absydzie . Bazylika jest na liście UNESKO.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Baptysterium stanowi ośmioboczną bryłę w której wnętrzu umieszczona chrzcielnicę.

Zachęcamy także do wejścia na dzwonnicę, skąd można podziwiać wspaniałe widoki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obchodzimy miasteczko praktycznie dokoła promenada Obala aż po Hotel Riviera ( wówczas w remoncie) i wracamy na Dekumanova i okolice.

Dekumanova wyłożona białym wypolerowanym kamieniem, biegnie traktem wytyczonym jeszcze przez Rzymian. Znajduje się tu wiele pałacyków i kamienic patrycjuszy oraz innych zabytków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Przechodzimy w kierunku portu i wychodzimy na Obala Maršala Tita.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Następnie kawa i coś tam...i widok z Obala Tita na port, wejście do niego oraz błękitne morze.

Obrazek


Wracamy do samochodu ponownie mijając kościoła św. Marii.

Obrazek



Wyjeżdżamy z miasta, następnie robimy krótki rekonesans przez rybacka wioskę Funtana z licznymi obiektami gastronomicznymi a następnie wypoczynkowy Vrsar.

Na koniec dnia docieramy nad Limski Zaljev czyli do fiordu Lim, który także został już wielokrotnie na forum opisany.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 12.05.2010 07:02

Dzięki za mapkę.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59670
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 12.05.2010 14:06

O ile w drodze na południe Istrii co nieco zwiedziłem, to między Pulą a Rijeką miałem już ulewę. Z tym większą frajdą oglądam teraz Twoje zdjęcia. :)

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 13.05.2010 10:40

Franz napisał(a):O ile w drodze na południe Istrii co nieco zwiedziłem, to między Pulą a Rijeką miałem już ulewę. Z tym większą frajdą oglądam teraz Twoje zdjęcia. :)

Pozdrawiam,
Wojtek



Tak ... o ile "wnętrze" Istrii :) ... i takie miejsca jak Motovun, Hum, Buzet można zwiedzać przy "angielskiej pogodzie", co także ma swój urok i klimat ... to jednak nadmorskie miejscowości oraz oczywiście Učka pełnię swego uroku pokazują jednak przy ładnej pogodzie. Mieliśmy ten komfort ,że mogliśmy z uwagi na długość pobytu nad tym panować.

Słońce i jego światło wyzwala to, co w krajobrazowych widokach (przynajmniej dla mnie) jest bardzo ważne a mianowicie całą paletę barw począwszy od błękitów morza i nieba, przez zieleń lasów i pól, srebro oliwnych gajów, czerwień dachów po sepię, ochrę, szarości zabytków i skał.

Przed...najczęściej ( niestety!) naszą brudną i szarą zimą...jest to coś, co pomaga nam ją przetrwać.

Dlatego jest to ten jeden z powodów i wcale nie któryś w kolejności , że planujemy nasze wakacje we wrześniu, aczkolwiek są takie miejsca... choćby jak Wenecja , która w każdej pogodzie jest dla nas piękna i dostarcza tej "pozytywnej energii"!

Pewnie tej samej, którą znajdujesz na górskich szlakach!

:)

Pozdrawiamy !
Muliness
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2653
Dołączył(a): 12.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Muliness » 14.05.2010 22:02

:D :D
Wstrzymywałam się bardzo , żeby nie komentować po jednym odcinku :)
Bardzo podoba mi się Pula waszymi oczami. Wrzesień to świetny okres na zwiedzanie:). Stosunkowo mała liczba turystów przekłada sie na zdjecia :) Ja wiem wiem to zapałki i talent;) ale im mniej dekoracji ludzkiej w tle tym lepiej;)

Podoba mi się bardzo zdjęcie z zielonymi drzwiami :) Mam zresztą więcej ulubionych ale nie da rady wszystkie chwalić :roll: :D

Wstrząsneły mną kulinarne specjały jakie sobie serwowaliście. Pożycz mi to zdjecie pokażę rodzinie , że jadłam bo ja tego nie kupię:) Mimo zapewnień , że smakowite;)
:D
Muszę przyznać , że pracowity z Ciebie turysta ilość zdjęć i miejsc nie do zapamiętania ;) Fotograficzne ADHD z pozytywnym skutkiem;)a potem nic dziwnego ,że aparat wymaga zapałek;)
Czekam na cd:)

Ps Opalenizna Małgosi rewelacja! i piękny kapelusik ( tak na marginesie bo kobieta jest kobietą i takie szczegóły widzi;))
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 19.05.2010 18:01

Muliness napisał(a):Wstrząsneły mną kulinarne specjały jakie sobie serwowaliście. Pożycz mi to zdjecie pokażę rodzinie , że jadłam bo ja tego nie kupię:) Mimo zapewnień , że smakowite;)
:D



W takim razie proponuję teraz krótką przerwę w wycieczkach i powrót do kulinarnej części naszego pobytu - tym razem nie w "konobowym" wydaniu.

Jak wspomniałem wcześniej dostęp do specjałów Adriatyku mieliśmy zgodnie ze wskazaniem "gospodarza" u miejscowego rybaka oraz na labińskim bazarze, gdyż przeważająca ilość produktów spożywanych na tych wakacjach pochodziło właśnie z morza.

Oprócz świetnie wyposażonej kuchni w samym apartamencie do naszej dyspozycji była także kuchnia zewnętrzna z rusztem oraz żeliwną płytą (rozgrzewaną gazem). Posiadała także dostęp do gniazdek elektrycznych oraz duży kamienny blat do przygotowywania ingrediencji oraz zlew z ciepłą i zimną wodą.

Doskonałe rozwiązanie pozwalające na przyjemne spędzenie czasu przeznaczonego na kulinarne czynności w stałym kontakcie wzrokowym z morzem i okolicą.

No to trochę zdjęć z tej "smakowitej" części naszych wakacji.

Opisu nie będzie ... wszystko widać !


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 19.05.2010 18:33

... pierwsza zmiana w kuchni !


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

[IMG]http://i50.tinypic.com/5ufek5.jpg[/IMG

Obrazek


W niektóre weekendy właściciele zapraszali nas na wspólne biesiady i skosztowanie przygotowanych przez nich potraw.


... tutaj razem z parą młodych niemieckich turystów z sąsiedztwa !

Obrazek

Obrazek

Obrazek



... przychodził czas na drugą zmianę ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek



... i wreszcie po "pracy"zasłużony wypoczynek :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Pozdrawiam
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 20.05.2010 07:31

mariusz-w napisał(a):Obrazek

Obrazek


Co jest na tych zdjęciach?
Mielone i chleb?
To jakieś lokalne danie (nazwa)?

Ale pyszny odcinek :!:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 20.05.2010 07:50

JacYamaha napisał(a):
Co jest na tych zdjęciach?
Mielone i chleb?
To jakieś lokalne danie (nazwa)?

Ale pyszny odcinek :!:


To "reprezentanci" kuchni bośniackiej mocno związanej z turecką ... czyli najprościej mówiąc siekane (rzadziej mielone) mięsa np. sevapaisi, czewapcziczi czyli wołowina, jagnięcina formowana w kotleciki i kiełbaski z odpowiednimi przyprawami oraz chlebek pita.

Smacznego ! :)
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 21.05.2010 21:30

Kolejna wycieczka ... tym razem Rijeka.


Podróżując z Ravni/Labin do Rijeki warto wybrać krajobrazową drogę nr 66, przebiegającą brzegiem Adriatyku, która widokowo jest zdecydowanie ciekawsza, niż co prawda szybsza prowadząca przez tunel Učka.

Najbardziej efektownym miejscem na 66 jest przylądek Mašnjak na którym znajduje się kawiarnia z panoramicznym tarasem widokowym na Plominski Zalev, Zatokę Kvarner i wyspę Cres.

Gdy patrzy się z niego w kierunku morza to rozpościera się niezakłócony niczym krajobraz, niestety patrząc w drugą stronę, w kierunku fiordu Plomin dostrzega się wysokie kominy zakładów przetwarzających rudę, które leżą poniżej średniowiecznego obronnego miasteczka Plomin.

Spoglądając natomiast w lewą stronę (na północ) widać przeprawę promową na Cres z Brestova oraz w oddali Rijekę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Droga początkowo pusta ... w okolicach Lovran i Opatiji, czyli bliżej Rijeki robi się bardziej zatłoczona.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


cdn.
Ostatnio edytowano 23.05.2010 09:05 przez mariusz-w, łącznie edytowano 2 razy
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone